Drugi odcinek powieści Davida Hewsona, będący literacką adaptacją popularnego serialu "The Killing", przyciąga uwagę intensywnym klimatem i precyzyjnym budowaniem napięcia. W świecie nordyckiego kryminału, gdzie mroczne zagadki i chłodna sceneria dominują, Hewson wprowadza nas w zawiłą sieć tajemnic i emocji, jednocześnie odświeżając klasyczne tropy gatunku.
Na pierwszy plan wysuwa się tu główna bohaterka, Sarah Lund, policjantka o surowym usposobieniu i niewzruszonej determinacji. Hewson rozwija jej postać, ukazując nie tylko jej profesjonalizm, ale i osobiste rozterki. Dylematy zawodowe splatają się z jej życiem prywatnym. Lund nie jest jedynie maszyną do rozwiązywania zagadek – to osoba z krwi i kości, targana wątpliwościami.
Fabuła, podobnie jak w serialu (ja oglądałam jedynie amerykański remake), toczy się wokół morderstwa nastolatki, które ujawnia kolejne warstwy korupcji i zła w społeczeństwie. Drugi odcinek książki zagłębia się jeszcze mocniej w mroczne zakamarki sprawy, prowadząc przez sieć kłamstw, fałszywych tropów i politycznych intryg.
Mimo że powieść jest kryminałem, Hewson potrafi uciec od schematycznego podejścia do fabuły. Zamiast typowej, liniowej narracji, autor oferuje wielowarstwową opowieść, w której każda postać ma swoje miejsce i cel. To nie jest prosta historia "kto zabił", ale raczej skomplikowana opowieść o ludziach – ich motywacjach, słabościach i sekretach, które w końcu wychodzą na jaw.
Choć powieść "The Killing" ma wiele mocnych stron, nie jest wolna od wad. W niektórych fragmentach autor nadmiernie skupia się na drobnych szczegółach, co powoduje znużenie. Zamiast trzymać w napięciu, jak na dobry thriller przystało, książka czasem zbacza na poboczne wątki.
W pewnym sensie ograniczeniem są też same postaci drugoplanowe. Choć Lund jest skomplikowaną i dobrze skonstruowaną bohaterką, inni bohaterowie czasami sprawiają wrażenie jednowymiarowych. Zwłaszcza postacie związane z polityką są szablonowe, a ich motywacje nie zawsze jasne. Momentami brak im autentyczności, a relacje między nimi zdają się rozwijać zbyt mechanicznie, bez większych emocjonalnych napięć, co osłabia siłę oddziaływania tych wątków.
Podsumowując "The Killing. Tom 1, odc. 2" to książka, która nie tylko oddaje ducha serialu, ale również wzbogaca jego świat o nowe niuanse. Hewson pisze z precyzją, która przyciąga uwagę, jednocześnie oferując wielowymiarową, złożoną narrację. Dla fanów mrocznych kryminałów to pozycja obowiązkowa, ale i ci, którzy szukają głębszych psychologicznie opowieści, znajdą tu coś dla siebie.