Dowód przeciw tobie recenzja

Już dawno nie czytałam tak świetnego kryminału. W ostatnim czasie czytam głównie romanse i obyczajówki. Tym razem postanowiłam troszkę zamieszać i przeczytałam najnowszą książkę Katarzyny Żwirełło. Znacie książki Kasi? Ona pisze rewelacyjne książki sensacyjne. Uwielbiam jej pióro, dlatego chciałam poznać bohaterów nowej serii. Tak bo tą książkę Kasia otwiera nowy cykl Rewers.

W warszawskiej kamienicy znaleziono zwłoki pedofila, który niedawno wyszedł z więzienia. Mężczyzna został bardzo brutalnie zmordowany, dlatego policja czuję się zobowiązana, by znaleźć mordercę. Tu nawet nie chodzi o to że zamordowano pedofila, wszyscy uważają, że mu się to zwyczajnie należało. Ale chodzi o fakt, że w mieście żyje niebezpieczny morderca, który jak zabił raz, to zrobi to kolejny.

Na miejsce zbrodni zostaje wezwana świeżo zatrudniona policjantka Joanna Motz. Dochodzeniem kieruje komisarz Piotr Rudowski. Dowody, ślady i poszlaki wskazują jeden kierunek śledztwa. Kierunek, który bardzo nie podoba się Motz i jej kolegom z wydziału. Muszą jednak podążać za tymi dowodami, bo tylko w ten sposób znajdą prawdziwego mordercę.

To była naprawdę świetna książka. Akcja rozpoczyna się już na początku, potem nie zwalnia. Każda poszlaka czy dowód jaki znajdują policjanci, podkręcają tempo książki. Końcówka to już jazda bez trzymanki. Bardzo szybko i nieoczekiwanie zmienia się wszystko. Ta szybka i nieoczekiwana zmiana akcji prowadzi do tego że prawda zatriumfuje.

Autorka stworzyła silne postacie. Postacie, które są prawdziwe. Każdy z nich ma swoją przeszłość, często bardzo bolesną, a mimo to starają się żyć normalnie ze swoimi słabościami i demonami. Nasi bohaterowie nie są bez skazy, potrafią podejmować decyzje, które czasem mogą okazać się błędne, ale to sprawia, że są postaciami rzeczywistymi. Dzięki temu czyta się to świetnie, bo Czytelnik ma wrażenie, że czyta o kimś kogo może znać.

Kasia w swojej historii opowiada o tragediach rodzinnych. Pokazuje jak radzi sobie kobieta, która traci męża i zostaje sama z dzieckiem. Jak poradzi sobie małżeństwo, które staje przed obliczem brutalnej śmierci swojego dziecka. A także jak uczy się żyć człowiek, który wraz ze śmiercią żony, stracił mentalnie syna. Są to bardzo trudne tematy książki, ale udowadniają, że Kasia potrafi pisać nie tylko o zbrodni, ale także o ludzkich tragediach.

Kasia stworzyła książkę, w której świetnie i ze szczegółami przedstawia zbrodnię, a także mnóstwo mylących dowodów. Całość wzbogaca o całą paletę emocji swoich bohaterów. Ten zabieg powoduje, że książka jest praktycznie nieodkładalna. Uwierzcie mi, jak zaczniecie czytać, tak po prostu jej nie odłożycie, chyba że skończycie. A i tak będziecie czuć niedosyt. Zatem czekam na kolejny tom serii. Mam nadzieję, że Kasia nie pozwoli nam czekać zbyt długo.

Bardzo dziękuję Kasi i wydawnictwu za egzemplarz i za możliwość poznania tej historii ❤️

Polecam