“Nazywali ją Promyczkiem. Pasowało. Tylko dla mnie nie była promieniem słońca, a raczej śmiercionośnego lasera”.
[ współpraca reklamowa: @wydawnictwoniezwykle ]
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej szesnastego roku życia.
Przyznam, że ten moment jest dla mnie trudny. Nie chcę się żegnać z rodzeństwem. Marzę o spin-offie dotyczącym dzieci, ale wciąż czuję, że to nie zapełni pewnej pustki, która pojawiła się w moim sercu. Zazdroszczę każdemu, kto jeszcze nie przeczytał finałowego tomu. Mam nadzieję, że będzie się z nim bawił tak świetnie jak ja.
Nie wiem, jak Magda to robi, ale z każdą kolejną książką coraz bardziej zakochuję się w jej stylu pisania i sposobie kreowania historii. W przypadku historii Czarka i Mai, w której pojawia się motyw fake dating, nie sposób się nie zachwycić. To naprawdę świetny motyw, który z pewnością namącił w głowach niejednej osoby.
"Dumka na dwa koty" to książka, która wkrótce po otwarciu staje się nieodłącznym towarzyszem podróży. Magdalena Szponar wykreowała historię, która rozświetla nasz dzień niczym promienie słońca, oferując zarazem przyjemną mieszankę humoru, romansu i głębszych refleksji.
W centrum uwagi znajduje się Cezary, młody strażak z rodzeństwa Machów, który musi zmierzyć się z przeciwnościami losu, gdy w jego życiu pojawia się była narzeczona z nowym partnerem. Ten powrót stawia go przed trudnymi emocjonalnymi wyzwaniami, których niełatwo jest się pozbyć. Jednak w tle tej burzliwej sytuacji pojawia się kocica Nalewka, stając się katalizatorem kolejnych zdarzeń.
Opowieść o kotce Nalewce, która wybiera tylko jedną panią weterynarz w mieście, a jednocześnie przekrzywia losy Cezarego i Mai, wzbogaca tę historię o niezwykły urok.. Relacja między Czarkiem a Mają, pełna napięcia i niechęci, rozwija się w sposób intrygujący i przewrotny, wprowadzając w wir nieprzewidywalnych wydarzeń.
Z każdą stroną tej książki doświadcza się coraz większej bliskości z bohaterami, śmieje się z ich dowcipnych dialogów, współczuje im w trudnych chwilach, a także przeżywa wzruszające momenty. Magdalena Szponar zgrabnie miesza elementy komedii z głębszymi emocjami, tworząc historię, która nie tylko bawi i wzrusza, ale także pobudza do refleksji nad relacjami międzyludzkimi i wartością przebaczenia.
Czarek to postać, której trudno się pozbyć z serca. Po prostu wkrada się do niego i nie zamierza go opuścić. Jest to zdecydowanie mój ulubiony Mach, a najbardziej podoba mi się sposób, w jaki został wykreowany. Już po pierwszych kilku rozdziałach książki, miałam pewność, absolutną pewność, że będzie on moim ulubionym bohaterem – i oczywiście tak się stało. Maja również jest świetną postacią, ale jak każdy wie, to właśnie Machowie rzucają czar.
Dużym plusem całej historii są koty… Tak, koty. Dodają one naprawdę dużo humoru i świetnych scen, tworząc wyjątkowy klimat historii. Ilekroć czytałam sceny między Czarkiem a Nalewką, nie mogłam powstrzymać łez ze śmiechu.
"Dumka na dwa koty" to więcej niż tylko powieść o miłości i niechęci, to opowieść o odwadze, przebaczeniu i sile uczuć.
Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto szuka niezapomnianej przygody, która rozświetli jego dzień i pozostawi w sercu ciepły ślad.