Dziedzictwo Rosette recenzja

Dziedzictwo Rosette

Autor: @harpula.natalia16 ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Co byś zrobił, gdybyś obudził się, nie wiedząc kim tak naprawdę jesteś? Nie masz pojęcia, gdzie jesteś, nie pamiętasz nic ze swojej przeszłości. Ze sobą masz tylko stary miecz i nie masz nawet pewności, czy należy do ciebie. Jak byś wtedy postąpił?

To właśnie spotkało Rowena, głównego bohatera powieści.

Rowen budzi się w tajemniczym labiryncie. Nie ma pojęcia co to za miejsce ani skąd tam się wziął. Nie potrafi też przypomnieć sobie, kim jest, ani kim był wcześniej. Przez wiele dni błąka się po korytarzach, straciwszy już nadzieję na znalezienie wyjścia. Nieoczekiwanie jednak dociera do końca tunelu. Kiedy zaczyna już cieszyć się ze swojej wolności, trafia do niewoli. Mężczyzna zrobi wszystko by dowiedzieć się czegoś więcej o swojej tożsamości. Niejednokrotnie musi podejmować trudne i niemoralne wybory. Jego życie zamienia się w ciągłą walkę i próbę odkrycia od dawna skrywanej prawdy.

Powieść „Dziedzictwo Rosette” skupia się na moralnych dylematach i trudnych wyborach. Jak na najemnika przystało, Rowen odbiera życia, dokonuje grabieży, rani niewinnych ludzi. Wszystkie te czyny stara się sobie tłumaczyć celem, do którego dąży. Bohater za wszelką cenę chce odzyskać swoją tożsamość. Spotkamy tu takie motywy jak: legendy, pętla czasu, porwania, kult bogów. Oczywiście autor uraczył nas także ogromną ilością opisów pojedynków. Jedne są lepsze, inne gorsze - ostatecznie wypadają całkiem przyzwoicie.

Czytając tę powieść, nie da się nie zwrócić uwagi na błędy, które się w niej pojawiają. Przykładem może być noworodek bawiący się w piasku, czy fakt, że bohaterowie podróżowali wiele dni przez upalną pustynię, a mleko, które ze sobą mieli, nie uległo zepsuciu. Co więcej, to właśnie tym mlekiem karmili noworodka, który wyszedł z tej wyprawy bez szwanku. Trochę szkoda, że korekta ani redakcja nie wyłapała tych niepotrzebnych nieprawidłowości.

„Dziedzictwo Rosette” to połączenie fantasy z odrobiną romansu rycerskiego w lekko odmienionym wydaniu. Mamy bitwy, niewiastę w opałach, wielkie gesty, a przy tym niewyjaśnione zjawiska i odrobinę science-fiction.

Fabuła stworzona jest naprawdę dobrze. Cały czas coś się dzieje, wątki regularnie się rozwijają i całkiem spójnie łączą. Widzę w niej duży potencjał na przyciągnięcie czytelników poszukujących historii opierającej się na głębokich, przemyślanych postaciach. To dobra pozycja również dla tych, którzy lubią zastanawiać się nad moralnością czynów głównych bohaterów oraz tych, którzy zastanawiają się, co by było gdyby…

Jedyne czego mi zabrakło to mapa. Wydawnictwa przyzwyczaiły nas już, że do powieści fantasy bardzo często dołączane są mapy pokazujące jak wygląda przedstawiony w książce świat. Aż zaskakujące, że takowa się tutaj nie znalazła. Rozrysowanie wszystkich krain i wyznaczenie granic opisywanego świata byłoby dużym plusem. Szczególnie że bohaterowie tej powieści naprawdę dużo podróżują. Śledzenie ich trasy na mapie byłoby dodatkowym plusem.

Jak na debiutancką powieść, ta wypada naprawdę dobrze. Jest obszerna, ale sensowna. Nie ma w niej zbędnych elementów, pustych, nic niewnoszących rozdziałów, czy zbędnego rozwleczenia. Gdyby nie tych parę błędów, to naprawdę można by ją uznać, za idealną.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo Rosette
Dziedzictwo Rosette
Adam Puza
6/10

Ten świat złamie twoje ciało… albo duszę Rowen nie ma pojęcia, gdzie się znajduje. Od wielu dni błąka się po ciemnym korytarzu, który nazywa Labiryntem. Nie potrafi sobie przypomnieć, jak do niego t...

Komentarze
Dziedzictwo Rosette
Dziedzictwo Rosette
Adam Puza
6/10
Ten świat złamie twoje ciało… albo duszę Rowen nie ma pojęcia, gdzie się znajduje. Od wielu dni błąka się po ciemnym korytarzu, który nazywa Labiryntem. Nie potrafi sobie przypomnieć, jak do niego t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @harpula.natalia16

Destroy Us
Destroy Us

Uwielbiam wspierać młode polskie autorki, które wierzą w swoje marzenia i realizują się pisarsko! 🥹 Z tego powodu, już od pierwszego kontaktu z Pauliną, przepadłam za st...

Recenzja książki Destroy Us
Królowa Serca i Cienia
Królowa Serca i Cienia

Kiedy zobaczyłam tę powieść po raz pierwszy, to od razu przekonała mnie do siebie faktem, że jej akcja rozgrywa się w świecie bazującym na mitologii greckiej. Od początk...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia

Nowe recenzje

Jak adoptowałem Antona
Polacy należą do tych narodów, które uważają, ż...
@Anna_Szymczak:

„Jak adoptowałem Antona” to niezwykła książka, która zabiera czytelnika w podróż pełną emocji, wyzwań, ale i r...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Obsesja terapeutki
Udane wyjście ze strefy komfortu
@Kantorek90:

Do tej pory twórczość Vi Keeland kojarzyła mi się wyłącznie z romansami. Dlatego, gdy usłyszałam, że na rynku wydawnicz...

Recenzja książki Obsesja terapeutki
Prawieści. Mity Słowian.
Co każdy Słowianin wiedzieć powinien...
@Robwier:

Bardzo wartościowa pozycja. A parafrazując sławetną maksymę, wygłoszoną wieki temu przez naszego znamienitego rodaka - ...

Recenzja książki Prawieści. Mity Słowian.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl