Genesis recenzja

Genesis

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2022-12-12
Skomentuj
2 Polubienia
Chris Carter – myślę, że tego autora nikomu nie trzeba przedstawiać. „Genesis” to dwunasta część świetnie przyjętej serii o przygodach detektywna Roberta Huntera i jego partnera, Carlosa Garcii. Po raz kolejny zostajemy wciągnięci w odmęty niewyobrażalnej zbrodni, która z każdym rozdziałem przeraża coraz bardziej.

– Czy wierzy pan w diabła, detektywie Hunter? – zapytał Barnes, przekazawszy Hunterowi adres miejsca zbrodni.
– Słucham? – Zaciętość na twarzy Huntera ustąpiła miejsca zdumieniu.
– Zapytałem, bo jeśli pan nie wierzy, to może zmienić zdanie po wizycie w tym domu.

Czy istnieje zbrodnia doskonała? Jak wygląda zło w najczystszej postaci? Robert Hunter i Carlos Garcia myśleli, że w świecie zbrodni już nic ich nie zaskoczy. Lata pracy w jednostce SO uodporniły ich na wszelkie okrucieństwo. Czy mogli się mylić? Wezwani na miejsce zbrodni nie zdają sobie sprawy, że to, co czeka ich za drzwiami domu, nie śniło się im w najgorszych koszmarach.

„Genesis” wciąga i nie pozwala nam na chwilę wytchnienia. To jedna z tych książek, której nie odłożysz przed poznaniem zakończenia. Świetnie skonstruowana fabuła, zbrodnia, która przeraża i intryguje, stopniowo wzrastające napięcie, to wszystko sprawia, że „Genesis” jest powieścią niemal doskonałą. Po raz kolejny autor zabrał mnie w odmęty przerażającej i mrocznej historii, która ukazuje nam niewyobrażalne zło. Podążając rozdział za rozdziałem, wspólnie z detektywami próbowałam znaleźć winnego makabrycznych zbrodni. I gdy wydawać, by się mogło, byłam o krok od wytypowania sprawcy, Carter podsunął mi kolejne tropy.

„Genesis” to historia, która otula nas strachem, a przedstawione w niej zbrodnie wzbudzają niepokój i powodują szybsze bicie serca. Carter po raz kolejny udowodnił, że jest mistrzem w tworzeniu opisów zbrodni, kreacji mordercy oraz genialnie poprowadzonego śledztwa. Widać ogrom pracy włożony w powstanie tej książki, każdy szczegół i wątek jest dobrze przemyślany i dopracowany. Nie mogę stwierdzić, czy z całego cyklu „Genesis” jest najlepszą powieścią, bo jeszcze kilka tomów czeka na przeczytanie. Niemniej jednak uważam, że to jedna z najlepszych książek, jakie miałam okazję przeczytać w tym roku. Z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnych części przygód Huntera! Polecam!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Genesis
3 wydania
Genesis
Chris Carter
8.4/10
Cykl: Robert Hunter, tom 12

Niewyobrażalne okrucieństwo. Morderczy szał, jakiego nie widział nawet Hunter. Śledztwo, które doprowadzi go do krawędzi. Czy Robert Hunter w końcu trafił na przeciwnika równego sobie? – Czy wierz...

Komentarze
Genesis
3 wydania
Genesis
Chris Carter
8.4/10
Cykl: Robert Hunter, tom 12
Niewyobrażalne okrucieństwo. Morderczy szał, jakiego nie widział nawet Hunter. Śledztwo, które doprowadzi go do krawędzi. Czy Robert Hunter w końcu trafił na przeciwnika równego sobie? – Czy wierz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawało mi się, że z Chrisem Carterem już trochę miałam do czynienia i jestem przygotowana oraz uodporniona. No cóż... Tym razem wiedział jak przykuć uwagę i sparaliżować od pierwszej strony. Bo wyo...

@deana @deana

Dwunasta część serii o detektywie Robercie Hunterze to część długiego już cyklu, więc zawartość książki z grubsza nie będzie zaskoczeniem dla fanów serii, Czytelnicy zaznajomieni z bohaterem wykreowa...

@Johnson @Johnson

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl