Zaraza recenzja

Ucieszyłam się na wieść o kontynuacji serii z Igorem Brudnym. "Zaraza" Przemysława Piotrowskiego, to czwarta odsłona z życia jedynego w swoim rodzaju komisarza.
Sięgając po tę część, zastanawiałam się, z jaką tematyką przyjdzie się zmierzyć. Przez dłuższy czas rozmyślałam skąd pomysł na tytuł. Czy to za sprawą pandemii? Czy może coś zupełnie innego? Na te pytania znalazłam odpowiedź, ale odsyłam do lektury i sami się przekonajcie.

Igor i jego partnerka zawodowa Julia Zawadzka tworzą związek. Po ostatnim śledztwie policjant ledwo uchodzi z życiem. Poddaje się rehabilitacji aby stanąć na nogi i odzyskać sprawność. Musi odnaleźć swoje miejsce na ziemi, pożegnać się z Warszawą, bo tam wszystkie furtki zostały zaryglowane a zespół Romualda Czarneckiego rozwiązano. Powodem do odzyskania sił staje się wizyta pewnej dziewczyny, która niespodziewanie pojawia się w progu jego domu. Justyna Klepacka prosi o pomoc w odnalezieniu zaginionej siostry. Igor postanawia zaangażować się w sprawę. W tym samym czasie Julia prowadzi śledztwo w sprawie okaleczonej kobiety, zamkniętej w zakładzie psychiatrycznym. Nikt nie wie co przydarzyło się dziewczynie, nikt nie zna jej tożsamości, a z samą pacjentką nie ma kontaktu. Sprawa utyka w martwym punkcie. Tymczasem w Zielonej Górze giną prostytutki. Odnalezione zwłoki, pozbawione są krwi, jakby sam wampir wyssał z nich ostatnią kroplę krwi.
Jak łączą się te sprawy ze sobą? Czy mają wspólny mianownik?

Tutaj nic nie jest oczywiste, bo autor słynie z podrzucania fałszywych tropów, zgrabnie żongluje faktami, wprowadza podejrzanych bohaterów aby całkowicie zmylić czytelnika i utrudnić rozwiązanie zagadki. Fenomenalnie skrojona zawiła fabuła dostarcza wiele emocji, prowadzi czytelnika na manowce. Autor sprawnie buduje napięcie, rzucając podejrzenia na prawo i lewo, rozbudzając przy tym wyobraźnię.
Wykreowani bohaterowie to punkt wyjściowy do ciekawej historii. Niebanalni, nietuzinkowi, wyraziści i oryginalni dodają atrakcyjności lekturze, także chcesz z nimi spędzić swój czas.
Gorąco polecam