Drugi sen recenzja

Anglia 1468 rok . Średniowiecze. Do małej i nieco oddalonej od reszty społeczeństwa wsi Addicott St. George przybywa Christopher Fairfax – młody ksiądz, który z polecenia biskupa ma zająć się pogrzebem zmarłego miejscowego plebana – Thomasa Lacy’ego. Niby nic nadzwyczajnego, ale od samego początku młody ksiądz zaczyna się zastanawiać czy śmierć wielebnego jest rzeczywiście dziełem nieszczęśliwego wypadku.
Fairfax odkrywa w domu zmarłego zakazane przedmioty oraz tomy ksiąg , za posiadanie których można było stanąć przed sądem z wyrokiem heretyka. Stary ksiądz od dawna nie tylko wygłaszał dziwne kazania oraz szukał czegoś w miejscu uznawanym przez wszystkich za nawiedzone. Poszukując prawdy młody kapłan coraz bardziej zaczyna kwestionować własną wiarę i wierzyć że ktoś pomógł zejść ze świata księdzu Thomasowi.
Najnowsza powieść Roberta Harrisa, choć rozgrywa się w dalekiej przyszłości , w dużym stopniu odnosi się do naszej współczesności, do obecnej sytuacji na świecie, do poszukiwania prawdy, wiary.
Główny bohater, Christopher Fairfax, stracił w dzieciństwie wszystkich swoich bliskich trafił pod opiekę Kościoła. Wychowany przez duchownych jest wierny i lojalny naukom Kościoła. Jednak z racji młodego wieku i ciekawości im dłużej pozostaje we wsi, tym bardziej dociekliwość bierze górę nad tym o czym słyszał przez całe życie.

Prócz niego na kartach powieści spotykamy m.in.człowieka o szerokich wpływach – kapitana Hancocka, piękną wdowę Sarah Durston oraz starszego, mężczyznę – dr Nicholasa Shadwella, który płaci za swoje zainteresowanie przeszłością. Los połączy wszystkich bohaterów a także spowoduje że będą mieli duży wpływ na młodego kapłana.

Intrygi i tajemnice, przygoda i zagadka do rozwiązania, charyzmatyczny główny bohater – to wszystko sprawia, iż książkę tę czyta się z prawdziwą przyjemnością. Budzi emocje i jest ponadczasowa. Nie sposób się od niej oderwać, uważam że każdy powinien po nią sięgnąć ponieważ porusza bardzo ważne dla współczesnych kwestie, chociaż zapewne nie każdemu spodoba się zaskoczenie.....

„Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"