Farby wodne recenzja

***

Autor: @apo ·1 minuta
2024-05-01
Skomentuj
2 Polubienia
Spodziewałam się po tej książce czegoś innego... Liczyłam na biografię. Ale dostałam bardzo dobry reportaż, biografię i coś więcej. Ale do rzeczy...

Lidia Ostałowska opowiada nam o Dinie Gottliebovej. Młoda i utalentowana plastycznie dziewczyna z Brna trafia do obozu w Auschwitz-Birkenau. Żydówka zostaje zauważona przez doktora Mengele, gdy zamiast malować numery na blokach, ozdabia barak dziecięcy. Lekarz zleca jej malowanie portretów Cyganów. Kobieta skupia się na malowaniu. Wydaje się przez to chłodna, odrealniona z tego co dzieje się wokół niej.
Autorka przeskakuje do epizodu obozowego rodziny kolejarza z Oświęcimia - jego dziecko umiera podczas wojny, a po wyzwoleniu obozu przygarniają mała węgierską Żydówkę. Ewa dostaje też piękne akwarele. To prace Diny.
Następuje przeskok do lat sześćdziesiątych XX wieku, gdy Muzeum KL Auschwitz-Birkenau odkupuje obrazy od Ewy. Dopiero latach siedemdziesiątych udaje się ustalić autora prac. Dina mieszka w Stanach Zjednoczonych. Jej historia artystyczna zatoczyła koło - w obozie malowała sceny z "Królewny Śnieżki", a teraz jest żoną Arta Babbitta, rysownika pracującego dla Disneya i sama współpracuje z wytwórnią. Była więźniarka obozu chce zwrotu swoich prac.

Reportaż jest wielowątkowy. Mamy tu przedstawione losy Diny Gottliebovej, jej drogę do Auschwitz, pracę w obozie. Próbę przeżycia poprzez sztukę i "pracę" dla dr Mengele. Ale także jej obsesję (?) na punkcie jej prac z tego okresu. Autorka nie skupia się tylko na samej bohaterce. Daje nam pełen obraz życia obozu - opisuje między innymi cygańską część obozu. Ich wiarę, radzenie sobie z traumą poobozową i powstanie nacji Romów. Jedno ze słabiej opisanych zagadnień działań nazistów w obozach. Wynika to z faktu, że Romowie są dość zamkniętą grupą społeczną. Reporterka porusza także problem Zagłady jako wyjście do rozmów o nienawiści, braku wiedzy na jej temat, braku tolerancji i niezrozumieniu...
Książka zawiera długą listę bibliografii. Uwielbiam to. Od razu widać, że Autor poświęcił czas i przygotował się do swojej pracy. Ale daje mi to także możliwość indywidualnego zagłębienia konkretnych tematów, które mnie zainteresowały.
Publikacja, którą warto przeczytać. Arcydzieło reportażu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Farby wodne
2 wydania
Farby wodne
Lidia Ostałowska
7.6/10
Seria: Reportaż [Czarne]

W 1943 roku do obozu w Auschwitz-Birkenau trafia Dina Gottliebova, Żydówka z Brna, studentka akademii sztuk pięknych. Ma malować numery na blokach, ale okazuje się, że bardziej potrzebny jest portrec...

Komentarze
Farby wodne
2 wydania
Farby wodne
Lidia Ostałowska
7.6/10
Seria: Reportaż [Czarne]
W 1943 roku do obozu w Auschwitz-Birkenau trafia Dina Gottliebova, Żydówka z Brna, studentka akademii sztuk pięknych. Ma malować numery na blokach, ale okazuje się, że bardziej potrzebny jest portrec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główna bohaterka reportażu, Żydówka czeskiego pochodzenia, Dina Gottliebova trafiła do obozu Auschwitz-Birkenau w 1943 r. A ponieważ odznaczała się talentem malarskim (studiowała na akademii sztuk pi...

@MarKo @MarKo

Była sobie raz królewna biała jak śnieg, rumiana jak krew, z włosami czarnymi jak heban… Ta parafraza słynnej baśni zaprasza nas ponownie w świat dzieciństwa, w którym mama każdego wieczoru czyta na...

@z_kultury_ @z_kultury_

Pozostałe recenzje @apo

Dziewczyna w mundurze
***

Gdy byłam dzieckiem chciałam zasilić szeregi wojska. Trochę pobiegać po lesie, strzelać do celu, chodzić w spodniach - nie cierpiałam spódnic i sukienek, bo przeszkadzał...

Recenzja książki Dziewczyna w mundurze
Niemiecka żona
***

Nie jestem wielką fanką historii. Mam słabość do II wojny światowej. Sporo czytałam literatury naukowej z tego zakresu i... odrobiny beletrystyki, do której mam mieszane...

Recenzja książki Niemiecka żona

Nowe recenzje

Zarzut
Zarzut
@asach1:

„ Nazywajmy rzeczy po imieniu, a kłamców także po nazwisku.” (str.226) Kolejne już 17 spotkanie z małżeństwem mecena...

Recenzja książki Zarzut
Zdrowe jelita
Czy potrzebne są nam jelita?
@maciejek7:

"Jelita są tak ważne dla organizmu, że śmiało można powiedzieć, iż to właśnie od ich stanu zależą nasze samopoczucie i ...

Recenzja książki Zdrowe jelita
Szary wilk
Kolejna znakomita odsłona komiksowej serii o cz...
@Uleczka448:

Wydawnictwo Scream Comics zaoferowało nam kolejną odsłonę swojej znakomitej, wojennej serii poświęconej broni pancernej...

Recenzja książki Szary wilk
© 2007 - 2024 nakanapie.pl