Pożądany przyjaciel recenzja

Pożądany przyjaciel? A kto by takiego nie chciał!

Która kobieta nie marzy o przystojnym , wysokim, dobrze zbudowanym mężczyźnie? A jak jeszcze ma kaloryfer i tatuaże to z marszu może zostać naszym kolegą. Taki napewno potrafi wesprzeć w najtrudniejszym dla nas czasie i napewno bardzo dobrze pójdzie mu pocieszenie nas.

Czy wam też jest tu tak gorąco jak Annie? Mi w sumie czytając tą książkę trochę było.

Ale od początku.
Główna bohaterka budzi się z siedmiomiesięcznej śpiączki. Jej cudowne życie, w którym się w stu procentach spełniała. Właśnie uległo rozpadowi na drobne kawałki. W szczególności jej związek a raczej małżeństwo. Czy nienawiść do drugiego człowieka może być tak potężna aby zmienić nasz światopogląd i nasze dotychczasowe zachowania w nim? A może ta zmiana zaszła przez innego człowieka w znacznej mierze innego od nas?
W wypadku brał udział ktoś jeszcze i tak jak Anna też był poszkodowany. Jednak przez ten czas ani razu jej nie opuścił i czytał jej książki gdy ona była ciałem ale nie duchem w szpitalnym łóżku. Niestety zabrakło go w chwili przebudzenia się dziewczyny. Po czasie gdy rodzina opowiedziała Annie co działo się gdy była nieobecna. Ta postanawia go odnaleźć. Jego puste mieszkanie bez mebli, ta surowość pomieszczeń sprawiła, iż kobieta postanowiła poznać go nieco bliżej. Czy mężczyzna będzie chciał z nią utrzymać kontak? Ależ tak! Przecież ona też jest niczego sobie tym bardziej, że nic nie stoi im na drodze. On samotny, ona też. Oboje z ogromnym bagażem emocjonalnym. Nawzajem mogą sobie pomóc w dalszym poznawaniu siebie i świata. W końcu najlepsze przysługi oddaje najlepszy przyjaciel.
A gdyby nie wypadek, nigdy by się nie poznali.

Myślę, że książka jest do przeczytania lecz niestety po niej spodziewałam się czegoś wiecej niż suchych i krótkich odpowiedzi z finałem w stylu Greya. Długo czekałam na rozwój sytuacji. Może taki miał być zamysł tej książki:- trzymająca w napięciu, aż do granic wytrzymałości. Kto wie?
Jednak początek książki też jakoś nie był na tyle WOW abym książkę mogła przeczytać jednym tchem.