Widmo nad Arkham recenzja

Gamebook "Widno nad Arkham"

Autor: @mrsbookbook ·2 minuty
2022-01-04
Skomentuj
4 Polubienia
Tym razem mam dla Was recenzję czegoś, co dla mnie było zupełną nowością. Fakt słyszałam już kiedyś o tego typu książkach, i zawsze chciałam spróbować, a teraz nadarzyła się okazja, więc zapraszam na moją opinię na temat mojego pierwszego gamebooka.


„Widmo nad Arkham” z tego, co mi wiadomo jest dosyć rozbudowaną grą paragrafową, składa się z dwóch tomów i ma ponad 100 różnych zakończeń. Już samo to spowodowało, że aż zacierałam ręce przed rozpoczęciem tej przygody.


Czytelnik wciela się w rolę bibliotekarza z Arkham. Eli Carter, bo tak się będziesz nazywał, będzie miał szansę odkryć pewien spisek, jednak wszystko zależy właśnie od Ciebie. To Ty po przeczytaniu każdego paragrafu decydujesz, co dalej, oraz jak potoczą się losy bibliotekarza.


Ja jak na razie grałam w tę grę dwa razy i już wiem, że na tym nie poprzestanę. Za każdym razem podejmowałam inne decyzje, które doprowadzały mnie do innych zakończeń. Jednak to jak poprowadziłam Cartera niestety nie sprawiło, iż okryłam i zagłębiłam się w spisek, aczkolwiek nie poddaję się i na pewno będzie jeszcze próbować.


To, że ten gamebook ma aż 100 różnych zakończeń sprawia, że można grać i grać. Ta gra paragrafowa jest z kategorii gamebooków fabularnych, czyli że najważniejsza jest fabuła. Nie znajdziecie tu żadnych zadań do rozwiązania i przyznam, że trochę liczyłam na jakieś łamigłówki, ale teraz już wiem, że muszę poszukać gry książkowej z innej kategorii.


Jednak muszę stwierdzić, że choć spodziewałam się troszeczkę czegoś innego, to i tak bardzo mnie wciągnęła ta gra, byłam bardzo ciekawa gdzie doprowadzą mnie podjęte decyzje, czy mnie szybko uśmiercą, (bo ponoć też jest taka opcja), czy raczej okryję coś zaskakującego.


Na początku pierwszego tomu znajduje się przedmowa, dzięki, której dowiedziałam się między innymi, że jest to gra książkowa z kategorii fabularne. Następnie przechodzimy do krótkiego wprowadzenia, które wyjaśniło mi jak grać i jak odczytywać, co poniektóre zapisy, a na koniec autor zamieszcza krótką uwagę, że ta gra oparta jest na twórczości H. P. Lovecrafta. Ja niestety nigdy nie miałam styczności z (jak to autor określił) mistrzem horroru, jednak dla domyślam się, że dla wielu osób może to być bardzo znaczące.


Teraz troszeczkę o wydaniu. Oba tomy są w twardej oprawie i mają dosyć mroczną ilustrację na okładce, która po położeniu książek obok siebie tworzy jeden obrazek (dopiero przy robieniu zdjęć to okryłam). Twarda oprawa jest moim zdaniem rewelacyjna w tym przypadku, bo przy tylu różnych zakończeniach, czytelnik może grać w tę grę wielokrotnie bez obawy, że uszkodzi książkę. W środku poza paragrafami znajdziemy również mroczne ilustracje. Strony nie są ponumerowane, za miast tego w rogu każdej z nich wypisane są paragrafy, które znajdują się na danej stronie. Do książek załączone były również cztery mniejsze karteczki do notowania, oraz dwie duże kartki z wypisanymi numerami informacji, które możemy zdobyć w grze.


Jeśli tak jak ja nigdy jeszcze nie mieliście styczności z gamebookiem, to Wam gorąco polecam, bo zabawa jest rewelacyjna.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta z serwisu nakanpie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-28
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Widmo nad Arkham
Widmo nad Arkham
Beniamin Tytus Muszyński
9/10

Widmo nad Arkham to największa polska gra paragrafowa, stworzona przez Beniamina Muszyńskiego, autora dziesiątek cieszących się uznaniem gamebooków. Przez ponad 1000 paragrafów będziesz poznawać hist...

Komentarze
Widmo nad Arkham
Widmo nad Arkham
Beniamin Tytus Muszyński
9/10
Widmo nad Arkham to największa polska gra paragrafowa, stworzona przez Beniamina Muszyńskiego, autora dziesiątek cieszących się uznaniem gamebooków. Przez ponad 1000 paragrafów będziesz poznawać hist...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Widmo nad Arkham” to najlepsza gra paragrafowa, w jaką do tej pory grałam. A było ich sporo. Czemu akurat ta najbardziej przypadła mi do gustu? Zacznijmy jednak od kilku słów na temat fabuły. W ...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Gry paragrafowe to dla mnie kompletna nowość. Widziałam, że pojawia się ich coraz więcej, że ludzie z chęcią po nie sięgają, ale sama nie miałam dotąd takiej okazji. Ten stan rzeczy zmieniło dopiero ...

@potarganerude @potarganerude

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Czas poświęcenia
Czas poświęcenia

W ręce Małgorzaty trafia list do jej teściowej, z którego wynika, iż wniosek o emeryturę został odrzucony z powodu niezgodności złożonych dokumentów, a tym co znajduje s...

Recenzja książki Czas poświęcenia
Dobrzy uczniowie nie zabijają
Dobrzy uczniowie nie zabijają

Kolejna część przygód licealistów z Freuda. Autor po raz kolejny pokazuje nam jak ogromną siłę ma internet. Marta postawiła sobie za zadanie pokazanie, iż dwa licea...

Recenzja książki Dobrzy uczniowie nie zabijają

Nowe recenzje

MOJE PRÓBY POETYCKIE
Wędrówka przez mrok i światło
@jagodabuch:

„Moje próby poetyckie” Jakuba Haubera to tomik poezji, który zabiera czytelnika w podróż po złożonych zakamarkach ludzk...

Recenzja książki MOJE PRÓBY POETYCKIE
Odkrywanie nowej mocy.
Przepis na szczęście poza karierą: refleksje na...
@jagodabuch:

Arthur C. Brooks w swojej książce "Odkrywanie nowej mocy. W poszukiwaniu spełnienia, harmonii i celu w drugim rozdziale...

Recenzja książki Odkrywanie nowej mocy.
Rapsodia
Negocjacje
@guzemilia2:

Macie czasem takie nieuzasadnione przekonanie co do książki, że na pewno ona wam się spodoba? Ja staram się nie mieć ż...

Recenzja książki Rapsodia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl