Dziewięć miast włoskich i inne opowieści recenzja

"Dziewięć miast włoskich i inne opowieści" Grzegorz Musiał - opinia

Autor: @Katarzyna_Wasowicz ·2 minuty
2 dni temu
Skomentuj
2 Polubienia
Urzeczona powieścią Grzegorza Musiała o życiu niezwykłej malarki Tamary Łempickiej „Ja, Tamara” impulsywnie zdecydowałam się na przeczytanie i zrecenzowanie jednej z jego innych publikacji, czyli „Dziewięciu miast włoskich i innych opowieści”.

Zakładałam, że skoro „Ja, Tamara” tak mi się spodobała z czymś innym będzie tak samo. No więc, niekoniecznie.

Nie czytałam wcześniejszych podróżniczych książek G. Musiała. „Dziewięć miast włoskich” jest czwartą częścią z cyklu dzienników włoskich. Wcześniejsze obejmują Sycylię, Apulię, Abruzję, Rzym oraz Umbrię i Toskanię. Absolutnie nie brakowało mi znajomości pozostałych. Myślę, to ten typ publikacji, która nie narzuca czytelnikowi kolejności.

W „Dziewięciu miastach…” jak sama nazwa wskazuje autor skupił się na kilku wybranych miastach. Wraz z panem Grzegorzem odwiedzamy Wenecję, Florencję, Neapol, Pompeje i Herculanum, Palermo, Rzym, Sienę, Pizę oraz Asyż. Natomiast w części drugiej, zatytułowanej „Inne opowieści” wędrujemy po Libanie, Meksyku i Szkocji.

To po prostu zebrane w jedną całość teksty, dla których zabrakło miejsca w „Dziennikach włoskich” oraz (w przypadku drugiej części) powstałych na zamówienie i publikowanych w innych miejscach. Zresztą sam autor wspomina o tym we Wprowadzeniu.

*
Dla mnie literatura podróżnicza nierozerwalnie łączy się z barwami, co z kolei w naturalny (dla mnie przynajmniej) sposób prowadzi do fotografii. Mam za sobą kilka publikacji podróżniczych i to one właśnie w pewien sposób wpłynęły na oczekiwania względem „Dziewięciu miast włoskich i innych opowieści”.

Tak, przyznaję się. Liczyłam na kolorowe, klimatyczne zdjęcia, a tymczasem to, co dostałam to czarno-białe smutne fotografie różnych autorów tylko na stronach tytułowych kolejnych miast.

*

Nie mogę odmówić panu Grzegorzowi bogatego słownictwa, barwnego stylu, ogromnej wiedzy oraz wrażliwości na kulturalny dorobek wielkich twórców. Mimo to często podczas lektury czułam znużenie, ciężko czytało mi się zbite bloki tekstu traktującego najczęściej o historii danego miejsca, w dużo mniejszym stopniu zaś o osobistych odczuciach autora.

A tego właśnie chciałam. Chciałam wraz z nim wędrować ulicami tych miast, patrzeć jego oczami, poznawać ciekawostki, ukryte miejsca, a nie słuchać wykładu, który choćby i najbarwniejszym, najpiękniejszym językiem otępiał moje zmysły znudzeniem. Ożywiałam się w momentach, gdy autor opowiadał o sobie, swoich odczuciach i postrzeganiu konkretnych miejsc. Tego mi było zdecydowanie za mało.

Część druga podobała mi się już dużo bardziej. Z niebywałą ciekawością czytałam o wędrówce pana Grzegorza śladami Tamary Łempickiej. To tak naprawdę mnie zafascynowało.

Szanuję autora za umiejętność malowania słowami, ale czasem i tego było mi za dużo. Czułam przesyt nadmiernie rozbudowanymi zdaniami, długimi, malowniczymi opisami i często po przeczytaniu kilku stron odkładałam książkę. „Dziewięć miast włoskich i inne opowieści” to zdecydowanie nie publikacja do pochłonięcia w krótkim czasie. Musiałam sobie dawkować, żeby jej nie znienawidzić.

Nie opuszcza mnie lekkie rozczarowanie lekturą. Możliwe, że mój mózg nie przyswoił słowa „eseje”. Ominął ten istotny szczegół, który z racji swojej funkcji powinien był mnie naprowadzić na trop z czym będę miała do czynienia.

Czy przeczytanie tych miniesejów skusiłoby mnie lub bardziej pobudziło ciekawość do odkrywania uroków wymienionych dziewięciu włoskich miast? Absolutnie nie.

Zdecydowanie wolę pisarstwo pana Grzegorza w beletrystyce, a „Ja, Tamara” oraz „Tamara, siostra wulkanu” polecam szczerze i gorąco.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewięć miast włoskich i inne opowieści
Dziewięć miast włoskich i inne opowieści
Grzegorz Musiał
7/10
Cykl: Dziennik włoski, tom 4

Dziewięć włoskich miast i inne opowieści To zbiór „błyskotliwie napisanych”, jak o włoskich dziennikach Musiała wyraził się prof. Jan Sochoń,mini-esejów o paru ulubionych przez autora miast włoski...

Komentarze
Dziewięć miast włoskich i inne opowieści
Dziewięć miast włoskich i inne opowieści
Grzegorz Musiał
7/10
Cykl: Dziennik włoski, tom 4
Dziewięć włoskich miast i inne opowieści To zbiór „błyskotliwie napisanych”, jak o włoskich dziennikach Musiała wyraził się prof. Jan Sochoń,mini-esejów o paru ulubionych przez autora miast włoski...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dziewięć miast włoskich” Grzegorza Musiała to podróż literacka, która zachwyca, koi i rozbudza tęsknotę – zarówno za Italią, jak i za głębszym doświadczeniem piękna. Autor, z wrażliwością estety i i...

@marzena.matera @marzena.matera

Pozostałe recenzje @Katarzyna_Wasowicz

Jak cień
"Jak cień" Marzena Hryniszak - opinia

Po poradniku jak się skutecznie uczyć i powieści obyczajowej, której akcja dzieje się w czasie II wojny światowej skusiłam się na historię kryminalną polskiej, nieznanej...

Recenzja książki Jak cień
Jak przechytrzyć mózg. Czternaście praktycznych sposobów na skuteczną naukę
"Jak przechytrzyć mózg" Daniel T. Willingham - opinia

Dlaczego zabrałam się do przeczytania pozycji dotyczącej nauki, skoro edukację zakończyłam lata temu? Odpowiedź jest prosta: z ciekawości. No i temu, że lubię sobie pr...

Recenzja książki Jak przechytrzyć mózg. Czternaście praktycznych sposobów na skuteczną naukę

Nowe recenzje

Ceremonia. Powrót do siebie
Warto przeczytać
@poczytajzemna:

Brianna Wiest to amerykańska autorka znana z wyjątkowo refleksyjnych i wnikliwych poradników psychologicznych. W Polsce...

Recenzja książki Ceremonia. Powrót do siebie
Flaw(less). Opowiedz mi naszą historię
Flaw(less) Opowiedz mi naszą historię
@nataliakono...:

Debiutancka powieść Marty Łabęckiej „Flaw(less). Opowiedz mi naszą historię” to jedna z tych książek, które poruszają s...

Recenzja książki Flaw(less). Opowiedz mi naszą historię
Nadzieja pośród ruin
"Nadzieja pośród ruin"
@tatiaszaale...:

“W życiu nic nie jest czarne albo białe. Odcieni szarości bywa znacznie więcej, niż się wydaje”. Wiktoria jest zakocha...

Recenzja książki Nadzieja pośród ruin
© 2007 - 2025 nakanapie.pl