Dracula: Nieumarły recenzja

"Dracula: Nieumarły" - fanfik czy powieść?

Autor: @milla ·1 minuta
2011-08-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Fanfiki to historie stworzone przez fanów danych powieści, filmów czy też komiksów. Opowiadania te nawiązują do fabuły i postaci występujących w danej książce. Często świat literackiego pierwowzoru służy jedynie jako podstawa dla stworzenia całkiem odrębnej fanowskiej opowieści, w której jedynym elementem wspólnym z utworem inspirującym powstanie fanfika jest świat przedstawiony oraz postacie, które bardzo często noszą jedynie nazwiska bohaterów oryginalnego dzieła, nie przejmując ich charakterystyki. Czytając „Draculę: Nieumarłego” odnosiłam wrażenie, że czytam raczej fanfik, niż prawdziwą powieść.

Autorom „kontynuacji” dzieła Brama Stokera przyświecała szlachetna myśl przywrócenia światu postaci Draculi prawdziwego, zgodnego z literackim pierwowzorem, bohatera wolnego od filmowych naleciałości. Niestety to co brzmi tak honorowo całkowicie nie znajduje zastosowania w praktyce. „Dracula: Nieumarły” to powieść, która całkowicie łamie kanony stworzone przez Brama Stokera. Utwór bardziej nadaje się na scenariusz sensacyjnego filmu niż książkę, która zapowiada powrót jedynego, prawdziwego wampira i nie ma nic wspólnego z rzeczywistą kontynuacją powieści.

Dacre Stoker i Ian Holt napisali opowieść, która równie dobrze mogłaby nie mieć nic wspólnego z „Draculą” wystarczyłoby tylko zmienić imiona bohaterów. Autorzy twórczo podchodzą do świata, który wykreował Stoker. Zmieniają podstawowe fakty, dopisują nieistniejące wątki. Swoje zabiegi przeprowadzają pod hasłem „sprostać gustom i pragnieniom fanów książki i fanów filmowych ekranizacji”. Przez takie podejście i rzekome kompromisy na rzecz fanów filmu czytelnik dostaje powieść słabą, przesyconą tandetnymi wątkami.

W „Draculi: Nieumarłym” następuje całkowite odwrócenie ról. To drużyna bohaterów stacza się na dno. Dżentelmeni popadają w uzależnienia i okazują się „tymi złymi”, podczas gdy krwiożerczy potwór zostaje oczyszczony z wszelkich zarzutów.

Może jestem ostra w swej krytyce i zasługuję na miano literackiej purystki, jednak nie jestem w stanie zaakceptować powieści, która nie dość, że z pierwowzorem nie ma prawie nic wspólnego poza górnolotnym hasłem „ oficjalnej kontynuacji”, jest delikatnie powiedziawszy mierna. Może dla autorów lepiej byłoby pozostać przy pierwotnym pomyśle stworzenia scenariusza filmowego, niż próbować stworzyć powieść na miarę „Draculi”.

Po lekturze książki nasunęła mi się jedna myśl „Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze” i raczej to ona mogłaby zostać hasłem przewodnim tego „dzieła”. Jeżeli jesteście fanami „Draculi” Brama Stokera omijajcie tę książkę z daleka.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dracula: Nieumarły
Dracula: Nieumarły
Dacre Stoker, Ian Holt
7.5/10

Rok 1912. Londynem wstrząsa seria makabrycznych zbrodni. Nieliczni świadkowie wspominają o czarnym powozie bez woźnicy i mgle, która niczym całun spowija miejsce zbrodni. Oto miasto stało się areną, n...

Komentarze
Dracula: Nieumarły
Dracula: Nieumarły
Dacre Stoker, Ian Holt
7.5/10
Rok 1912. Londynem wstrząsa seria makabrycznych zbrodni. Nieliczni świadkowie wspominają o czarnym powozie bez woźnicy i mgle, która niczym całun spowija miejsce zbrodni. Oto miasto stało się areną, n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się prawdziwego, pełnokrwistego Draculi i też go nie dostałam. Po pierwszych kilkunastu stronach chciałam książkę odłożyć i nigdy nie wracać, ze względu na za...

@JMG @JMG

Sięgnęłam po tę książkę z ciekawości spodziewając się gotyckiej powieści pełnej pasji, nawiązującej stylem i klimatem do XIX-wiecznej części pierwszej. Niestety, szczerze się rozczarowałam. Opowieść j...

@anna.urbanska @anna.urbanska

Pozostałe recenzje @milla

Sklep pory deszczowej
Magiczna historia dla czytelników w każdym wieku

„Sklep pory deszczowej” koreańskiego pisarza You Yeong-Gwang to magiczna opowieść, która przywodziła mi na myśl swoistego rodzaju połączenie animacji „W krainie Bogów” o...

Recenzja książki Sklep pory deszczowej
Twoja aż po grób
Rozgrzewający serce romans z żałobną nutą

„Twoja aż po grób” Ivy Fairbanks to uroczy, rozgrzewający serce romans z żałobną nutą, którego akcja rozgrywa się w Irlandzkim mieście Galway, a jego głównymi bohaterami...

Recenzja książki Twoja aż po grób

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl