I kto tu jest diabłem? recenzja

Diabeł nie jedno ma imię

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2024-04-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"I kto tu jest diabłem?" to trzecia książka Igi Daniszewskiej, którą miałam okazję przeczytać. Twórczość autorki poznałam dopiero w zeszłym roku, ale zdecydowanie przypadła mi ona do gustu. Czy jej najnowsza książka również trafiła do grona lektur, które zaliczam do udanych? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Główną bohaterką historii jest Erin Haines. Dwudziestosiedmioletnia pani architekt, która pracuje w firmie swojego ojca i wreszcie ma szanse otrzymać projekt, którym zajmie się samodzielnie. Ku jej zdziwieniu, otrzymała jednak propozycję zaprojektowania drapacza chmur w samym sercu Chicago we współpracy z architektem z innego biura. Dla Erin jest to bez wątpienia szansa na wzniesienie swojej kariery na wyżyny, szkoda tylko, że jej współpracownikiem ma zostać jedenaście lat starszy Hudson Walters — mężczyzna, którego kobieta szczerze nie cierpi. Czy Erin da radę z nim pracować?

Jedno jest pewne. Kiedy ta dwójka znajdzie się w jednym pomieszczeniu, może wydarzyć się dosłownie wszystko. Czy Erin i Hudson odłożą na bok zatargi z przeszłości i stworzą wyjątkowe architektoniczne dzieło? Czy wszelkie uszczypliwości oraz utarczki słowne, przerodzą się w grę wstępną? Kto z tej dwójki okaże się prawdziwym diabłem? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że podczas czytania tej publikacji bawiłam się dobrze. Bardzo podobały mi się wszelkie złośliwości, którymi Erin i Hudson dogryzali sobie podczas wspólnej pracy, ale w mojej ocenie było ich zdecydowanie za mało. W książce znalazłam kilka momentów, które aż prosiły się o to, by któryś z bohaterów wywinął coś drugiemu, więc trochę żałuję, że autorka bardziej nie rozwinęła tego wątku.

Iga Daniszewska przyzwyczaiła mnie do tego, że ma lekkie pióro, a jej książki to miejscami istny emocjonalny rollercoaster i w tej materii "I kto tu jest diabłem?" zupełnie nie odbiega od innych dzieł jej autorstwa, które miałam okazję czytać.

Bardzo podobała mi się również kreacja bohaterów. Erin i Hudson to dwie indywidualności, które mają zupełnie inne priorytety, ale razem tworzą niesamowity team, który idealnie się uzupełnia. Lubię postacie, które nie są zbytnio wyidealizowane i bardziej przypominają zwykłych ludzi, których można spotkać na ulicy każdego dnia. Dlatego cieszę się, że zarówno panna Haines, jak i pan Walters, czasem postępowali zbyt pochopnie, popełniali błędy i przede wszystkim uczyli się na nich i wyciągali wnioski ze swojego postępowania, by stać się nie tylko lepszymi ludźmi, ale również partnerami.

Jeżeli lubicie książki, w których nie brakuje zabawnych momentów i charakternych bohaterów myślę, że będzie to idealna lektura dla Was!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I kto tu jest diabłem?
I kto tu jest diabłem?
Iga Daniszewska
9.2/10

Kolejny fenomenalny romans autorki Szpilek z Wall Street! Erin Haines pracuje w firmie architektonicznej swojego ojca. Kobieta otrzymuje propozycję zaprojektowania drapacza chmur w samym sercu Ch...

Komentarze
I kto tu jest diabłem?
I kto tu jest diabłem?
Iga Daniszewska
9.2/10
Kolejny fenomenalny romans autorki Szpilek z Wall Street! Erin Haines pracuje w firmie architektonicznej swojego ojca. Kobieta otrzymuje propozycję zaprojektowania drapacza chmur w samym sercu Ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka mnie po prostu położyła na łopatki. Uśmiałam się przy niej przeokrutnie i zdecydowanie zakochałam się w stylu pisania Igi Daniszewskiej. To moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autork...

@justus228 @justus228

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, Iga jest jedną z tych pisarek, po których książki sięgam w ciemno i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Dlatego też nie mogłam sobie odmowić przeczytania...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @Kantorek90

High Hopes
Dobry research to podstawa!

Lubicie książki zawierające wątek medyczny? Ja je uwielbiam, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok „High Hopes”, pierwszego tomu serii „Szpital Whitestone” autorstwa...

Recenzja książki High Hopes
Twoje szepty
Wren i Holt

„Twoje szepty” Catherine Cowles to książka, która przede wszystkim skusiła mnie przepiękną okładką, która od razu wpadła mi w oko. Czy treść książki również skradła moje...

Recenzja książki Twoje szepty

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl