Światło między oceanami recenzja

Dlaczego matka musi dokonywać tak trudnych wyborów?

Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2023-02-15
Skomentuj
8 Polubień
Po tej z pozoru spokojnej lekturze nie spodziewałam się takich emocji. Ale gdy autorka gra na strunach naszych uczuć i emocji, gdy w tle jest historia zaginionego dziecka, to serce od razu chce wyskoczyć. Budzą się matczyne odruchy, napięcie gęstnieje i nie dopuszcza się myśli, że ktokolwiek może chcieć wyrządzić krzywdę małemu dziecku. To niedopuszczalne. To karalne. To okropne. Ale nie wyprzedzajmy faktów, sami przekonajmy się, czy jednak bohaterowie mają ludzkie odruchy, czy potrafią wznieść się na wyżyny prawości i nie myśleć tylko o sobie …
Lata 20. ubiegłego wieku. Tom Sherbourne, po powrocie z Wielkiej Wojny, otrzymuje posadę latarnika, na Janus Rock, małej niezamieszkałej wyspie u wybrzeży Australii. Osiedla się tam z nowo poślubioną małżonką, Isabel. Starają się zapomnieć o przeszłości i z dala od ludzi żyć spokojnie, w symbiozie z otaczającą ich piękną przyrodą. Jednak w ich małżeństwie pojawiają się niepotrzebne nieporozumienia. Nie mogą się doczekać potomka, Isabel dwukrotnie poroniła, a trzecie dziecko urodziła martwe. Kobieta wpada w depresję, jej marzenie nie może doczekać się finału, nie wie, co jest z nią nie tak, że nie może donosić ciąży. Mąż stara się pocieszać żonę i poświęcać jej dużo czasu. Ale mimo wszystko chyba zaczynają się od siebie oddalać. Nieoczekiwanie los sprawił im niespodziankę, do brzegu wyspy przypłynęła łódka, ze zwłokami mężczyzny i noworodkiem. Mimo sprzeciwu Toma, postanawiają zaopiekować się dzieckiem, głos serca jest za dzieckiem, rozsądek nakazuje poszukać matki dziecka. Czy rodzice zachowają w tajemnicy ten fakt, i będą wskazywać, że to ich dziecko? Czy wewnętrzny głos im na to pozwoli? Zapewne, tam gdzieś, kobieta szuka dziecka. Nie można tak postąpić, to niegodne, ale … Koniecznie przekonajcie się, jak potoczą się losy rodziny, czy to dziecko to dopełnienie ich szczęścia czy wręcz początek kłopotów …
Światło między oceanami to wzruszająca i piękna opowieść o dokonywaniu trudnych życiowych wyborów. Jak się okazuje, każdy wybór niesie za sobą określone konsekwencje. Nie każdy daje radość i spełnienie. Nasze życie to jeden niekończący się wybór, codziennie życie jest usiane takimi trudnymi sytuacjami, w których nieustannie musimy o czymś decydować. Ale czy możemy podejmować decyzje za innych? Czy powinniśmy brać pod uwagę zdanie bliskich? Tak i nie. Wszystko zależy od okoliczności. Jednego jestem pewna, nie mamy moralnego prawa być szczęśliwi kosztem nieszczęścia innych. Nasza radość nie może krzywdzić innych. A taka niezręczna sytuacja ma miejsce w tej historii.
Autorka pokazuje prawdziwe oblicze kobiety, w której rozkwita instynkt macierzyński, ale której nie było dane cieszyć się obecnością swojego dziecka. Widzimy, jak kobieta jest zdesperowana, gotowa do ogromnych poświęceń, aby zostać matką, aby poczuć ciepło dziecka i rozkoszować się jego obecnością. Do jakich czynów jest się w stanie poświęcić, aby spełnić macierzyńskie marzenia. Z drugiej strony postawa ojca też budzi podziw, ogromna miłość do żony niejako prowokuje go do określonych wyborów. Czy postąpił słusznie?
Ta opowieść rozbiła mnie, łzy rozmywały litery i wszystko jawiło się jak za mgłą. Nie mogłam się powstrzymać od płaczu. Każdy wybór bohaterów wiązał się z określonymi konsekwencjami, nie tylko dla nich, ale też dla innych. Płakałam nad ich losem, losem dziecka i sytuacją prawdziwej matki. Historia każdego z bohaterów porusza nasze głębokie uczucia i wprawia w melancholijny nastrój. Z tą lekturą płynie się jak po oceanie życia, nie wiedząc, gdzie się zatrzymamy i czy wzburzone fale pozwolą dotrzeć do celu. A jaki jest cel? Każdy ma swój, do którego dąży krętą ścieżką życia …
Opowieść skradnie każde serce. Cudowna i subtelna. Jej klimat, tajemnicza i nieodkryta atmosfera, spowitą aurą świeżego morskiego wiatru czyni cuda, nie pozwala opuścić dzikiej Janus Rock. Znakomita! Obowiązkowa dla każdego, kto kocha dzieci i jest w stanie dla nich poruszyć niebo!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-15
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światło między oceanami
5 wydań
Światło między oceanami
M.L. Stedman
7.9/10
Seria: Piąta strona świata

Poruszająca opowieść o niszczycielskiej sile niewłaściwych wyborów. O złych decyzjach dobrych ludzi. O szczęściu, z którego tak trudno zrezygnować. Rok 1920. Tom Sherbourne, inżynier z Sydney, wciąż...

Komentarze
Światło między oceanami
5 wydań
Światło między oceanami
M.L. Stedman
7.9/10
Seria: Piąta strona świata
Poruszająca opowieść o niszczycielskiej sile niewłaściwych wyborów. O złych decyzjach dobrych ludzi. O szczęściu, z którego tak trudno zrezygnować. Rok 1920. Tom Sherbourne, inżynier z Sydney, wciąż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Światło między oceanami to jedna z tych powieści, które zmuszają do refleksji nad ludzkim życiem. Autorka poprzez stworzoną historię i postępowanie swoich bohaterów stawia pytania o motywy naszych za...

@emol @emol

Pierwszy raz „Światło między oceanami” przeczytałam 11.10.2017 roku, a moja opina na temat tej książki, brzmiała tak: ,, To miała być kolejna książka z serii — jak tylko ją przeczytam, wystawię na sp...

@Iwona_Nocon @Iwona_Nocon

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Połamany celibat
Nie jest to książka o „upadłych księżach” ...

Połamany celibat to reportaż, który rzuca światło na nieznane dotąd aspekty życia duchownych w Kościele katolickim. Autorka, będąca zarówno dziennikarką, jak i teolożką,...

Recenzja książki Połamany celibat
Tokyo Crush
Która grupa krwi sprzyja miłosnym igraszkom?

Jak po miłość to tylko do Japonii? Czy Japończycy słyną z podbojów miłosnych i lubią randkować? Coś czuję, że będziecie zaskoczeni relacją autorki z poszukiwania miłości...

Recenzja książki Tokyo Crush

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl