Droga recenzja

Droga donikąd

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2020-07-13
2 komentarze
2 Polubienia
Długo odkładałam na przysłowiowe "potem" sięgnięcie po twórczość Cormaca McCarthy'ego. Miałam jakieś przeczucie że nie zachwycę się jego książkami tak jak zachwycają się liczne rzesze fanów (ba, nawet fanatyków bym rzekła). Po przeczytaniu "Drogi" - opus magnum w karierze tego pisarza mogę stwierdzić że trochę miałam racją a trochę się pomyliłam.

To powieść która jeży włosy na karku. Obraz zagłady ludzkości którą kreśli autor jest tym bardziej przerażający że pozbawiony nadziei na jakiekolwiek lepsze jutro. Ziemia jest zniszczona, spalona, jałowa. Wokół popiół, brud. opuszczone splądrowane domostwa i ludzkie szczątki.
Nie znamy przyczyn kataklizmu. Widzimy tylko jego skutki- świat bez kolorów, bez roślinności i zwierząt. Są jednak i ci co przetrwali - garstka ludzi która za wszelką cenę stara się przeżyć: źli którzy aby zwiększyć swoje szansę nie cofną się przed niczym i ci którzy mimo wszystko zachowali resztki godności i starają się w walce o przetrwanie nie krzywdzić innych.
Towarzyszymy ojcu i synowi którzy przemierzają kolejne kilometry kierując się w swej wędrówce w stronę morza. Każdy dzień tej drogi to walka o życie: trzeba znaleźć coś do jedzenia, bezpieczne miejsce na nocleg i strzec się hord bandytów dla których ludzkie życie nie ma już żadnego znaczenia.
Co jest na końcu tej drogi? Czy jest sens przemierzać kolejne kilometry? Czy jest jakaś nadzieja że gdzieś tam ocalał kawałek dawnego świata?
Niestety Cormac McCarthy nie pozostawia złudzeń. Świat jaki znamy już się skończył a zbudowanie nowego porządku wydaje się niemożliwe. co więc pozostaje? Iść przed siebie z nadzieją że natkniemy się na dobrych ludzi bo tylko dobro może przezwyciężyć wszechogarniający mrok.

Urzekła mnie opisana w książce relacja ojciec - syn. Pełna miłości, oddania z obu stron ale też szczerości. Wymęczyła za to monotonna wędrówka przed siebie której poszczególne etapy szybko zaczęły zlewać się w całość.
Czuję się jednak zachęcona aby sięgnąć po inne powieści autora bo czuję że ma czytelnikom wiele do powiedzenia. I nie koniecznie są to rzeczy których przyjemnie jest słuchać.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga
11 wydań
Droga
Cormac McCarthy
8.5/10

Opowieść o skazanej na tragiczny koniec wędrówce podana zaskakująco pięknym językiem, w najbardziej ponurych momentach osiągającym lotność poezji - jakby cmentarne ballady Nicka Cave'a czy Toma Waitsa...

Komentarze
@Sylwia_K
@Sylwia_K · ponad 4 lata temu
Mam na liście od lat, też muszę w końcu się za nią zabrać
× 1
@Jezynka
@Jezynka · ponad 4 lata temu
Ja się zbierałam kilka lat. A potem odchorowywałam kilka dobrych tygodni. Porażająca lektura.
Droga
11 wydań
Droga
Cormac McCarthy
8.5/10
Opowieść o skazanej na tragiczny koniec wędrówce podana zaskakująco pięknym językiem, w najbardziej ponurych momentach osiągającym lotność poezji - jakby cmentarne ballady Nicka Cave'a czy Toma Waitsa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kraina była splądrowana, złupiona, spustoszona. Ograbiona z najmniejszego okruszka”[1]. Tę krainę przemierzają nieliczni wędrowcy napędzani resztkami woli przeżycia. Takimi wędrowcami są oni – ojcie...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Mnie ta książka zachwyciła. Przede wszystkim tym, jak autor ukazał nastrój opuszczenia, postapokalipsy, beznadziei, i tego trwania ponad to, pomimo. Bo się ma dziecko. Mało było tu lirycznych opisów,...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @Jezynka

Obserwatorium
Obserwatiorum

Nie jestem specjalną miłośniczką gór. Moim największym osiągnięciem jest doczłapanie się Śnieżkę ze szkolną wycieczką, co utwierdziło mnie w przekonaniu iż nie jest to r...

Recenzja książki Obserwatorium
Krew z krwi
Krew z krwi

Kiedy byłam w ciąży to się bałam: porodu, tego jak dziecko wywróci mój poukładany świat do góry nogami, jak wpłynie na relacje drugą połową. Gdy urodziłam syna strach ni...

Recenzja książki Krew z krwi

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Profilerka
Skomplikowane śledztwo
@angela_czyta_:

Małomiasteczkowy klimat i zbrodnie? Ja jestem zdecydowanie na tak! ''Profilerka'' autorstwa Grażyny Molskiej to książka...

Recenzja książki Profilerka
Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
© 2007 - 2024 nakanapie.pl