Wilk w owczej skórze recenzja

Dora Wilk znów na tropie...

Autor: @Betsy ·3 minuty
2012-11-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bohaterkę Dorę Wilk oraz jej kreatorkę – Anetę Jadowską – poznałam jakiś czas temu, dzięki lekturze „Złodzieja dusz”. Ta polska powieść fantastyczna z miejsca przypadła mi do gustu nietypowym poczuciem humoru jak i oryginalnym pomysłem na fantastyczny światek umiejscowiony w polskim mieście Toruń. Jeśli więc ktoś polubił książkę tak jak ja, polecam zapoznać się z nowym dodatkiem do książki, tj. opowiadaniem, które łączy ją z kolejną częścią, pt. „Wilk w owczej skórze”. Krótka historia napawa ciekawością i podsyca oczekiwanie na kolejny tom serii.

Dora Wilk, jedna z magicznych istot Thornu, była policjantka, obecnie detektyw. Dostaje zlecenie od zrozpaczonej matki, która nie wie, gdzie podziewa się jej nastoletnia córka. Dora obiecuje znaleźć dziewczynę, jednak poszukiwania schodzą na dalszy plan, kiedy Witkacy, jej przyjaciel, znajduje trupa. Dziewczynę. I to wyssaną do cna przez wampira. Sprawy przybierają nieoczekiwany obrót, kiedy wraz z innym, doświadczonym wampirem, natrafia na ślad sprawcy. Co z tym wspólnego może mieć zaginiona nastolatka? Czy Dorze uda się tego dowiedzieć?

Do przeczytania „Wilka w owczej skórze” nie trzeba było mnie długo namawiać. Nie tyle opis, ale poprzedzająca je świetna powieść „Złodziej dusz” zdołała mnie skutecznie zachęcić do lektury. Nieco obawiałam się, jak przyjmę tak krótką formę ulubionej serii, jednak obawy minęły po pierwszych stronach. Odczułam lekki niedosyt pod koniec, jednak nie da się ukryć, iż pomysł na napisanie małego łącznika między dwoma częściami serii wyszedł autorce zawodowo. W krótkich formach, tj. opowiadaniach (przynajmniej tych bardzo dobrych), zawsze podziwiałam talent autorów do przekazywania masy informacji w małej ilości tekstu. Swego czasu zaczytywałam się w opowiadaniach, jednak żaden nie spodobał mi się tak, jak „Wilk w owczej skórze”. Pani Aneta zdołała z dokładnością zastosować opisy, dialogi, które stworzyły logiczne i ciekawe wątki. Co więcej, to krótkie opowiadanie czyta się z zachłannością i wielką ciekawością, łatwo zapomnieć, iż czyta się opowiadanie a nie książkę. Dopiero, gdy kończy się nam tekst, czujemy rozczarowanie, iż losy bohaterów zatrzymały się w takim miejscu…

Trudno mi się do czegokolwiek przyczepić w tym tekście. Z dokładnością można wyłapać pozytywne strony, które z powieści „Złodziej dusz” trafiły na strony opowiadania „Wilk w owczej skórze”. Mamy więc dawkę nietypowego humoru istot nadprzyrodzonych, oryginalnych bohaterów, świetne dialogi oraz Thorn – czyli miejsce magiczne w polskich realiach. Do tego trochę akcji, śledztwo Dory Wilk i mamy bardzo wciągające opowiadanie, które dla wielbicieli twórczości Anety Jadowskiej (oraz serii z tą właśnie bohaterką, tj. Dorą) staje się lekturą więcej niż obowiązkową.

Jedyną rzeczą, która była dla mnie lekkim minusem, to brak akcji. Nie chodzi o to, iż tam się nic nie dzieje, skądże znowu, jednak brakowało mi nieco ‘ruchu’, że tak powiem. Dodatkowo wciągająca lektura skończyła się zbyt szybko jak dla mnie, ale nie wymagajmy od opowiadania nie wiadomo ile stron. Tyle, ile jest, w zupełności wystarczy, zostawia czytelnikowi odczucie niedosytu, ale jednocześnie kusi go do kolejnej części serii, więc jednocześnie można potraktować to jako rzecz pozytywną:)

Gdybym miała krótko określić całe opowiadanie, byłoby to słowo: rewelacja. Nie chce przesadzać zbytnio i przesładzać, jednak w przypadku „Wilka w owczej skórze” inaczej nie mogę. Świetnie rozegrana fabuła daje czytelnikowi wiele satysfakcji i nadziei na kolejną fantastyczną część serii. Te kilkadziesiąt stron pochłania się w zawrotnym tempie, co może powodować rozczarowanie, ale i radość z pozytywnych wrażeń po lekturze. Mnie pozostają same korzystne wspomnienia i wiem, że do opowiadania wrócę nie raz. Serdecznie polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-11-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilk w owczej skórze
Wilk w owczej skórze
Aneta Jadowska
8.4/10

Przedstawiamy „Wilka w owczej skórze”, opowiadanie łącznikowe między „Złodziejem dusz” a „Bogowie muszą być szaleni”: Najlepsza knajpa w mieście – obu miastach – to idealne miejsce do obgadania z klie...

Komentarze
Wilk w owczej skórze
Wilk w owczej skórze
Aneta Jadowska
8.4/10
Przedstawiamy „Wilka w owczej skórze”, opowiadanie łącznikowe między „Złodziejem dusz” a „Bogowie muszą być szaleni”: Najlepsza knajpa w mieście – obu miastach – to idealne miejsce do obgadania z klie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po wielu miesiącach przerwy postanowiłam kontynuować czytanie cyklu Anety Jadowskiej o Dorze Wilk. Sprawdzam kolejność tytułów i, ku mojemu zaskoczeniu, dowiaduję się, że łącznikiem między pierwszym,...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Ze „Złodziejem Dusz”, debiutem Anety Jadowskiej, miałam przyjemność zapoznać się tuż po jego premierze – w styczniu. Dzięki temu, że tak wcześnie mogłam przeczytać powieść, jednocześnie także stałam s...

@BlairAngel @BlairAngel

Pozostałe recenzje @Betsy

Druga runda
Warto dać sobie drugą szansę.

Stracić bliską osobę w najmniej oczekiwanym momencie to jedno. Ale jak poradzić sobie później? Czy żałoba ma trwać wiecznie? Jak zrobić krok do przodu, by znów żyć jak...

Recenzja książki Druga runda
Ostatnia prowokacja
Coś zawsze może pójść nie tak...

Powieść detektywistyczna i humor? Takie klimaty uwielbiam. Zwłaszcza, jeśli wątek detektywistyczny jest dobrze rozwinięty – za idealną zagadkę właśnie pokochałam czyta...

Recenzja książki Ostatnia prowokacja

Nowe recenzje

Paryska córka
Ból matki
@emol:

Książka Paryska córka Kristin Hamel jest powieścią, która głęboko porusza serce i wywołuje łzy. Jej treść jeszcze długo...

Recenzja książki Paryska córka
Twoja aż po grób
Rozgrzewający serce romans z żałobną nutą
@milla:

„Twoja aż po grób” Ivy Fairbanks to uroczy, rozgrzewający serce romans z żałobną nutą, którego akcja rozgrywa się w Irl...

Recenzja książki Twoja aż po grób
Heaven Breaker
Heavenbreaker
@snieznooka:

„Heavenbreaker” to książka inna niż wszystkie i z pewnością do niej wrócę. Jestem świeżo po lekturze i staram się dobrz...

Recenzja książki Heaven Breaker
© 2007 - 2024 nakanapie.pl