Literatura współczesna rządzi się swoimi prawami. Podąża za wciąż zmieniającymi się trendami, ulega księgarskiemu rynkowi, dostosowuje się do zapotrzebowań współczesnego odbiorcy. Nie dziwi więc fakt, że każda książka, która wymyka się wszelkim schematom burząc obraz obecnego kanonu literatury, zostaje zauważona i poddana wnikliwej ocenie.
Dokładnie taką książką jest Trzynasta opowieść, stanowiąca przykład brytyjskiej literatury powracającej niejako do korzeni powieści przygodowej naznaczonej nutką gotycyzmu.
Diane Setterfield w swym debiucie kreśli przed nami historię Margaret Lea - kobiety, dla której książki stanowią jedyną prawdziwą drogę życia. Jako córka antykwariusza, od najmłodszych lat otoczona woluminami rzadkich książek, zatraca się całkowicie w swym świecie, gdzie wyobraźnia gra pierwsze skrzypce. To właśnie ona - skromna dziewczyna unikająca kontaktów z ludźmi, staje przed wyzwaniem, które okaże się największym w jej dotychczasowym życiu. Jest nim napisanie biografii Vidy Winter - enigmatycznej autorki bestsellerów, światowej sławy literatki.
Winter, żyjąca legenda, znana jest jako osoba, o której praktycznie nic nie wiadomo. O ile każdemu fanowi literatury znajomość jej twórczości jest rzeczą wręcz oczywistą, o tyle sylwetka samej autorki jest jedną wielką zagadką. Wszystkie jej biografie, które rynek księgarski zna od dawna, są kłamstwem, które jak całun ma za zadanie oddzielić zwykłych śmiertelników od prawdy. Niczym sacrum i profanum życie Vidy Winter jest podzielone na to, które znają fani jej twórczości od tego, które ona skrzętnie ukrywa.
Magaret Lea dostaje więc szansę, której nie może zmarnować, tym bardziej, że prośba o napisanie biografii największej gwiazdy literatury płynie z ust samej autorki, a ta, jak przyznaje, ma zamiar po raz pierwszy ujawnić prawdę dotyczącą swojego życia.
Trzynasta opowieść jest jedną z tych książek, które pochłaniają czytelnika. Mamy tutaj do czynienia z bardzo dobrze skonstruowaną powieścią, w której fani klasycznej literatury XVIII i XIX wiecznej będą się dosłownie zatracać.
Sama fabuła, której wstępny zarys został nakreślony powyżej, stanowi zaledwie pierwszą część "opowieści w opowieści", gdzie losy naszej bohaterki przeplatają się poprzez kolejne wątki życia tajemniczej autorki, wypowiadane przez nią samą przy blasku kominka. Tak naprawdę główny wątek fabularny to niesamowita, rozbudowana intryga ukazująca nam historię kolejnych pokoleń, którą jako czytelnicy będziemy wraz z główną bohaterką rozgryzać niczym wzorową opowieść kryminalną.
Na samym początku wspomniałem, że literacki debiut Setterfield to książka, która zawiera w sobie coś z minionych epok. To szczera prawda. Autorce udało się na stronicach Trzynastej opowieści wzniecić ducha literatury gotyckiej pełnej przygód, tajemnic, nietuzinkowych bohaterów oraz nastrojowych miejsc. Odwołująca się niekiedy do Wichrowych Wzgórz czy też Jane Eyre powieść sama w sobie czerpie garściami z wyżej wymienionych, dodając książce niesamowitości.
Trzynasta opowieść to świetna książka będąca zestawieniem cech literatury klasycznej oraz przygodowej w gotyckim klimacie. Jest to ten typ powieści, po który śmiało mogą sięgnąć wszyscy.
Intrygująca fabuła i klimat minionych lat to idealny sposób na udane spędzenie długiego wieczoru z książką w ręku.