Zonta recenzja

Magia, zakazana miłość i walka o wolność.

Autor: @something.about.books ·2 minuty
2022-04-24
Skomentuj
1 Polubienie
Każdy wszechświat ma swoje własne obowiązujące reguły i zasady. Tak jest również w przypadku Zonty — krainie, której ludność poddana jest dwudziestu siedmiu bóstwom Świętego Panteonu. Każdy pierworodny potomek w wieku szesnastu lat bierze udział w Ceremonii Wyboru. Zazwyczaj rytuał ten kończył się pomyślnie, a więc przydzieleniem do konkretnego bóstwa. Diana Rinnery niestety została odrzucona przez wszystkich bogów. Wyrocznia rozpadła się. Nikt nie chciał jej za kapłankę oraz przyjąć do swojej świątyni. Groziła jej nieunikniona śmierć. Kiedy miał zapaść tragiczny werdykt, zdarzył się cud. W ogrodzie, w którym znajdowali się, wszystkie płatki róż zaczęły opadać. To znak. Symbol wygnanego z Niebionu bóstwa — Chaosu. Pan Chaosu zlitował się nad dziewczyną i mianował ją swoją kapłanką. Pierwszą i być może jedyną. Dlaczego? Kim jest Chaos? Diana zapragnie poznać prawdziwe oblicze Chaosu. Od tego momentu życie dziewczyny diametralnie się zmieniło. Nowy rozdział u boku nieznanego jej bóstwa wprowadzi sporo zamieszania, poruszenia, emocji i uczuć. Nowa funkcja dostarczy nowych doświadczeń, które wzmocnią Dianę. Zapragnie wolności.

"Diana i Chaos" to historia nietypowa, wciągająca, tajemnicza, szokująca, ale przede wszystkim — piękna. Cała książka od początku do końca ocieka fantastyką i genialną fabułą. Z każdą kolejną stroną byłam coraz bardziej zachwycona tą historią. Mimi Noxa po raz kolejny w niesamowity sposób wymyśliła świat przedstawiony, wykreowała ciekawych i oryginalnych bohaterów. Stworzenie świata Zonty wymagało ogromnej wyobraźni. Każde bóstwo to inna osobowość. Różnorodność władzy, mocy i magii. Autorka nadała im wiele charakterystycznych cech, co sprawia wrażenie realnych postaci. Główna bohaterka — Diana, to młodziutka, wrażliwa dziewczyna, która wkracza w świat dorosłych w bardzo chaotyczny sposób. Mimo tego jest silną i odważną kapłanką. Nie boi się głośno wyrazić swojego zdania. Docieka prawdy związanej z Chaosem, mając względem niego mieszane uczucia. Sam Chaos to bardzo tajemnicza postać. Ukrywa się przed innymi bogami. Przemierza świat w "pożyczonych" ciałach. Wstydzi się pokazać swojego prawdziwego oblicza. Na uwagę zasługuje tu również mała przyjaciółka Diany — biała myszka — służka, pomocnica i niezawodna towarzyszka. Powieść jest bardzo dobrze dopracowana. Oryginalny pomysł, mnogość akcji oraz styl autorki, a także lekkość, magia, odrobina mroku i miłości sprawiają, że czytelnik wkracza w świat bohaterów i razem z nimi kontynuuje przygodę.

Jest to zdecydowanie kawał dobrej fantastyki. Idealnie trafiła ona w moje fantastyczne gusta. Brawa i podziękowania dla Mimi. Polecam Wam tę historię, tym bardziej że jest to mój patronat. Koniecznie musicie ją poznać. Diana i Chaos czekają na Was! Mam nadzieję, że twórczość Mimi trafi do szerszej grupy odbiorców. Ja natomiast czekam na drugi tom, gdyż zapowiada się naprawdę ciekawie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zonta
Zonta
"Mimi Noxa"
7.7/10
Cykl: Diana i Chaos, tom 1

„Strzec cię będę jak serca swego w klatce piersiowej i mocy w boskiej duszy zamkniętej. Zawsze”. Szesnastoletnia Diana Rinnery, jak każde pierworodne dziecko powite na terytorium Zonty, musi stać...

Komentarze
Zonta
Zonta
"Mimi Noxa"
7.7/10
Cykl: Diana i Chaos, tom 1
„Strzec cię będę jak serca swego w klatce piersiowej i mocy w boskiej duszy zamkniętej. Zawsze”. Szesnastoletnia Diana Rinnery, jak każde pierworodne dziecko powite na terytorium Zonty, musi stać...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Tylko spójrzcie na tą okładkę zachwyca i od razu rzuca się w oczy. Od razu się w niej zakochałam i nie mogłam się doczekać momentu, kiedy będę mogła poznać tre...

@Perlasbooks @Perlasbooks

☁️🌹DIANA I CHAOS. ZONTA - RECENZJA PATRONACKA🌹☁️ Każda, z przeczytanych przeze mnie książek Mimi jest wyjątkowa. Oryginalność miesza się tu z kolorem i dużą dozą emocji. Każda miała w sobie tą iskie...

@xbooklikex @xbooklikex

Pozostałe recenzje @something.about....

Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły

Pewnej pamiętnej nocy dwadzieścia lat temu grupa czterech młodych kobiet uległa wypadkowi po nocy spędzonej poza domem. Wypadek miał miejsce na Diabelskim Korytarzu, odc...

Recenzja książki Dziewczyny, które zaginęły
Ed Gein
Ed Gein. Rzeźnik z Plainfield. Upiór. Bestia

Ed Gein był prawdziwą osobą, której szereg nagrań z przesłuchań policyjnych z 1957 r. oraz dowody zebrane w jego gospodarstwie w Plainfield w stanie Wisconsin dotyczące ...

Recenzja książki Ed Gein

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl