Gwiazdka. Opowieści ilustrowane recenzja

DOBRO, KTÓRE NIE ŚPI

Autor: @renata.chico1 ·4 minuty
2024-11-30
Skomentuj
2 Polubienia



Spod skrzydeł wydawnictwa MG wyszła kolejna książka Louisy May Alcott. Amerykańska pisarka, która była jedną z pionierek szeroko pojętej literatury kobiecej, znana jest polskiemu czytelnikowi głównie za sprawą powieści „Małe kobietki”. Tym razem mamy okazję poznać ją od innej strony. „Gwiazdka. Opowieści ilustrowane” to zbiór ośmiu świątecznych opowiadań.


Gdy zbliża się czas świąt, cały świat przyobleka nowe barwy. Kolorowe choinki, światełka, atmosfera uroczystego oczekiwania - to wszystko wprowadza nas w bardzo specyficzną atmosferę. Jednak nie dla wszystkich święta są powodem do radości. W ubogich domach dzieci nie marzą o zabawkach i strojach - chciałyby mieć prawdziwą choinkę i suto zastawiony stół. Bywa, że w czasie świąt zdarzają się cuda. Czyż to nie jest przecież najbardziej magiczny czas w roku? Alcott, pisarka szczególnie wyczulona na krzywdę najsłabszych, w swoich opowiadaniach dotyka najczulszych strun ludzkiej duszy. Mistrzyni portretowania kobiet, swoimi bohaterkami czyniła często młode dziewczęta wkraczające w dorosły świat. Już pierwsze opowiadanie w tym zbiorze zatytułowane „Boże Narodzenie na wsi” wprowadza czytelnika w cudowny klimat. Sophie, młoda, pełna radości życia kobieta, spędza kilka miesięcy u kuzynostwa w leśnych ostępach Vermontu. Stoi przed nią dylemat, czy ma poślubić zamożnego, starszego milionera czy też pozostać panną czekającą na pierwsze porywy serca. Sophie postanawia zaprosić na święta swoich miastowych przyjaciół, Emily i Leonarda. Proste wiejskie życie, wykonywanie codziennych, często ciężkich obowiązków, sprawia, że każde z nich zmienia swoje dotychczasowe zapatrywania na to, co w życiu jest ważne. Doskonale nakreślone postaci, z uroczą, pełną ciepła i wigoru ciocią Plumy na czele, sprawiają, że z dużym zaangażowaniem wnikamy w tę historię. Alcott nie dość, że doskonale zarysowywała charaktery, to także w sposób niezwykle empatyczny potrafiła obrazować codzienne życie w swojej epoce. Bardzo dobrze czyta się te opowiadania i sprawiają one, że naprawdę jesteśmy w stanie zanurzyć się w tym, jakże urokliwym, świątecznym klimacie. „Boże Narodzenie na wsi” to najdłuższe opowiadanie w tym zbiorze i posiada ono zadatki na to, by rozwinąć się w pełnoprawną powieść. Alcott pisze w prosty, niewymuszony sposób. Umiejętnie operuje środkami stylistycznymi. Mimo tego, że jej opowiadania powstały ponad 150 lat temu, do dziś stanowią wyśmienitą lekturę.


Nie wszyscy powieściopisarze dobrze czują się w krótkiej formie. Louisa May Alcott wspaniale sprawdza się w takiej odsłonie. Jej opowiadania są krótkie, nastrojowe i wszystkie zawierają morał. Bardzo dobrze udawały się pisarce zakończenia. Lektura tej książki dostarczyła mi dużo wrażeń i pozwoliła odbyć podróż do dziewiętnastowiecznej Ameryki. Kraju podziałów. Ziemi obiecanej dla jednych, piekła na ziemi dla innych. Alcott jest portrecistką swojej epoki. Sprawnie, przekonująco i z dużym zaangażowaniem emocjonalnym portretuje biedaków, sieroty, ludzi samotnych i opuszczonych. Charakteryzowała ją bardzo duża empatia. Potrafiła pisać tak wnikliwie, tak bardzo przejmująco, że nawet po upływie tak długiego czasu, jej twórczość nadal jest popularna i często czytana. Opowiadanie „ Opowieść Rosy” uważam za jedno z najlepszych, które kiedykolwiek przeczytałam. Tym, co zaskakuje, jest to, że jego bohaterką, a także jedną z narratorek jest … klacz. W czasach, w których żyła pisarka, wrażliwość na krzywdę zwierząt nie była czymś powszechnym. I kolejny raz jest Alcott niedocenioną prekursorką. Zaskakujące spojrzenie na świat okiem zwierzęcia to jedno. Drugą, nie mniej istotną, rzeczą jest to, jak Alcott wprawnie, z dużą dozą empatii, opowiada o losach sympatycznej klaczy. Ta wrażliwość, niespotykanie świeży i chłonny umysł i pióro, które stało się narzędziem walki, stanowią najlepszą charakterystykę twórczości Louisy May Alcott.


W czasie, gdy jedni siadają do bogato zastawionego stołu,grzejąc się w przyjemnym blasku kominka, inni walczą o przetrwanie. Ci, których wykluczył świat. To oni najbardziej interesowali autorkę. I to właśnie im oddała w swojej literaturze głos, a w tym pięknym i niezwykle mądrym zbiorze opowiadań, dała im także nadzieję. Czyż można wyobrazić sobie lepszy czas niż święta Bożego Narodzenia? Czas, gdy otwierają się serca, a nawet na tych najmniejszych i najuboższych, spaść może odrobina dobra i magii. Dobro, prostota, współczucie, to cechy, których Alcott niezmiennie poszukiwała,


Byłoby grzechem nie wspomnieć o tym, jak wspaniale wydana jest ta książka. Nie jest szczególnie obszerna. Taka w sam raz, by w wigilijny wieczór spędzić z nią czas. Twarda, szorstka w dotyku oprawa. Bardzo wygodna w czytaniu i atrakcyjna wizualnie. Szata graficzna jest taka sama jak w serii powieści autorki, które ukazały się nakładem wydawnictwa MG. Jeżeli ktoś przykłada wagę do wydań, to całość zbiorów świetnie będzie komponować się razem. Książka zawiera ilustracje, które są po prostu czarujące. Ciepłe barwy, bardzo nasycona kolorystyka. Urzekają prostotą. Warto pochylić się nad nimi dłużej, ponieważ niezwykle rzadko zdarza się, by w obecnych czasach napotkać gdzieś jeszcze takie rysunki. Jeżeli chcemy podarować komuś książkę, która naprawdę sprawi, że obdarowana osoba poczuje magię świąt, to nie wyobrażam sobie dokonania lepszego wyboru niż „Gwiazdka. Opowieści ilstrowane” Louisy May Alcott. Pięknie napisane, bardzo mądre i refleksyjne opowiadania dla młodszych i starszych czytelników. Diabeł gorąco poleca.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gwiazdka. Opowieści ilustrowane
Gwiazdka. Opowieści ilustrowane
Louisa May Alcott
6.2/10

Boże Narodzenie, Gwiazdka, Wigilia – już od samego brzmienia tych słów spływa na nas ukojenie. Chcemy, by tych parę dni w roku było naprawdę cudownych. Potrzebujemy tego, niezależnie od naszych przek...

Komentarze
Gwiazdka. Opowieści ilustrowane
Gwiazdka. Opowieści ilustrowane
Louisa May Alcott
6.2/10
Boże Narodzenie, Gwiazdka, Wigilia – już od samego brzmienia tych słów spływa na nas ukojenie. Chcemy, by tych parę dni w roku było naprawdę cudownych. Potrzebujemy tego, niezależnie od naszych przek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jestem osobą mało wymagającą i doceniam każdą porę roku i przeważnie lubię wszystkie miesiące, bo staram się głównie dostrzegać pozytywy. Nieodmiennie jednak od wielu lat cieszę się jak dziecko, kied...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @renata.chico1

Wigilijna opowieść o morderstwie
DUCHY, KTÓRE WRACAJĄ ZA DNIA

„Wigilijna opowieść o morderstwie” to już trzecia odsłona serii napisanej przez Heather Redmond, której głównym bohaterem jest Charles Dickens. Tak, ten Charles D...

Recenzja książki Wigilijna opowieść o morderstwie
Ty, ja, ona
ZAKLĘTY KRĄG

Nowa powieść Sue Watson „Ty, ja, ona” miała swoją premierę 12 lutego. Przykuwająca wzrok okładka nie daje odpowiedzi na pytanie, co możemy znaleźć wewnątrz. T...

Recenzja książki Ty, ja, ona

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl