Rozstania i powroty recenzja

Emocje jakich mało..

Autor: @puma ·1 minuta
2012-01-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Emocje jakich mało, konflikty codzienności a w tym wszystkimi dwoje bliskich sobie ludzi. Tak rzeczywiste realia sprawiają, że czas książkowych doznań jest szczególnie bliski, nam kobietom, bo to oczywiście powieść na miarę damskich rączek. ;)
Jedna historia, niewielkich gabarytów książka, którą można zabrać dosłownie wszędzie to ideał praktycznego czytelnika. Nie miałam jednak z tym żadnych problemów, historia Kari pochłonęła bez reszty, szybko wypełniając czas.
Szczególnie bliskie są mi historie gdzie motywem przewodnim jest hasło:
„Stara miłość nie rdzewieje”
wszędzie tam, gdzie trzeba dać odpocząć zmysłom i zacząć po raz drugi.
Jednym to wychodzi innym nie, ale nie zmienia to faktu, że trzeba walczyć o swoje uczucia, bo …
„kto wie, czy za rogiem nie stoją anioł z Bogiem.. i warto mieć marzenia, doczekać ich spełnienia...”
Chyba niejedna kobieta uwielbia takie powieści, pełne romantyzmu i szczęśliwych zakończeń, tak i dla mnie „Rozstania i powroty” stanowiły doskonałą odskocznię od rzeczywistości. Dobrze, że takie podglądanie czyjegoś życia nie jest karalne, bo z pewnością wszyscy, którzy to czytają siedzieliby za kratkami :D.
Z pewnością Susan niejednokrotnie zagości w moich skromnych progach, może nawet czymś mnie zaskoczy. Z pewnością jednak nie będę nudzić się i głowić nad sensem treści książki, bowiem przyjemność z jaką czyta cię słowo po słowie to jak rozmowa dwojga dobrze znanych sobie ludzi, czasem wystarczy zdanie, by usłyszeć więcej niż wypowiadane słowa.
Któż z nas nie przeżywał rozstań, któż z nas nie powracał na stare „śmieci”.
A może to właśnie w tej książce odnajdziecie swoją historię... historię pisaną ręką życiowych losów.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozstania i powroty
Rozstania i powroty
Susan Mallery
5.7/10

Minęło osiem lat od chwili, gdy Kari Asbury w dniu swojego balu maturalnego uciekła z Possum Landing. Nie chciała wieść życia kury domowej w małym teksańskim miasteczku, dlatego odrzuciła oświadczyny ...

Komentarze
Rozstania i powroty
Rozstania i powroty
Susan Mallery
5.7/10
Minęło osiem lat od chwili, gdy Kari Asbury w dniu swojego balu maturalnego uciekła z Possum Landing. Nie chciała wieść życia kury domowej w małym teksańskim miasteczku, dlatego odrzuciła oświadczyny ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rozstanie dla miłości jest jak wiatr dla ognia; słaby gasi, a mocny rozpala. ~ Roger de Bussy-Rabutin Susan Mallery jest autorką, myślę, dość popularną w świecie romansów. Ma ona na swoim koncie taki...

@Ladia1808 @Ladia1808

Bardzo lubię książki Wydawnictwa MIRA, są zawsze pięknie wydane, dopracowane i z przyjemnością je czytam. Wielu ludzi wstydzi się czytania "harlequinów", nie bardzo rozumiem dlaczego. To sympatyczne k...

@markietanka @markietanka

Pozostałe recenzje @puma

Trzy twarze Ewy
Książka ku pokrzepieniu serc

Minęło troszkę czasu kiedy poznawałam ten zakątek fikcyjnego świata, ale (ze zdumieniem mogę przyznać) przypomnienie sobie wątków rozgrywanych w tym miejscu nie trwało dł...

Recenzja książki Trzy twarze Ewy
Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą
Codzienność małych rzeczy...

Za pomocą kilkuletniego Marcinka poznajemy dziecięce paluszki.. a czegoż to tam nie ma są paluszki układające puzzle, zrywające kwiatek dla mamy, oblepione cukrem, szarpi...

Recenzja książki Paluszki, czyli o dziesięciu takich, co się nigdy nie nudzą

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl