Gdyby nie ty recenzja

#gdybyniety #ColleenHoover

Tytuł: Gdyby nie ty
Autor: Colleen Hoover
Data premiery: 11.03.2020
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte

Jak zawsze Collen Hoover, zabrała nas do świata uczuć, nie zawiodłam się czytając tę książkę. Pochłonęła mnie ta historia i na długo pozostanie w mojej pamięci. Myślę, że wiele kobiet, kiedy będzie czytać tą historie, znajdzie w niej bardzo wiele wspólnego ze swoim własnym życiem.
To smutna, ale również piękna historia o sile miłości, o radzeniu sobie ze stratą bliskich osób, o tajemnicach które wychodzą na światło dzienne, i o tym jak ważne jest ze sobą rozmawiać. O tym, że "Prawda to zawsze najlepszy wybór."

Morgan, nie była jeszcze pełnoletnia, kiedy dowiedziała się o ciąży, szybki ślub i natychmiastowe wejście w dorosłość, sprawia, że kobieta porzuca wszelkie marzenia, na rzecz kariery męża, oraz wychowania córki. Całe jej życie, wydaję się być mimo wszystkie szczęśliwe, ale czy napewno?

Clara ma 16 lat, kocha swoich rodziców, ale to bardzo trudny wiek, jej mama chcę uchronić ją przed błędami, które sama popełniła w młodości, jednak przez to staje się trochę zgorzkniała i bardzo przewidywalna, obie odsuwają się od siebie, i coraz mniej rozmawiają. Więz która powinna je łączyć zaczyna się przerywać.
Na domiar złego do miasta wraca, przyjaciel Morgan i Chrisa, ze szkolnych lat który wyjechał, po zakończeniu szkoły, okazuję się, że siostra Morgan, Jenny i dawny przyjaciel Jonah będą mieli dziecko. Morgan i Jonah, byli sobą zauroczeni te kilkanaście lat temu, ale oboje mieli już partnerów, i żadne z nich nie zrobiło jakiegokolwiek kroku, w kierunku wyrzucenia na wierzch ich uczuć, a wiadomość o ciąży Morgan, spowodowała ucieczkę Johana z miasta. Nie było go 16 lat, a teraz, jest narzeczonym Jenny, i mają wspólne dziecko. Clara natomiast przeżywa swoją pierwszą miłość, z chłopakiem, którego jej rodzice nie akceptują, ale czy rzeczywiście Miller jest taki zły?
Pewnego dnia ma miejsce tragiczny wypadek w którym ginie zarówna siostra jak i mąż Morgan. Jak poradzić sobie, ze śmiercią najbliższych, wychowaniem nastoletniej córki, dawną miłościa, i życiem które nadal trzeba przeżyć?
Jonah chcę pomóc Morgan która początkowo, nie dopuszcza do siebie ani jego, ani uczuć które sama skrywa, jednak kiedy dowiaduję się o romansie siostry i męża, to własnie Jonah jest dla niej oparciem, sam przeżywa żałobę, nie tylko swojej narzeczonej, ale też najlpesego przyjaciela.
Clara, nie umie sobie poradzić ze śmiercią ojca, zachowaniem matki, i jej dziwnej atmosferze przy Johanie.
" Tuz po tragicznym wydarzeniu masz wrażenie, że spadłaś w przepaść. Ale kiedy zaczynasz się przyzwyczajać, zdajesz sobie sprawę, że to nie prawda. Jesteś tylko na wiecznym rollercoasterze, który właśnie dojechał do samego dołu. Teraz będzie jechał w górę, i w dół, do góry nogami przez długi, długi czas. Może nawet już na zawsze." Clara jest nastolatką, a musiała zmierzyć się z bardzo trudnymi przeżyciami, i emocjami, jest jej ciężko a napięta sytuacja z matka, nie ułatwia jej tego wszystkiego .
"Dorośli nie mają bardziej ogarniętego życia niż my. Noszą tylko bardziej przekonywujące maski."
Jest jednak ktoś, dzięki komu dziewczyna się nie załamała to Miller, chłopak, któremu dziewczyna oddała swoje serce, czy miłość może iść w parze z przyjaznią? Czy chłopak mimo własnej ciężkej sytuacji, pomoże Clarze uporać się z jej demonami?
Czy Morgan odważy się, na otwarcie swojego zranionego serca dla dawnej miłości?
Czy Jonah poradzi sobie z informacjami, jakie na niego spadną po śmierci narzeczonej?
Czy Clara zapanuje nad emocjami i nie popełni głupstw?
Czy Matka i córka które tak bardzo się od siebie oddaliły, maja szansę znów się do siebie zbliżyc?
I co się stanie kiedy prawda wyjdzie na jaw?

Przepiękna historia, która pokazuję nie tylko jak silni musimy być w sytuacjach, na które nie mamy wpływu, ale też jak trudno jest poradzić sobie z emocjami, i naszymi uczuciami. Głównym zamierzeniem autorki jest pokazanie, jak ważna jest rozmowa, i jak ważna jest prawda. Że najgorsza prawda jest lepsza od wydawać by się mogło perfekcyjnego kłamstwa, bo przez kłamstwo można stracić zaufanie bliskiej osoby. Historia pokazuje, że nie zależnie od wieku, każdy ma uczucia, i każdy przeżywa różne sytuacje na swój sposób, a pokazanie relacji matki z córka, jest dla mnie fenomenalne, jest tak prawdziwe.
Colleen Hoover jest jedną z moich ulubionych autorek, i po tej książce, sama wróciłam pamięcią do swoich nastoletnich lat. Do swojej relacji z rodzicami, i do swoich uczuć. I zgadzam się z autorką, uważam, że dorośli wcale nie są bardziej ogarnięci, faktycznie my nosimy tylko dużo bardziej przekonywujące maski. Myśle, że to lektura obowiązkowa. Jestem pewna, że wam się spodoba.
Wydawnictwo Otwarte bardzo dziękuję, za ten egzemplarz, i możliwość napisania tej recenzji.