Echo man recenzja

Dzisiaj przychodzę do was z opinią przedpremierową. Już 27 Kwietnia premierę będzie miała książka "Echo Man" autorstwa Sam Holland.

Na terenie Anglii dochodzi do serii morderstw, które na pierwszy rzut oka nie są ze sobą powiązane, tym bardziej, że sprawca za każdym razem stosuje inną metodę zabijania. Nikt nie jest w stanie przewidzieć jego dalszych działań.
Śledztwo prowadzi dwóch detektywów. Sprawa praktycznie stoi w miejscu, aż do pewnego czasu. Pojawia się teoria, że zabójca naśladuje morderstwa seryjnych morderców. Mógłby się to wydawać nieprawdopodobne, jednak śledczy odkrywają pewne powiązania między obecnymi morderstwami a tymi z przeszłości. Czy policja odnajdzie osobę odpowiedzialną za te morderstwa za nim sprawca wcieli w życie swój plan, który będzie jeszcze bardziej szokujący?

"Echo man" jest świetnym thrillerem, który trzyma w napięciu do ostatniej strony. To był bardzo udany debiut! Początkowo obawiałam się, że będzie sporo mocnych i brutalnych opisów, tym bardziej, że na okładce mamy informacje, że jest to książka dla czytelników o mocnych nerwach, dało się wytrzymać. Historia oparta jest na sporej ilości brutalnych morderstw w której sprawca odtwarza szokujące zbrodnie sprzed lat metody te są takie same jak kilku różnych seryjnych morderców między innymi rozpruwacz z Yorkshire, dusiciel z Hill Side czy Mansona.
Były momenty, że trochę mi się dłużyło, w szczególności romans Jess z detektywem. Trochę nie rozumiałam zachowania głównej bohaterki, która po stracie męża, jakby nigdy nic chciała przespać się z detektywem. Oprócz tego akcja toczyła się dynamicznie.
Wątek kryminalny został świetnie poprowadzony, z każdą stroną autorka przybliżała nas do bardzo zaskakującego zakończenia. "Każda dobra historia musi mieć mocne zakończenie." I tu tak było. Byłam bardzo zaskoczona tym, kim okazał się sprawca. Pod koniec miałam swoich typów i tą osobę również brałam pod uwagę. To jest kawał dobrej lektury! Jeśli lubicie mocne thrillery a ten taki jest, to wiecie co robić. Czytajcie!

Współpraca z @muza.shadows
@wydawnictwomuza