Demaskatorka recenzja

Demaskatorka

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2012-03-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Żona była niemalże własnością męża i przemocy domowej nie traktowano poważnie. Maltretowane kobiety nie miały praktycznie żadnej możliwości obrony w świetle prawa."*

Jak dobrze wiemy istnieją miejsca w których prawa kobiet są tak minimalne, że aż wcale ich nie mają prawdę mówiąc. A gdy do tego dochodzi prostytucja nieletnich, handel ludźmi jakby nic nie znaczyli budzi się w nas sprzeciw i niedowierzanie, że to wszystko dzieje się w XXI wieku.

Do chwili obecnej Kathryn pracowała w Nebrasce jako policjantka. Los jednak chciał, że trafiła do Sarajewa jako przedstawicielka ONZ jako śledcza do spraw przestrzegania praw człowieka. Jej zadaniem było szkolenie policjantów oraz kontrola warunków obozów dla uchodźców. Miała też obserwować czy czasem miejsc nie ma molestowanie seksualne czy też przemoc w rodzinie. To co zaobserwowała sprawiło, że zamierza z tym walczyć i ukazać światu najgorszą prawdę. Działania, które przedsięwzięła nie bardzo podobają się skorumpowanym przełożonym oraz współpracownikom pracującym z policjantką i od tej chwili robią wszystko by nie osiągnęła zamierzonego celu. Jaki będzie finał działań Bolkovac?

„Demaskatorkę” przeczytałam już dawno tylko jakoś tak jej nie zrecenzowała. Jak tego dokonałam to sama nie wiem... Książka ta jest napisana na faktach tak więc od razu wiadomo, że nie będzie to lektura łatwa i przyjemna. Tak jak się spodziewałam w trakcie czytania targała mną masa emocji oraz rozmyślań na dany temat. Dzięki pozycji tej uświadomiłam sobie iż prawie, że na naszych oczach dzieją się tak straszne rzeczy. A wszystko to pod przykrywką tego co niby miało zapobiegać i chronić. Po raz kolejny widzimy, że nic nie musi być takie jak powinno, a gra pozorów nas mami. Walka, którą Bolkovac prowadzi jest nierówna. Ona sama przeciwko zgranej organizacji dbającej by prawda nie wyszła na jaw. Raczej marne szanse, kobieta jednak się nie poddaje, brawurowo działa niejednokrotnie narażając woje bezpieczeństwo. Jestem pełna podziwu dla tej walczącej kobiety
Historia opisana jest emocjonalnie i dynamicznie co pozwala czytelnikowi bez problemu wczuć się w to co się dzieje i zrozumieć samą bohaterkę. Wszystko dopełniają konkretne oraz szczegółowe opisy dzięki którym przed oczami staje nam to co widzi sama Kathryn. Wszystko to sprawia, że książkę czyta się szybko i z zapartym tchem. Uczucia takie jak niedowierzanie, złość, bezsilność odraza, współczucie, wstyd nieustannie nam towarzyszą i tylko z każdą chwilą bardziej szokują. Jaki jest prawdziwy rozmiar tych działań? Nikt chyba tego do końca nie wie.
„Demaskatorka” to nie tylko odkrycie korporacji łamiących prawo, ale swego rodzaju hołd dla tych którzy to przeszli. Polecam ją wszystkim, naprawdę warto po nią sięgnąć.

* cytat pochodzi z książki „Demaskatorka” Kathryn Bolkovac

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-03-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Demaskatorka
2 wydania
Demaskatorka
Bolkovac Kathryn
8.6/10

Książka opisuje prawdziwą historię - losy Kathryn Bolkovac, policjantki z Nebraski. Bohaterka wstąpiła do sił pokojowych ONZ i znalazła się w Bośni, dołączyła do wojsk od momentu zakończenia konfliktu...

Komentarze
Demaskatorka
2 wydania
Demaskatorka
Bolkovac Kathryn
8.6/10
Książka opisuje prawdziwą historię - losy Kathryn Bolkovac, policjantki z Nebraski. Bohaterka wstąpiła do sił pokojowych ONZ i znalazła się w Bośni, dołączyła do wojsk od momentu zakończenia konfliktu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tym razem dzięki uprzejmości Wydawnictwa MUZA S.A. mogę zaprezentować Wam książkę inną niż te, które dotychczas recenzowałam. Demaskatorka to nie tylko wymyślona opowieść, ale historia oparta na fakta...

@karolina.g @karolina.g

Na świecie działa wiele organizacji charytatywnych, istnieją wolontariaty czy firmy zajmujące się pomocą krajom trzeciego świata, dotkniętych klęskami żywiołowymi czy wojną. Pomoc ta, choć wciąż potrz...

@Weta @Weta

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl