Żelazny Wilk recenzja

Lubię fantastykę, a im bardziej jest mroczna i nawiązująca do realnego świata, tym chętniej zatapiam się w opowieści. "Żelazny wilk" nawiązuje do uniwersum kruczych pierścieni (ich nieznajomość nie przeszkodziła mi w czytaniu).

Cała akcja książki kręci się wokół głównej bohaterki Juvy i jej dziedzictwa, a to na dokładkę wszystko ocieka krwią. Jest to ciekawie skonstruowany wątek, ponieważ rzutuje na punkty zwrotne akcji i sprawia, że w wielu przypadkach, decyzje bohaterki są tymi ostatecznymi, od których nie było ucieczki. Do tego całość sprowadza się do obrotu krwią, tego legalnego, nielegalnego jak i krwi jako synonimu normalności i zachowania świata Juvy w posadach, albo w opozycji, przekleństwa, które przynosi chorobę.
Podoba mi się, że akcja jest dynamiczna, a mroczny klimat potęguje się z jej przyspieszeniem.
Autorka wprowadziła kalejdoskop barwnych postaci, nadając im indywidualne cechy. Tę charakterystykę udaje jej się utrzymać już do końca. Fajnym zabiegiem są kontrasty; Juva - jako poważna, zdeterminowana i czasami zagubiona osoba, która za nic ma majątek i swoje pochodzenie, a w odpowiedzi Rugen. Łasy na pieniądze i kobiece wdzięki, drobny przestępca, który dba tylko o swój komfort - uzależniony od krwi. Jak gdyby było mało pojawia się jeszcze Nafraim - wieczny, który z jednej strony sam jest kontrastem, bo na przestrzeni wieków robił wiele, by pomóc ludzkości, ale nie cofnie się także przed niczym by odnaleźć diabła, będącego zarówno źródłem życia wiecznego jak i zagłady.
Tworzy bardzo realistyczny obraz świata, gdzie realizm, mieszka się z mistycyzmem i tworzy Naklav. Plastyczne, ale niemęczące opisy, pozwalają pracować wyobraźni. Dorzucona nuta fantastyki nie męczy, nie jest przejaskrawiona i nie na miejscu.
Pettersen udowadnia, że przeszłość i przeznaczenie przypomną o sobie w najmniej spodziewanym momencie i nie będzie już ucieczki.
"Żelazny wilk" posiada dobrze skonstruowaną akcję, przemyślane zależności pomiędzy postaciami i niesamowity mroczny klimat. Może być niezłym smaczkiem dla fanów nordyckiej mitologii, zawierając do niej wiele nawiązań. Zakończenie jest otwarte, wiele wątków zostaje niedokończonych. Z niecierpliwością czekam na kontynuację.