Nie miałam okazji czytać książek tego autora. Jednak po przeczytaniu paru pozytywnych recenzji, sięgnęłam po dostępny audiobook. Niestety zawiodłam się, chociaż lubię książki fantasy. Nastawiłam się na przygotówkę w kulturze i wierzeniach starożytnego Egiptu. Zaczynało się nawet ciekawie. Taita, wielki egipski mag, po poszerzeniu swoich magicznych zdolności w Indiach wraca do Egiptu. Potężny Nil wysycha, nie wylewa i ludzie cierpią z powodu głodu i pragnienia. Problem musi znajdować się na niezbadanych terenach, gdzie rzeka ma swoje źródła. Tam prawdopodobnie czai się jakieś zło. Według innego maga sprawcą tych nieszczęść jest Eos, wiedźma żyjąca już 2 tysiące lat, czerpiąca swą siłę z ognia wulkanów, a objawiająca się, jako kobieta niezwykłej urody. Pierwsza uwaga, za dużo w tej powieści kobiet o niezwykłej urodzie, do których nasz mag ma słabość. Faraon Nefer zleca Taicie, aby udał się w podróż na nieznane tereny, wyjaśnił przyczyny nieszczęścia i temu zaradził. Niestety wraz z rozpoczęciem podróży kończy się egipska opowieść. Reszta powieści może się toczyć w dowolnie wybranym świecie i nie ma nic wspólnego z Egiptem. Rozpoczyna się dość nużąca wędrówka wzdłuż wyschniętego Nilu, przerywana rozbijaniem obozów, walką z coraz dziwniejszymi dzikimi plemionami, leczenie ran i następny obóz. Wszystko przepełnione do granic możliwości magią i nadprzyrodzonymi mocami. Tak więc autor serwuje nam opisy krwawych bitew przerywanych dość miernymi scenami erotycznymi. Oczywiście dochodzi do ostatecznej walki między Taitą, a Eos, gdzie wynik od początku jest znany.
Wynudziłam się, słuchając tej książki. Nie odpowiadał mnie język powieści i dialogi, wszystko jakieś sztywne i sztuczne. Główny bohater bez nawet jednej skazy na swoim charakterze, wzór waleczności i mądrości. Natomiast w postaci towarzyszki brak konsekwencji. Szesnastolatka, która jest świetnym wojownikiem, używającej magii, która po chwili nagle głupieje i staje się małą zapłakaną dziewczynką, dla której penis Taity jest „przyjacielem”, tak go nazywa.
Oczekiwałam ciekawej powieści przygodowo- historycznej dziejącej się w starożytnym Egipcie, a dostałam bardzo przeciętną powieść fantasy, która mogłaby się dziać w dowolnym świecie.