Druga połowa nadziei recenzja

Długi cień Czarnobyla

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2023-04-15
2 komentarze
27 Polubień
Książka opisuje proceder zwabiania ładnych i młodych dziewcząt z Ukrainy do burdeli w Niemczech i Holandii, a przy okazji opowiada o najnowszej historii Ukrainy. To dla mnie nie kryminał, nazwałbym ją raczej powieścią obyczajową, uzasadnienie poniżej.

Mamy tu trzy wątki, po pierwsze Tani, która uciekła z niemieckiego domu publicznego, gdzie była przetrzymywana siłą i ukrywa się u samotnego niemieckiego rolnika. Dziewczynie odebrano dokumenty w burdelu, nie chce zgłosić się na policję, poza tym martwi o swoją przyjaciółkę Marię, której nie udało się uciec. Po drugie mamy wątek Walentyny, matki Kateryny, która mieszka w skażonej zonie wokół Czarnobyla i spisuje wspomnienia dla córki; Kateryna wyjechała do pracy w Niemczech i tam zaginęła, ale matka wciąż ma nadzieję, że wróci. Trzeci wątek wreszcie łączy się z osobą Leonida, śledczego z Kijowa, który stara się rozwikłać sprawę zaginięcia Kateryny i innych młodych kobiet. W pracy zwierzchnicy rzucają mu kłody pod nogi, wreszcie zostaje zawieszony w czynnościach, więc na własną rękę jedzie do Dusseldorfu, gdzie urywają się ślady po zaginionych dziewczynach i tam prowadzi prywatne śledztwo.

Na początku trochę się nudziłem podczas słuchania, bo jak na kryminał rzecz cała była zbyt mało dynamiczna. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, że wątek kryminalny w książce jest drugorzędny, na plan pierwszy wysuwają wspomnienia Walentyny, to najciekawsza i najbardziej przejmująca część książki. Dostajemy kronikę cierpień ludzi mieszkających na Ukrainie: najpierw wojna z jej okrucieństwami, potem nędzne życie w kołchozie, szykany szyszek partyjnych, wreszcie katastrofa w Czarnobylu, która złamała życie tych ludzi na pół. Musieli uciekać z zony, pozwolono im zabrać tylko niezbędne rzeczy, a potem nigdy tam nie wrócili; cały ich dobytek został spalony, to można porównać z brutalnym przesiedleniem. Ci ludzie na przykład stracili wszystkie fotografie rodzinne, zostali kompletnie wykorzenieni, masakra...

To nie koniec koszmaru, kobiety z zony i ich córki nazywane są pogardliwie Czarnobylcami, nikt nie chce się z nimi związać, bo ryzyko urodzenia zdeformowanych, chorych dzieci jest zbyt wysokie, katastrofa przenosi się z pokolenia na pokolenie... Zaś tragedia Kateryny, córki Walentyny jest dopełnieniem cierpień matki, bo Walentyna jest postacią do głębi tragiczną.

W porównaniu z historią Walentyny inne wątki, w szczególności historia Leonida związana ze śledztwem na temat handlu żywym towarem, wyglądają blado i niezbyt interesująco. Zaś rozwiązanie sprawy kryminalnej jest zupełnie nieciekawe. Niemniej książka broni się jako mocna kronika cierpień ludzi mieszkających w pobliżu Czarnobyla.

Słuchałem audiobooka w dobrym wykonaniu Joanny Domańskiej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-18
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Druga połowa nadziei
Druga połowa nadziei
Mechtild Borrmann
7.5/10

„Druga połowa nadziei” – książka nominowana do niemieckiej nagrody im. Friedricha Glausera (Friedrich-Glauser-Preis) w 2015 roku. Walentyna czeka na powrót córki z Niemiec. Dziewczyna od wielu miesi...

Komentarze
@Klosterkeller
@Klosterkeller · ponad rok temu
Dobra recenzja i jeśli książka nie jest zbyt brutalna, to się z nią zmierzę.
× 1
@almos
@almos · ponad rok temu
Dzięki -:)
× 1
@Asamitt
@Asamitt · ponad rok temu
Zastanawiałam się nad tym tytułem, ale uznałam, że szkoda czasu, a jednak warto.
Druga połowa nadziei
Druga połowa nadziei
Mechtild Borrmann
7.5/10
„Druga połowa nadziei” – książka nominowana do niemieckiej nagrody im. Friedricha Glausera (Friedrich-Glauser-Preis) w 2015 roku. Walentyna czeka na powrót córki z Niemiec. Dziewczyna od wielu miesi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pewnie też tak macie – zaczynacie książkę z jakimś nastawieniem i po chwili taka myśl: to jest zupełnie coś innego, nie tego się spodziewałam! To jest właśnie taka książka. Kiedy otrzymałam od W...

@daka_portal @daka_portal

"W obliczu śmierci nadzieja nie zważa na jakąkolwiek wiedzę i sięga aż do nieba". Katastrofa w Czarnobylu oraz jej skutki nie budzą już dziś tyle emocji. Ucichły także wszelkie spekulacje i teori...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @almos

Tango
Inteligent szuka idei

'Tango' Mrożka uważam za jeden z trzech najważniejszych naszych powojennych dramatów. Pozostałe to 'Emigranci' tegoż Mrożka i 'Do piachu' Różewicza. Do legendy przeszła ...

Recenzja książki Tango
Jak płakać w miejscach publicznych
Zapiski z domu depresji

Oryginalny pamiętnik, dziennik, zbiór zapisków (niepotrzebne skreślić) osoby cierpiącej na depresję. Już pierwsze zdanie książki: „Każdej tragedii towarzyszy coś zabawne...

Recenzja książki Jak płakać w miejscach publicznych

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl