„Nigdy nie przepraszaj za to, że kogoś kochasz. Nawet kiedy to boli. Zwłaszcza kiedy to boli.”
„The Prison Healer” autorstwa Lynette Noni to fantasy YA, którego akcja rozgrywa się w brutalnym i bezlitosnym więzieniu Zalindov. Główna bohaterka, siedemnastoletnia Kiva Meridan, od dziesięciu lat walczy o przetrwanie w tym przerażającym miejscu, gdzie pełni rolę uzdrowicielki.
Fabuła rozkręca się, gdy do więzienia trafia Zbuntowana Królowa – postać kluczowa dla dalszego rozwoju wydarzeń. Królowa jest śmiertelnie chora, jednak musi przejść przez serię wyzwań znanych jako Próby Przetrwania, które obejmują cztery żywioły: powietrze, ogień, wodę i ziemię. Te wyzwania są zaprojektowane tak, aby były niezwykle trudne i przeznaczone dla najbardziej niebezpiecznych przestępców.
Po jakimś czasie Kiva otrzymuje zaszyfrowaną wiadomość od swojej rodziny z poleceniem „Nie daj jej umrzeć. Przybywamy”. Niestety wie ona, że Zbuntowana Królowa nie przetrwa prób w swoim stanie zdrowia. Dlatego podejmuje decyzję by zastąpić Królową, mając nadzieję, że jej poświęcenie uratuje je obie. Problem polega na tym, że jeszcze nikt nie przeżył tych prób.
Kiva staje przed niezwykle trudnym zadaniem, które wymaga nie tylko fizycznej siły, ale także sprytu i determinacji. Każda próba jest osobnym wyzwaniem, pełnym niebezpieczeństw i niespodzianek. Są one opisywane z dużą szczegółowością i intensywnością, co sprawia, że czujemy napięcie i emocje towarzyszące głównej bohaterce podczas próby. Kiva jest postacią, która wzbudza sympatię i podziw. Jej determinacja, odwaga i empatia sprawiają, że łatwo jest się nam z nią utożsamić i kibicować jej w walce o przetrwanie. Jej relacje, które nawiązuje z innymi więźniami, są jednym z mocniejszych elementów książki, a szczególnie wzruszająca jest jej więź z Tippem, który swoją dziecięcą mądrością i odwagą urzeka na każdym kroku.
Mamy tutaj również wątek romantyczny między Kivą a Jarenem, który rozwija się powoli i jest pełen uroku oraz autentyczności. Ich relacja jest pełna niepewności, ale także subtelności, wzajemnego zrozumienia i wsparcia. Nie dominuje ona również nad fabułą, lecz stanowi jej ważny i ciekaw element.
Ciekawym miejsce jest samo więzienie, którego opisy są przemyślane i szczegółowe, co ułatwia nam zrozumienie zasad panujących w tych murach. Autorka doskonale oddaje surowość i brutalność życia w tym miejscu oraz pokazuje, nam jakie twarde zasady nim rządzą czy co trzeba zrobić aby przetrwać. Mimo tego wątku, Lynette Noni wplata w fabułę elementy nadziei i współczucia, pokazując nam, że nawet w najciemniejszych miejscach można znaleźć iskierkę dobra.
Dodatkowym atutem, którym pomaga nam lepiej zorientować się w opisywanej rzeczywistości, jest mapka na końcu książki, z której korzystanie przy lekturze Wam polecam.
„The Prison Healer” to opowieść o przetrwaniu, nadziei, poświęceniu i sile ludzkiego ducha. To historia pełna niespodzianek i cliffhangerów, która wywołuje ogrom emocji – od rozbawienia po stres i smutek. To obiecująco zapowiadająca się młodzieżówka fantasy, której kolejnych części nie mogę się już doczekać. Polecam Wam ją serdecznie, jeśli jesteście miłośnikami fantastyki, intryg i silnych bohaterów 🔥.
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @mustread.wydawnictwo (współpraca reklamowa) 🩷.