Rowan jest typem samotoniczki.Doświadczenie życiowe spowodowało, zupełny brak wiary w miłość, dystans i nieufność wobec innych.Kocha naturę i wszystko co z nią związane. Dlatego kierunek jej studiów jest ściśle z tym związany ,mianowicie ma doktorat z botaniki.Rowan podczas pisania pracy naukowej napotyka parę problemów.Aby móc w spokoju dopracować i przeanalizować swoją pracę przenosi się Pensylwanii.
Rowan przez swoją przyjaciółkę zostaje zaproszona na parapetówkę do winnicy, którą nie dawno zakupiła rodzina Bradych.Podaczas zabawy niespodziewanie poznaje jednego z członków rodziny....
Harrison jest położnikiem pracującym w Los Angeles. Niedawna utrata pacjentki mocno wstrząsnęła jego wiarą w siebie i swoje umiejętności. Postanawia na jakiś czas zniknąć, aby odzyskać spokój wśród najbliższych. Opuszcza Los Angeles i udaje się do zakupionej przez rodziców winnicy.
Tam niespodziewanie poznaje Rowan ....
To przypadkowe spotkanie w obydwojgu wywołuje ciekawość i wzajemne przyciąganie.....
A podjęcie pracy i pomoc w odbudowaniu podupadłej winnicy przez Rowan ,mocno zbliży ją do Harrisona....
,,Gdy wchodzi słońce,, to historia dwójki ludzi mocno doświadczonych przez życie. Obydwoje mierzą się z bolesnymi i trudnymi przeciwnościami losu.Historia o silnym trzymaniu się swoich zasad I przekonań. O chowaniu swoich uczuć ,pragnien pod pozorami i skorupą.O zmaganiu się z wieloma problemami,trudnosciami i demonami przeszłości. Historia o sile ,wytrwałości I determinacji w dążeniu do obranego celu. Podejmowaniu trudnych I niełatwych decyzji. O niesamowitej sile przyciągania,pożądaniu I fascynacji.O powolnym poznawaniu się,rodzącej więzi I budowaniu relacji. O daniu sobie szansy na szczęście I uczucie.O chęci znaznia ciepła i bliskości,a jednocześnie strachu przed zaangażowaniem.Historia o niesamowitej relacji rodzinnej.Pełnej ciepła, bliskości, poczucia bezpieczeństwa, wsparcia i pomocy.....
Do sięgnięcia po tą historię skusiłam się poprzez piękną okładkę, która od razu przyciągnęła mój wzrok, dodatkowo intrygujący opis sprawił, że bardzo chciałam poznać tą książkę.
Autorka stworzyła orginalną,niebanalną, pełną ciepła i delikatności historię, którą pochłonęłam w mgnieniu oka. Ciekawa I wciągającą fabuła sprawiła, że nim się obejrzałam przewracałam już ostanią stronę .Akcja powieści toczy się powoli, naturalnie bez zbędnego pośpiechu tworząc spójną całość . Bohaterowie fajnie wykreowani,a ich relacja od samego początku tworzy niesamowitą aurę.Obesrwowanie ich powolnego poznawania się, budowania więzi było wręcz urocze.
Tą historią jest ciepłą ,uroczą ksiazką ,przepelnioną emocjami i napisaną w bardzo swobodnym I przyjemnym stylu, przez co czyta się ją niezwykle szybko.
Wyjątkowa historia, pełna emocji i bólu ,czasem smutku I wzruszeń ale także momentów szczęścia nadzieji i uśmiechu.Ukazująca, że warto podjąć ryzyko I zawalczyć o miłość.
Wyjątkowości dodaje jej oddane piękno i klimat winiarni i okolicznosci przyrody,aż chciało by się zobaczyć te zakątki.
Polecam Wam przeczytanie tej cudownej książki.