Encyklopedia leczniczych aromatów kadzidła olejki napary recenzja

Encyklopedia leczniczych aromatów

Autor: @Ledina ·3 minuty
2012-11-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Magia wiedźm - rytuały, specyfiki i zaklęcia" - Claire, była moim pierwszym spotkaniem z tym gatunkiem. To jest drugie. Tym razem towarzyszy mi "Encyklopedia leczniczych aromatów" - Scott Cunningham, wydawnictwa Studio Astropsychologii, czyli to samo, które objęło patronat nad wcześniej wymienionym tytułem. W "Magii wiedźm..." można było zapoznać się z bardziej mistycznymi, częściej odpowiadającym przypadkowi niż prawdzie, rytuałami, które mogły: wskrzesić miłość, ochronić dom przed nieczystymi mocami lub poprawić stosunki seksualne - do wyboru, do koloru. Scott Cunningham w swojej encyklopedii przekazuje czytelnikom informacje bardziej przyziemne, w które łatwiej jest uwierzyć. W końcu zdolności lecznicze niektórych roślin zostały udowodnione naukowo, a zaklęcia na udany związek już niekoniecznie.

Scott Cunningham praktykował magię elementarną przez ponad dwadzieścia lat. Pisarz jest autorem ponad trzydziestu książek, zarówno fikcji, jak i literatury fachowej. Książki tego Pana odzwierciedlają jego szerokie zainteresowanie w ramach ruchu New Age, którego członkowie darzyli autora niezwykłym szacunkiem. Scott Cunningham zmarł 28 marca 1993 roku po długiej chorobie.

Twórcy dzieła, jakim jest "Encyklopedia leczniczych aromatów", niestety już nie ma między nami, jednak pozostała pamięć o nim oraz wiedza, z której pewnie wielu będzie czerpać. Książki autora sprzedają się nadal, o czym choćby świadczy wznowione wydanie tej pozycji. A czym się różni od poprzedniego? Co w ogóle można w nim znaleźć? Otóż, cała książka jest źródłem przeróżnych informacji o: olejkach, miksturach, kadzidłach, naparach i innych wspomagających ekstraktach, na bazie roślin. Jej rozdziały są poświęcone m.in: składnikom botanicznym, których potrzeba do stworzenia wszelakich mikstur - popularnych i rzadkich, tworzeniu własny przepisów, powstawaniu nalewek, mydeł bez tłuszczu, proszkom i tym podobnych. Książka, czego może brakować często innym, posiada swój własny słowniczek, więc zagubić się nie można. Nowe wydanie woluminu zostało stworzone przy pomocy rad i dzięki problemom czytelników wcześniejszej encyklopedii. Zawiera ono również sto nowych przepisów. Sam autor w przedmowie pisze, że każdy rozdział uległ zmianom, niektóre zniknęły w ogóle, więc to, tak jakby, zupełnie nowe wydanie.

Język i styl, którym posługuje się autor, jest bardzo przyjemny w odbiorze i powinien być zrozumiały dla każdego, kogo ta książka zainteresuje. Encyklopedia jest dostosowana dla osób zaawansowanych w magii oraz tworzeniu mikstur, jak i dla początkujących, więc ta pierwsza grupa powinna o tym pamiętać i być troszkę wyrozumiała, kiedy będzie czytać któryś raz z kolei o czymś, o czym wie od dawna. Z mojej strony tylko dodam, że denerwowało mnie częste, szczególnie na początku, używanie zwrotów: magia, czarownica, mag. Przyzwyczaiłam się czytając powieści fantasy, że te słowa mają większą moc. Magia jest czymś nadprzyrodzonym, potężnym i budzącym podniecenie, trudno więc nie krzywić się, kiedy ktoś odchodzi od takich przekonań i mieszanie roślin nazywa magią. To samo tyczy się czarownic, z podobną sytuacją mieliśmy też do czynienia w "Magii wiedźm...", gdyż z historii wiadome jest, że kobiety te zajmowały się czarami i złem, nie leczeniem. Niestety nazywanie siebie magiem, historycznie jest poprawne. Magom przypisywano czytanie z gwiazd, uzdrawianie i leczenie roślinami, ale w IV wieku p.n.e. - więc autor mógł pokwapić się o nowe nazewnictwo. Oprócz tego pisarz przytacza czytelnikowi wiele ciekawostek z historii, co bardzo mi się spodobało.

Jeżeli chodzi o samo wydanie dzieła, to jest ono iście mistrzowskie i przyciąga uwagę. Okładka jest wykonana z twardej, solidnej obwoluty, jednak to co najbardziej cieszy, to wizualnie wykonane wnętrze encyklopedii. Każdy wstęp do rozdziału zdobi misternie wykonany obrazek, tak samo jest z ilustracjami dotyczącymi zawartości tekstu, z których wszystkie zajmują całe strony. To naprawdę piękna robocizna.

"Encyklopedia leczniczych aromatów" - Scott Cunningham to bogate źródło wiedzy i to nie takiej bezużytecznej, jak wielu ignorantom może się wydawać. Publikacja nie jest tania, ale po takim wydaniu nie można spodziewać się niższej ceny, książka zresztą jest jej warta, a przynajmniej tak mnie się wydaje. O unikalności jej zawartości muszą podyskutować już eksperci w swoim gronie, bo ja jako początkująca poznająca tą wiedzę, mogę powiedzieć tylko o tym co mnie zachwyciło lub nie spodobało mi się. Ogólnie uważam, że dzieło jest warte uwagi.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Encyklopedia leczniczych aromatów kadzidła olejki napary
Encyklopedia leczniczych aromatów kadzidła olejki napary
Scott Cunningham
6.5/10

Scott Cunningham stworzył najobszerniejsze kompendium wiedzy o kadzidłach, olejkach i naparach, ich właściwościach i magicznych zastosowaniach. Znajdziesz tu odwiecznie skrywane sekrety przyrządzania ...

Komentarze
Encyklopedia leczniczych aromatów kadzidła olejki napary
Encyklopedia leczniczych aromatów kadzidła olejki napary
Scott Cunningham
6.5/10
Scott Cunningham stworzył najobszerniejsze kompendium wiedzy o kadzidłach, olejkach i naparach, ich właściwościach i magicznych zastosowaniach. Znajdziesz tu odwiecznie skrywane sekrety przyrządzania ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Scott Cunningham urodził się w 1956 roku. Jest znany głównie ze swojego zainteresowania medycyną naturalną, aromaterapią i roślinami. Swoją wiedzę i pasję przelewał niejednokrotnie na papier, wydając ...

@grejfrutoowa @grejfrutoowa

„Encyklopedia leczniczych aromatów” Scott Cunningham wyd. Studio Astropsychologii rok: 2009 str. 306 Ocena: 4/6 Czujecie jak pachnie? Nie? To dziwne, bo rozpalono kadzidła i kadzidełka. Porozstawian...

@Sil @Sil

Pozostałe recenzje @Ledina

Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Superodporność - jak z posiłków czerpać zdrowie

Stosowane przez niektórych diety są tak niesamowite, że często trudno w nie uwierzyć. A jednak, istnieją ludzie, którzy potrafią każdego dnia jeść żywność z Fast foodów ...

Recenzja książki Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Feng shiu dla umysłu
Feng shui dla umysłu

Feng shui jest starożytną praktyką, która polega na planowaniu rozmieszczenia przedmiotów większych i małych, tak aby były one zgodne z środowiskiem naturalnym. Tradycyj...

Recenzja książki Feng shiu dla umysłu

Nowe recenzje

Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
© 2007 - 2024 nakanapie.pl