Zonta recenzja

DIANA I CHAOS

Autor: @za_czytamm ·2 minuty
2022-04-06
Skomentuj
1 Polubienie
Kochani kupujecie książki, o których nie za wiele wiecie, ale których okładka skradła wasze serce? Ja przyznam się, że owszem mi się zdarza. Nie raz się na tym sparzyłam. Trudno mi jednak się powstrzymać.

,,Kapłanką nie wolno było fascynować się literaturą. Bo literatura kryła odpowiedzi na wiele zaskakujących pytań, poszerzała horyzonty i wreszcie- uwalniała człowieka".

„Diana i Chaos” autorstwa Mimi Noxa.

Tą książką rozpoczęłam kwietniowe #365dnizfantastyką i powiem wam, że jest to rewelacyjny początek.

Mamy tutaj inny wszechświat i inną rzeczywistość, w której ludzie, choć podobni do nas to różnią się w wielu aspektach. Chociaż by w tym, jak mocno zależni są od czczonych przez siebie bóstw. Do tego stopnia, iż poświęcają swoje pierwsze córki i pierwszych synów oddając ich na służbę tym oto istotą nadprzyrodzony.

Cała historia zaczyna się w momencie, kiedy to Diana nasza główna bohaterka dojrzewa do wieku, w którym to może zostać wybrana przez któregoś z bogów na swoją kapłankę.

Jak się pewnie domyślacie, a może i nie Diana jest niechętną uczestniczką tej tradycji. Jednak nie ma za dużego wyboru. Odrzucenie przez boga oznacza śmierć, a Diana przede wszystkim pragnęła żyć.

Problem zaczyna się jednak w momencie, kiedy bogowie ją odrzucają. A przynajmniej tak może się z początku wydawać. Wszakże w ostatniej chwili na scenę wkracza Chaos. To właśnie on przygarnia do swojej świątyni Dianę i w ten o to sposób rozpoczyna się przygoda naszej bohaterki.

Brzmi ciekawie?

Mnie historia spodobała się, już od pierwszych stron tak jak spodobała mi się kreacja bohaterów.

Szczerze polubiłam, ich obu jednak to postać Chaosu najbardziej mnie zafascynowała. Jest on tajemniczy i skryty. Przez większość czasu wiemy o nim niewiele. Z jego przeszłością wiąże się historia, która wzbudza ciekawość. Snułam, więc domysły czekając, aż coś zostanie już odkryte. Autorka jednak z premedytacją stopniowo rzuca nam, a właściwie bohaterce drobne tropy, a my możemy jedynie cierpliwie czekać na to, co będzie dalej.

Diana również polubiłam. Jest dziewczyną ciekawską, żądną wiedzy i przygód. Nie jest jednak jakąś niezwyciężoną heroską. Popełnia błędy, czuje strach, ale także co oczywiste nakręca całą fabułę.

Powiem wam, że ja nie nudziłam się nawet przez chwilkę. Wszystko, czego się dowiadywałam, śledząc losy Diany i Chaosu bardzo mi się podobało. Czytając, tę pozycję czułam ekscytację. I to było super. Uwielbiam być zajarana opowieścią, bohaterami, dialogami. Kocham wczuwać się w literackie postacie i w ich świat.

A w ten świat wciągnęłam się na całego.

Zdecydowanie polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zonta
Zonta
"Mimi Noxa"
7.7/10
Cykl: Diana i Chaos, tom 1

„Strzec cię będę jak serca swego w klatce piersiowej i mocy w boskiej duszy zamkniętej. Zawsze”. Szesnastoletnia Diana Rinnery, jak każde pierworodne dziecko powite na terytorium Zonty, musi stać...

Komentarze
Zonta
Zonta
"Mimi Noxa"
7.7/10
Cykl: Diana i Chaos, tom 1
„Strzec cię będę jak serca swego w klatce piersiowej i mocy w boskiej duszy zamkniętej. Zawsze”. Szesnastoletnia Diana Rinnery, jak każde pierworodne dziecko powite na terytorium Zonty, musi stać...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy wszechświat ma swoje własne obowiązujące reguły i zasady. Tak jest również w przypadku Zonty — krainie, której ludność poddana jest dwudziestu siedmiu bóstwom Świętego Panteonu. Każdy pierworod...

@something.about.books @something.about.books

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Tylko spójrzcie na tą okładkę zachwyca i od razu rzuca się w oczy. Od razu się w niej zakochałam i nie mogłam się doczekać momentu, kiedy będę mogła poznać tre...

@Perlasbooks @Perlasbooks

Pozostałe recenzje @za_czytamm

Kierunek miłość
Kierunek miłość

Do zakochania jeden lot! Nigdy nie wydarzyło się między nimi nic romantycznego. Są przyjaciółmi i tyle. Nie widują się na co dzień, jednak co roku w grudniu Molly spę...

Recenzja książki Kierunek miłość
Bloodfever
Bloodfever

Drugi tom bestsellerowego cyklu „Fever” Karen Marie Moning w nowym tłumaczeniu! Powieść z gatunku new adult, w której magia i mrok splatają się z mitami i historią Irlan...

Recenzja książki Bloodfever

Nowe recenzje

Żyło się
Recenzja
@madzia.w.ks...:

"Żyło się. Lata 80./90. sentymentalnie i refleksyjnie" to książka, która przenosi nas do Polski z okresu PRL, pełnego p...

Recenzja książki Żyło się
10 grzechów głównych
Grzechy główne
@olilovesbooks2:

Gdy tylko przeczytałam tytuł tej książki wiedziałam, że znajdzie ona swoje miejsce w mojej biblioteczce. Z opisem zapoz...

Recenzja książki 10 grzechów głównych
Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
© 2007 - 2024 nakanapie.pl