Do końca moich dni recenzja

"Do końca moich dni"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2024-01-26
Skomentuj
17 Polubień

“Jednak czasem samotność nie jest naszym wyborem, a jedynie mniejszym złem”.

Apolonia Dobkowska to młoda, wełna wewnętrznego ciepła dziewczyna z dobrego domu, szlachcianka. Darzy uczniem ze wzajemnością Jerzego, młodego chłopaka, który pracuje w posiadłości rodziców. Wybuch wojny zmienia wszystko. Niespodziewanie zimą 1940 roku w jej domu zjawiają się sowieci, rodzina Apolonii zostaje wsadzona do towarowego pociągu i wywieziona w nieznane. Po prawie miesiącu podróży o głodzie w przeraźliwym zimnie docierają na miejsce, na skutą lodem Syberię. Apolonia nie poddaje się, jej determinacja jest godna podziwu, z zaciętością walczy o przetrwanie rodziny, zwłaszcza niedawno urodzonego braciszka. Wizja powrotu do kraju wydaje się nierealna, pozostawiony ukochany nie daje znaku życia. Na jej drodze staje Andriej, młody chłopak, strażnik, który zakochany w dziewczynie bardzo stara się pomóc jej w przetrwaniu. Koniec wojny niesie nadzieję na powrót do ojczyzny…

Prawda historyczna współgra z fikcją literacką. Liczne retrospekcje mają znaczący wymiar, dają szersze, wnikliwsze spojrzenie na rozwój wydarzeń. Pani Anna pięknie pisze, pomimo poruszanych bolesnych tematów – przez książkę się płynie. Z realizmem autorka oddaje ducha tamtych potwornych czasów. Wyraźnie nakreślone osobowości bohaterów, to zwykli ludzie, charakterni, silni, dumni i słabi tchórze. Apolonia skradła moje serce od razu, to odważna, inteligentna, silna, wrażliwa młoda kobieta. Swoim postępowaniem na każdym kroku udowadnia, jak bardzo kocha swoich bliskich. Razem z nią przemierzałam jej ścieżki życiowe. Poczułam do niej szacunek, choć nie do końca potrafiłam zrozumieć podjęte przez nią decyzje, jednak daleka jestem od oceniania jej postępowania.

Bardzo angażująca emocjonalnie historia. Codzienność, która drastycznie zmienia się, na gorsze, ludzie, którzy się stają wrogami narodu. Nieludzka ziemia, przerażająca beznadzieja, nieustanny głód, choroby, przejmujące zimno, praca ponad siły, wszechobecne robactwo, upodlenie. W tym wszystkim niespodziewanie przychodzi miłość, która niesie nadzieję i daje siłę do walki o przetrwanie. Moralne dylematy, przeżywane tragedie, dramatyczne decyzje, od których nie ma już odwrotu.

Wartościowa, przejmująca, opowieść. Od pierwszych stron chwyta za serce, zostanie tam na dłużej. Nie da się przejść obok niej obojętnie, niesie ogromne, skrajne emocje. O determinacji, o poświeceniu, o bolesnych stratach, o różnych odcieniach miłości, o tęsknocie, o niegasnącej nadziei i o niezwykłej kobiecej sile. Serdecznie polecam!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-26
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Do końca moich dni
Do końca moich dni
Anna Rybakiewicz
8.8/10

Poruszająca opowieść o bólu, cierpieniu i strachu, ale także o wielkiej miłości, poświęceniu i niegasnącej nadziei. Apolonia Dobkowska miała odziedziczyć wielki majątek ziemski, wyjść za mąż i wi...

Komentarze
Do końca moich dni
Do końca moich dni
Anna Rybakiewicz
8.8/10
Poruszająca opowieść o bólu, cierpieniu i strachu, ale także o wielkiej miłości, poświęceniu i niegasnącej nadziei. Apolonia Dobkowska miała odziedziczyć wielki majątek ziemski, wyjść za mąż i wi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdyby mi kilka lat temu ktoś powiedział, że kiedyś będę pisać recenzje, to raczej bym w to nie uwierzyła. Tak samo jak fakt, że niektóre moje recenzje zostaną wyróżnione, docenione i nagrodzone. "Do ...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Już po raz kolejny mam zaszczyt recenzować historie autorstwa Pani Anny Rybakiewicz. Każda poprzednia książka była dla mnie jak dzieło sztuki. Jej lekkość pisania książek powaliła mnie strzała amora....

@ksiazkimojaperspektywa @ksiazkimojaperspektywa

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl