Była/żona recenzja

Fenomenalny thriller z trójkątem w tle.

Autor: @karolcik ·1 minuta
2020-10-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To był jeden z dziwniejszych i jednocześnie tak dobrych thrillerów jakie miałam przyjemność przeczytać. Uwielbiam takie gierki, takie plot twisty, taką zawiłość w fabule. Absolutna przyjemność z czytania i ciary na plecach.

Kiedy w grę wchodzi przesadna miłość i nieposkromiona zazdrość, jeden fałszywy uśmiech może prowadzić do tragedii.

Od początku czułam, że ta książka mnie zaskoczy, wryje mi się w pamięć, będzie mi dawkować emocje dokładnie strona po stronie. No i czym dalej, tym faktycznie było coraz bardziej nienormalnie, miałam mieszane, ale odczuwalne dość mocne uczucia. To było coś, naprawdę duże coś.

Od samego początku nie podobała mi się relacja między głównymi bohaterami, wiecie, ich relacja jest kompletnie niezdrowa, pełna intryg, nieporozumień. W kontekście powieści jednak uwielbiam takie zawiłości, intrygi. W tej powieści zbrodnia od pierwszych stron wisiała w powietrzu. To musiało się tak skończyć. Wiecie, tu od pierwszych stron było wiadomo co się stanie, ale do samego końca nie udało mi się wyczuć KTO to zrobi. Później i tak zostałam wręcz uderzona zaskoczeniem, bo jednak typy się nie sprawdziły. Uwielbiam jak książki zaskakują mnie aż tak!

Pochłonęłam tę pozycję w mniej niż dwa dni, bo tak bardzo mnie wciągnęła, że oderwanie się było najtrudniejszym zadaniem, z jakim przyszło mi się zmierzyć. Podczas czytania lekko czułam, jakbym czytała kolejny raz "Moja mroczna Vanesso", tylko w mniej mrocznym wydaniu. Poziom niezwykle podobny i równie wysoki.

Jestem fanką takich historii i miałam olbrzymie oczekiwania wobec tej lektury, więc tym bardziej jestem zachwycona, że udało się te moje oczekiwania spełnić. Przyznam, że bohaterowie mimo tego, że żaden z nich nie wzbudził mojej sympatii, to uważam, że autorka zrobiła rewelacyjną robotę budując ich. Każdy z bohaterów był złożony, miał jasne, klarowne i mocne cechy charakteru, nie czułam zgrzytu między ich cechami charakteru a ich poczynianiami.

Finalnie sądzę, że to naprawdę kapitalny kawałek literatury z gatunku thrillerów. Sądzę nawet, że można by było jeszcze rozciągnąć tę książkę i mogłaby być jeszcze dłuższa. Jednak akcja, jaka budowała się przez całą książkę wynagrodziła wszystkie ewentualne mankamenty.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Była/żona
2 wydania
Była/żona
Tess Stimson
8/10

Nie miałam pojęcia, w co się pakuję. Druga żona. Ta następna. Naiwnie liczyłam na coś lepszego. Wystarczy jednak, że Louise strzeli palcami i on do niej biegnie. Równie dobrze mogłoby mnie nie być. Ki...

Komentarze
Była/żona
2 wydania
Była/żona
Tess Stimson
8/10
Nie miałam pojęcia, w co się pakuję. Druga żona. Ta następna. Naiwnie liczyłam na coś lepszego. Wystarczy jednak, że Louise strzeli palcami i on do niej biegnie. Równie dobrze mogłoby mnie nie być. Ki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie kryminały albo thrillery, a może nigdy ich nie czytacie? Dajcie znać! Rozwód zazwyczaj oznacza koniec związku między małżonkami. Każdy rozchodzi się w swoją stronę by lizać rany albo zac...

@inzynier.i.ksiazki @inzynier.i.ksiazki

Wielu z nas jest w stanie zrobić dla ukochanej osoby bardzo wiele. Ale co jeśli jeśli dwie kobiety kochają tego samego mężczyznę?Co może się wydarzyć?Coż...ktoś na pewno ucierpi...prędzej czy później...

@basia1982r @basia1982r

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń
@Bujaczek:

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzim...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Kruche nici mocy
ALTERNATYWNE LONDYNY I ZANIKANIE MAGII
@mrocznestrony:

Chociaż w tym roku najczęściej bywam w Westeros, od czasu do czasu zaglądam również do innych światów, w których także ...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Kingsbane. Zguba królestwa
Czytam dla Coriena 👀
@kkozina:

Czy macie czasem uczucie, że mimo iż książka jest świetna, to jednak coś nie pozwala Wam w pełni cieszyć się historią? ...

Recenzja książki Kingsbane. Zguba królestwa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl