Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć? recenzja

Gdzie jest Jarek?

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2024-11-03
1 komentarz
6 Polubień
Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą. Od tego momentu ślad się po nim urywa. Nikt nic nie wie, jedynie w redakcji Gazety Poznańskiej domyślają się nad czym pracował Jarosław Zietara. Mężczyzna prowadził intensywne śledztwo w aspekcie niejasnych powiązań właścicieli Elektromisu (sieć hurtowni). Czy powyższe fakty przesądziły o losie zbyt dociekliwego publicysty?

Policja w dochodzeniu przyjęła następujące hipotezy: uprowadzenie i zabójstwo, samobójstwo, świadome zerwanie więzi z bliskimi. Dodatkowo pikanterii sprawie dodaje wątek domniemanego udziału służb (wówczas UOP). Łukasz Cieśla oraz Jakub Stachowiak są ostrożni w ferowaniu wyroków. Do tej informacji podchodzą z dystansem, są mocno sceptyczni.

Czy Jarek mógł zostać zwerbowany przez wywiad? A może od początku był ich agentem? Sądzę, że odpowiedzi na te i inne pytania raczej nie poznamy.

Autorzy obszernego dokumentu, liczącego ponad pięćset stron, wszystkie założenia analizują oddzielnie. Wnikliwie przyglądają się życiu prywatnemu i zawodowemu bohatera reportażu. Każda wzmianka została przez nich starannie zweryfikowana, również ta z wielce prawdopodobnym udziałem w sprawie Aleksandra Gawronika.

Czy to możliwe, aby młody, pełen sił człowiek, zniknął jak kamfora?

Przy próbie oceny tamtych wydarzeń, uwzględnić należy jeszcze jeden czynnik. Mianowicie chodzi o wpływ ludzi z rodowodem komunistycznym na życie polityczne, gospodarcze w naszym kraju. Początek lat 90. to czas, w którym funkcjonariusze upadłego systemu nadal wysoko podnosili głowy. I mieli długie ręce, kryminalnymi „profesjami” się nie brzydzili.
Przedstawiciele aparatu bezpieczeństwa objęli intratne posady, synekury.

Sięgnij po tę pozycję, jeśli pociąga cię brutalny świat polityki i brudnych interesów . Ta niewyjaśniona sprawa uwypukla degrengoladę wymiaru sprawiedliwości.

Łukasz Cieśla i Jakub Stachowiak, zamierzenie lub nie, uświadamiają czytelnika w kwestii fikcji lustracji, dekomunizacji Polski.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Łukasz Cieśla, Jakub Stachowiak
8.5/10

– Był pan świadkiem porwania Jarka Ziętary […]. – Czego świadkiem? Panie, ja nic nie wiem. Amnezję mam. – Jerzy jeszcze udaje, że trafiliśmy pod zły adres. – Dostał pan od Elektromisu zle...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 18 dni temu
Interesująca recenzja. Kamfora jednak raczej znika lub się ulatnia.
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Łukasz Cieśla, Jakub Stachowiak
8.5/10
– Był pan świadkiem porwania Jarka Ziętary […]. – Czego świadkiem? Panie, ja nic nie wiem. Amnezję mam. – Jerzy jeszcze udaje, że trafiliśmy pod zły adres. – Dostał pan od Elektromisu zle...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?" to kawał dobrego, wstrząsającego reportażu Łukasza Cieśli i Jakuba Stachowiaka o zaginięciu młodego dziennikarza 1 wrz...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Śmiertelnie ciche miasto Historie z Wuhanu
Wuhan-chore miasto

Niebezpieczna droga do prawdy. Wuhan jest miastem położonym w środkowej części Chin, zaliczanym do największych ośrodków gospodarczych kraju. Szerzej o nim usłyszeliśmy...

Recenzja książki Śmiertelnie ciche miasto Historie z Wuhanu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka