Dziewczyna, kobieta, inna recenzja

Dziewczyna, kobieta, inna

Autor: @toptangram ·1 minuta
2021-04-15
Skomentuj
1 Polubienie
Bernardine Evaristo Dziewczyna, kobieta, inna,

Przyznam, że nie miałam łatwego początku z tą historią. Po kilkudziesięciu stronach odłożyłam ją wręcz dla innej książki. Nie mogłam przyzwyczaić się do zapisu narracji, o którym będzie dalej nieco więcej, od początku również mieszały mi się bohaterki, płaszczyzny opowiadanych historii, błądziłam w retrospekcjach. Naładowana nową energią wróciłam do niej jednak po kilku dniach i moje na nią spojrzenie nieco, choć nie do końca, zmieniło się.

Tu, każda kobieca historia płynie swoim własnym, niezależnym nurtem. Nawet jeśli niektóre z kobiet znają się, spotykają bądź są dla siebie rodziną. Czasem też znikają, żeby ponownie pojawić się w dalszej części. Są kobiety poszukujące i kobiety toksyczne, te które przeżyły już sporo i takie, które dopiero wkraczają w dorosły świat, otwarte na innych i chcące innymi zawładnąć.

"Dziewczyna, kobieta, inna" to powieść rezonująca, hucząca, którą rozwija się powoli jak dobrze opakowany prezent. Jednocześnie ciepła, dowcipna, drążąca. Ważna.

Mam z nią jednak jeden problem. Tak duża ilość bohaterek, niezwykle interesujących, w których życiu miałam wielką przyjemność uczestniczyć, powoduje, że po kilku dniach nie umiem już streścić fabuły. Ta natomiast często decyduje o tym, czy książka będę długo pamiętać, czy też nie. W przypadku wykreowanych przez Evaristo bohaterek istnieje coś takiego, że choć są ważne, charakterystyczne i ciekawe, są również niezwykle ulotne. Elementami, które wydają się ważniejsze niż bohaterki, są ich problemy. To z nimi mierzą się wszystkie. Miłość, odrzucenie, poszukiwanie tożsamości, wychowanie dzieci, problemy w związku. Cały przekrój codziennego życia.

W tym wypadku dodatkowo oparty na siostrzeństwie oraz różnych możliwościach bycia kobietą. A może taki był zamysł autorki, żeby bohaterki stanowiły jedynie tło dla poruszanej, różnorodnej tematyki?

Żałuję niezmiernie, że bohaterki, jest ich aż dwanaście, są tak ulotne. Bliskie w momencie lektury, zaraz po niej jak efemerydy przemijają bez śladu. Mimo tego jest to lektura wartościowa, warta przeczytania, nie tylko z uwagi na podejmowaną tematykę, ale również na wyjątkową konstrukcję.

Ach, te zdania pisane małą literą i bez kropek! Bez dialogów! A jednak niezwykle przejrzyste, jasne i zrozumiałe. Mój syn, dla którego duża litera i kropka mogłyby nie istnieć, byłby przeszczęśliwy wiedząc, że tak również można pisać literaturę. Brawa dla tłumaczki Agi Zano.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna, kobieta, inna
2 wydania
Dziewczyna, kobieta, inna
Bernardine Evaristo
7.9/10

Zwyciężczyni Nagrody Bookera w 2019 roku Książka dekady wg „Sunday Times” i „Guardiana” Książka roku m.in. wg „Time’a”, „Washington Post”, „New Yorkera” i „Kirkus Reviews” Znajdziecie tutaj Wielką Br...

Komentarze
Dziewczyna, kobieta, inna
2 wydania
Dziewczyna, kobieta, inna
Bernardine Evaristo
7.9/10
Zwyciężczyni Nagrody Bookera w 2019 roku Książka dekady wg „Sunday Times” i „Guardiana” Książka roku m.in. wg „Time’a”, „Washington Post”, „New Yorkera” i „Kirkus Reviews” Znajdziecie tutaj Wielką Br...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

UWAGA! Recenzja zawiera spoilery – ta część jest wyraźnie oddzielona od całości. „Dziewczyna, kobieta, inna” chodziła za mną od dawna. Nie chciałem jednak wydawać na nią pieniędzy, a w bibliot...

@snaky_reads @snaky_reads

Pewnie zdziwicie się, kiedy napiszę, że nie użyłam ani jednego znacznika, choć już od pierwszych stron pokochałam książkę „Dziewczyna, kobieta, inna”. Tak, nie zaznaczyłam ani jednego fragmentu, choć...

@StartYourDayWithBooks @StartYourDayWithBooks

Pozostałe recenzje @toptangram

Zwierzęta łowne
Zwierzęta łowne

Anna Mazurek "Zwierzęta łowne", "Zwierzęta łowne" są kolejną pozycją polskiej literatury współczesnej wydaną przez W.A.B. w serii Archipelagi. Historią po części oniryc...

Recenzja książki Zwierzęta łowne
Kelner w Paryżu
Kelner w Paryżu

Edward Chisholm "Kelner w Paryżu", Co ukrywa stolica smaku?, przełożył Jakub Jedliński, Najlepszą rekomendacją dobrej kuchni są liczne, nieustannie pozajmowane stoliki ...

Recenzja książki Kelner w Paryżu

Nowe recenzje

Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl