Dolina przebudzenia recenzja

Dolina pełna emocji

Autor: @Mirka ·2 minuty
2023-01-17
Skomentuj
6 Polubień



„Nie ma winy bez kary.”

Po wydarzeniach z pierwszego tomu pt. „Przełęcz snów” Jagna w dalszym ciągu jest na rozdrożu. Jej serce jest rozdarte między tym, co pozostawiła w Amsterdamie, a tym, co ma w rodzinnych Brzegach. Błędy popełnione w przeszłości, skrywane tajemnice i podjęte kiedyś decyzje nie pomagają uporządkować życia, a do tego wydaje się, że los znowu wystawia na próbę jej uczucia, o które będzie musiała zawalczyć. Przeciwko sobie ma nie tylko swoją siostrę, Martę, ale też starego Roja, który nie może jej wybaczyć tego, co zrobiła. Przeszłość ponownie daje o sobie znać, a nawet stwarza zagrożenie dla najbliższych osób. Poza dotychczasowymi postaciami, pojawiają się nowe, na przykład Kosma, który przybywa do tatrzańskiej wsi, jako turysta i pomaga wyremontować pensjonat, który prowadzi Jagna.

Trudno jest w skrócie przybliżyć fabułę drugiej części serii o Jagnie i Jędrku, gdyż zbyt dużo byłoby do ujawnienia, a tym samym nie byłoby efektu zaskoczenia, jakie pojawiają się zarówno w tej części, jak i poprzedniej. Zdradzę jedynie, że w niektórych sytuacjach role się odwracają, niektórzy będą chcieli spróbować być ze sobą, ale też pojawiają się elementy wzbudzające grozę sytuacji i będą wymagać od bohaterów odwagi, pokonywania własnych słabości, pojawiających się trudności oraz umiejętności podnoszenia się z trudnych doświadczeń.

Nadal obserwujemy całość z punktu widzenia Jagny, której relacja jest pierwszoosobowa i Jędrka, ale z perspektywy trzecioosobowej. Jest jeszcze jeden narrator, którego epizod został wyróżniony kursywą. Wprawdzie znając wydarzenia z pierwszego tomu, nie trudno jest się domyśleć, kto to jest, ale nadaje to tej historii nieco dramatyzmu, napięcia i niepewności. Fabuła obfituje w wiele zwrotów sytuacyjnych i warstw emocjonalnych, które nadają całości mocnego charakteru, bogactwa wrażeń i przeżyć. Nie jest możliwe przypisanie jej do jakiegoś określonego gatunku literackiego, gdyż odnajdziemy w niej dosyć sporą dawkę romansu, sensacji, nawet thrillera, ale też charakterystycznych zagadnień poruszanych w literaturze obyczajowej, chociażby problem alkoholizmu i relacji rodzinnych.

„Dolina przebudzenia” to świetna kontynuacja „Przełęczy snów”, która jest równie ekspresyjna i emocjonalna, a nawet ją odrobinę pod tym względem przewyższa. Tutaj wiemy, a przynajmniej domyślamy się, kim jest osoba zagrażająca bohaterom, targana chęcią zemsty i wymierzenia sprawiedliwości na swój własny sposób. To opowieść o miłości i nienawiści, naprawianiu błędów i zemście, życiowych wyborach, które nie są łatwe, gdyż pociągają za sobą nieprzewidywalne skutki. Nie ma tu postaci idealnych. Każdy ma swoje wady, przyzwyczajenia, dylematy, a dzięki niezwykle barwnym opisowym możemy wniknąć w ich umysły, poznać tok rozumowania, mentalne ścieżki prowadzące do takich, a nie innych działań i dokonywanych wyborów.

Wspaniale czytało mi się zarówno pierwszą, jak i drugą część, gdyż obie mają niesamowity potencjał, dynamikę wydarzeń, splot kilku wątków i nutkę romantyzmu osadzonego w pięknie polskich gór. Tatry w opisach autorki jawią się, jako niesamowite piękno natury, które zarówno zachwyca, jak i wzbudza respekt. Słowami potrafi oddać ich magię, nastrój, dźwięki, którymi przemawia do idących szlakiem turystów.

„Góry nigdy nie przestawały mówić.
Ich szept słyszało się w szumie wiatru.
Cichy śmiech niosły szemrzące między kamieniami strumienie.
Radość zdawały się wyrażać świergotem ptaków wijących gniazda na gałęziach smreków i wygładzonych przez czas skałach.”

Autorka w wywiadzie przeprowadzonym z nią przez portal granice.pl zdradziła, że być może wróci jeszcze do tych bohaterów, co mnie ogromnie ucieszyło, że nie jest to zamknięta historia.

Książkę otrzymałam z portalu Sztukater

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-13
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dolina przebudzenia
Dolina przebudzenia
Anna Olszewska
8.5/10
Cykl: Przełęcz snów, tom 2

Czasami prawda niszczy wszystko… Gdy miłość jest tak silna, że jedynym rozwiązaniem pozostaje szaleństwo… Jagna nadal mierzy się z błędami przeszłości, które zdają się definiować jej życie. Pos...

Komentarze
Dolina przebudzenia
Dolina przebudzenia
Anna Olszewska
8.5/10
Cykl: Przełęcz snów, tom 2
Czasami prawda niszczy wszystko… Gdy miłość jest tak silna, że jedynym rozwiązaniem pozostaje szaleństwo… Jagna nadal mierzy się z błędami przeszłości, które zdają się definiować jej życie. Pos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną tak naprawdę spora większość książek Ani. "Dolina przebudzenia" jest kontynuacją "Przełęczy snów", zatem książki te należy czytać w odpowiedn...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pierwszy tom książki Przełęcz snów Anny Olszewskiej wzbudził we mnie tyle emocji (@Link), że z wielką nadzieją czekałam na ciąg dalszy opowieści. Okładka "Doliny przebudzenia" zachęca do sięgnięcia p...

@Strusiowata @Strusiowata

Pozostałe recenzje @Mirka

Poza nawiasem
Życie na ulicy

@Obrazek „Gdy jest się bezrobotnym, bezdomnym i zdanym tylko na siebie w dużym mieście, trzeba wiedzieć rzeczy, na które ludzie zwykle nie zwracają uwagi.” Ludzi...

Recenzja książki Poza nawiasem
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w sytuacji, gdy są one tuż przed świętami, i niemal...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl