Kazalnica recenzja

Gdzieś w Kaczawach... makabryczna zbrodnia

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
około 2 godziny temu
Skomentuj
5 Polubień
Kazalnica to wzniesienie górskie położne w zachodnim fragmencie Południowego Grzbietu Górach Kaczawskich, w południowo-wschodniej części Chrościńskich Kop. Nie prowadzi tam żaden szlak turystyczny. Jednak wymagała w tym miejscu krótkiego opisu, ponieważ w sąsiedztwie tego miejsca stało się coś makabrycznego, coś, co nie nie końca można pojąć. Choć... O tym jednak w dalszej części recenzji.

Autorką książki Kazalnica jest pani Katarzyna Jagiełło-Grygiel. Urzędniczka, pracownik sądu rejonowego, mieszka na Dolnym Śląsku w niewielkiej odległości od pasma Karkonoszy. Jej pasjami są: historia, polityka i... sprawy kryminalne. Uwielbia czytać, jest to jej nałogiem. Prowadzi Instagrama - panna_jagiellonka. Praca w sądzie dała jej możliwość napisania pierwszej, debiutanckiej powieści, o której mowa.

Drzwi do oświetlonej obory są otwarte, jest ciemna, pochmurna noc. Z okładki wiele nie wynika, jednak z opisu na ostatniej stronie tej niewielkiej objętościowo powieści już tak. Przejdźmy zatem do tego, co wydarzyło się na kartach lektury.

Niewielkie Ludwikowo na Dolnym Śląsku, gdzieś skąd widać wspomnianą Kazalnicę, dochodzi do brutalnego, wręcz niewyobrażalnego morderstwa. W oborze zostają znalezione zmasakrowane zwłoki starszego pana oraz jego żony, która wykrwawiła się po masakrycznym odcięciu kończyn górnych tępym narzędziem. W tym budynku gospodarczym jest jeszcze coś. Młody cielak, który przyczynił się częściowo do tego, co się tutaj stało.

Para policjantów z jeleniogórskiej komendy, Regina Szalińska i Paweł Rybak, zostają wyznaczeni do wyjaśnienia zagadkowej śmierci Romana i Krystyny Banieckich. Sprawy osobiste przeplatają się z ich głównym celem. Odnalezieniem sprawcy tego bestialskiego mordu. Wiedzą już od patolożki Jadwigi Kostki, że pośrednio do śmierci starszego mężczyzny przyczyniło się zwierzę. Cóż mógł takiego uczynić młodziutki cielaczek, by spowodować takie obrażenia?

Debiut pani Katarzyny bardzo ciekawy. Szkoda tylko, że jest to minipowieść, bo można lekturę połknąć jednym tchem do porannego śniadania. Jak twierdzi autorka: niewykluczone jest, że z parą policjantów jeszcze się spotkamy w przyszłości. Myślę, że to jest bardzo pozytywna wiadomość.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-16
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kazalnica
Kazalnica
Katarzyna Jagiełło-Grygiel
8/10

Karma zawsze wraca. Czasami w bardzo brutalnej odsłonie. Dolnośląskim Ludwikowem wstrząsa makabryczna zbrodnia. W stojącym na uboczu gospodarstwie zostają znalezione zwłoki starszego małżeństwa. Wsz...

Komentarze
Kazalnica
Kazalnica
Katarzyna Jagiełło-Grygiel
8/10
Karma zawsze wraca. Czasami w bardzo brutalnej odsłonie. Dolnośląskim Ludwikowem wstrząsa makabryczna zbrodnia. W stojącym na uboczu gospodarstwie zostają znalezione zwłoki starszego małżeństwa. Wsz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Czyściciele
Reprywatyzacja w Warszawie

Swoją recenzję zacznę nietypowo, bo od wyjaśnienia dwóch pojęć, które są bardzo ważne w kontekście książki – reprywatyzacja i reprywatyzacja w Warszawie. Pierwsze pojęci...

Recenzja książki Czyściciele
Niewidzialna ręka
A na Ochocie... napadają na banki!!!

Skwer Dobrego Maharadży, Grójecka, Opaczewska to rejony, które często teraz odwiedzam z racji swojej pracy. Dlaczego o tym piszę? Właśnie jestem świeżo po lekturze ...

Recenzja książki Niewidzialna ręka

Nowe recenzje

Funny Story
Kolejna dobra książka Emily Henry
@etylomorfinka:

~- Co ciebie pociąga w czytaniu? […] -Lubię to wrażenie, że mogę żyć wieloma życiami, tyloma, ile tylko chcę.~ Daph...

Recenzja książki Funny Story
Skradziona młodość
Wyjątkowe wspomnienia
@Strusiowata:

Maleńka książeczka p. Ewy Krasoń, to lektura na zaledwie na jeden wieczór. Trudno pisać recenzję takiej opowieści wiedz...

Recenzja książki Skradziona młodość
Pamiętnik diabła
Precyzyjny myśliwy, wyptarujący swoich ofiar i ...
@justyna1dom...:

Zwróciłam uwagę, że istnieje możliwość, iż jestem ostatnią osobą czytającą tę serię. Dlaczego tyle czekałam? Nie mam po...

Recenzja książki Pamiętnik diabła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl