Dwadzieścia lat ciszy recenzja

„Dwadzieścia lat ciszy”

Autor: @ReniBook ·2 minuty
2021-02-15
Skomentuj
3 Polubienia
Czarna furgonetka i seria zaginięć dzieci. Czy to tylko miejska legenda, która krążyła wśród mieszkańców Raciborza? Czy najprawdziwsza z prawd?
Kto siedział za kierownicą tego ponurego samochodu?
Tak w wielkim skrócie wygląda fabuła książki Przemysława Wilczyńskiego „Dwadzieścia lat ciszy”.
Na początku autor zapoznaje nas z bohaterami książki, powoli wprowadzając nowe fakty. Głównymi postaciami są Hubert były wojskowy, Bogna Majewska matka dawno temu zaginionej Anastazji i Blacha, szajbus, któremu głosy kazały opuścić mury szpitala psychiatrycznego. Co łączy wszystkich bohaterów? Przez jakiś czas pozostaje zagadką.
W moim przekonaniu wszystkie postacie są bardzo wiarygodne i pod względem ich zachowania, jak i życiowej drogi, którą autor dla nich wybrał.
Czytając uczestniczyłam w dramacie matki szukającej dziecka, jak i zgłębiałam szalone myśli psychopatycznego Blachy.
Swoją drogą autorowi udało się w ciekawy sposób przedstawić jego portret psychologiczny.
Wilczyński niespiesznie prowadzi akcję. Nie zaskakuje czytelnika od razu mocnym uderzeniem. Wraz z rozwojem fabuły bohaterowie zaczynają ze sobą współpracować, aby przeciwstawić się złu. Mamy tu do czynienia ze schematem walki dobra ze złem. Jednak całość napisana ciekawie i interesująco. Z łatwością się czyta i wnika do świata przedstawionego przez autora.
Zabrakło mi trochę zapowiadanych w opisie okładkowym elementów grozy, których bardzo wyczekiwałam. Książka jest pełnokrwistym thrillerem i autor w końcówce zdecydowanie nadrobił powolny początek.
Moim zdaniem książka zdecydowanie godna polecenia i zachęcam wielbicieli gatunku do zapoznania się z tym tytułem.
Z pewnością fabuła zostanie z wami na dłużej.

Fabuła:

Wpadła na komendę jak burza. Nauczyła się już, żeby nie reagować na pytania lub próby powstrzymania jej przed wtargnięciem do gabinetu komendanta.
Zaginęła jej córka, a oni nie robili nic, żeby ją odnaleźć. Zawsze padała ta sama odpowiedź, niestety szanowna pani, ale nie mamy nic nowego.
Dzisiaj również nie czekało na nią nic nowego. O Anastazji Majewskiej słuch zaginął.
Gdy Bogna Majewską wróciła do domu, zrobiła to, co robiła codziennie od prawie dwóch dekad. Przyglądała się zdjęciu swojej córki, patrzyła na jej uśmiechniętą buzię. Usiadła do komputera i zaczęła przeglądać informacje o zaginionych. Rzuciło jej się w oczy jedno zgłoszenie. Chłopiec w podobnym wieku do jej córki wyszedł z domu i ślad po nim zaginął. Tak po prostu rozpłyną się we mgle, jak Anastazja.

Pomieszczenie, w którym przebywał, było małe, zakratowane i nie miało klamek. Jak mawiał doktor Bednarek, dzielił je z takimi samymi, jak on psycholami i świrami.
Rybnicki szpital psychiatryczny, nie różnił się niczym od pozostałych, lecz w tym był on, Blacha.
Głos, który słyszał w głowie uporczywie nakazywał mu opuścić to miejsce. A on Blacha musiał wykonać to polecenie, inaczej nigdy nie dadzą mu spokoju.

"Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl."

#muza
#akurat
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwadzieścia lat ciszy
Dwadzieścia lat ciszy
Przemysław Wilczyński
4.8/10

Bogna od dwudziestu lat poszukuje córki, którą ostatni raz widziano wsiadającą do czarnej furgonetki. W ten sam sposób znika Igor. Jego przyjaciel Niko rusza tropem tajemniczego sprawcy. Pomagają m...

Komentarze
Dwadzieścia lat ciszy
Dwadzieścia lat ciszy
Przemysław Wilczyński
4.8/10
Bogna od dwudziestu lat poszukuje córki, którą ostatni raz widziano wsiadającą do czarnej furgonetki. W ten sam sposób znika Igor. Jego przyjaciel Niko rusza tropem tajemniczego sprawcy. Pomagają m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę Przemysława Wilczyńskiego sięgnęłam można by powiedzieć przez przypadek. W pierwszej chwili zaintrygowała mnie sama okładka, która obiecuje czytelnikowi mroczną i pełną tajemnic historię. ...

@magdag1008 @magdag1008

Dobra passa na czytanie trwa, stosik się zmniejsza, więc i recenzje wpadają regularnie 😎 Dziś książka, której na IG było dużo, a jej recenzję nie były przychylne...staram się nie czytać opinii innyc...

@izuu_i_ksiazki @izuu_i_ksiazki

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl