Ultimatum recenzja

Debiut byłej stewardesy.

Autor: @bookstagramowe.love ·2 minuty
2022-03-06
Skomentuj
1 Polubienie
Zacznijmy od tego, że "Ultimatum" przesłuchałam w formie audiobooka i jego wykonanie mnie naprawdę zachwyciło. Mroczna muzyka w tle i lektor zrobiły całą robotę i obawiam się, że gdyby nie to, to mogłabym nie skończyć tej książki tak szybko.
Do sięgnięcia po tę powieść skusił mnie fakt, że historię o porwaniu samolotu napisała była stewardesa, bo liczyłam na jakieś smaczki dotyczące pracy w tym zawodzie i akurat jeżeli o to chodzi to się nie zawiodłam i T.J. Newman dostarczyła mi kilku informacji, o których nie miałam bladego pojęcia.
Fabuła nie jest bardzo oryginalna. Wydaje mi się, że widziałam już kilka filmów z podobnym schematem, ale i tak od początku śledziłam ją z zaciekawieniem. Poznajemy historię Billa Hoffmana, który jest doświadczonym pilotem samolotu. Przyjaciel prosi go o przejęcie jednego lotu. Ma on być dość przyjemny, jednak szybko sprawy się komplikują i okazuje się, że pilot staje przed dramatycznym wyborem czy ocalić pasażerów samolotu czy swoją rodzinę, która jest w niebezpieczeństwie.
W historii oprócz pilota, pojawia się wielu innych bohaterów, których stopniowo poznajemy. Od załogi samolotu, po agentów FBI, przez rodzinę Billa, aż po samych terrorystów.
Uważam, że najmocniejszą częścią tej książki jest jej pierwszy rozdział, bo on faktycznie wbił mnie w fotel i liczyłam na mocną, pełną akcji powieść, ale niestety im więcej stron było za mną, tym mocniej się rozczarowywałam.
Zacznijmy jednak od plusów, za które uznaję przede wszystkim bardzo przyjemny styl autorki i jak na debiut, to uważam, że poszło jej naprawdę dobrze i po kolejną historię jej autorstwa na pewno sięgnę, jeżeli tylko taka się pojawi. Ma ona pojęcie o tej branży, więc obdażyłam ją całkowitym zaufaniem, więc czytałam spokojnie i nie zastanawiałam się co z tego jest prawdą, a co nie.
Bohaterowie także dają się w większości lubić, ale coś mi nie zagrało w drugiej części książki, gdzie cała historia dobiegała już końca. Pościg jednego z agentów był jak dla mnie bardziej jak z książki fantasy, niż z thrillera, a działania jednej ze stewardes na pokładzie także pozostawiały wiele do życzenia.
W tym momencie sama nie wiem, co tak naprawdę sądzę o tej powieści. Z jednej strony mi się podobała i miło spędziłam z nią czas, jednak z drugiej... Oczekiwałam chyba czegoś więcej. Chciałam wielkiej akcji, nerwów i obgryzania paznokci, a to wszystko minęło mnie bez większych emocji. Nie jest to na pewno historia zła i miłośnikom tej tematyki mogę ją polecić, jednak ja oczekiwałam chyba czegoś bardziej w klimacie tego pierwszego rozdziału. Nie zmienia to jednak faktu, że będę śledzić twórczość T.J. Newman, bo jestem ciekawa co jeszcze nam pokaże.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ultimatum
Ultimatum
T.J. Newman
7.8/10

Właśnie wsiadłeś na pokład samolotu do Nowego Jorku. Podróżuje z tobą 143 pasażerów. Nie wiesz, że na pół godziny przed startem rodzina pilota została uprowadzona. Jego bliscy unikną śmierci, jeśl...

Komentarze
Ultimatum
Ultimatum
T.J. Newman
7.8/10
Właśnie wsiadłeś na pokład samolotu do Nowego Jorku. Podróżuje z tobą 143 pasażerów. Nie wiesz, że na pół godziny przed startem rodzina pilota została uprowadzona. Jego bliscy unikną śmierci, jeśl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bill zostaje poproszony o pilotowanie samolotu na trasie z LA do Nowego Jorku. W swojej karierze zasiadał już wiele razy w kokpicie pilota, jednak ten rejs zapamięta na całe życie. Samolot zostaje pr...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

RECENZJA „Uwielbiam patrzeć, jak panikujesz. Wiedząc, że nie możesz mnie kupić. Ani ze mną negocjować. Przeraża Cię, że nie chce niczego poza tym, co się właśnie dzieje”. Czy lecieliście już samolo...

@ksiazka_pachnie_kawa @ksiazka_pachnie_kawa

Pozostałe recenzje @bookstagramowe.love

Powiedz, żebym został
"Powiedz, żebym został"

Do sięgnięcia po „Powiedz, żebym został” Hannah Bonam-Young skusił mnie przede wszystkim ciekawy opis i motywy, które uwielbiam. Mamy tu bowiem: - delikatne od niechęci...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
Gniew Halnego
"Gniew halnego"

"Gniew halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który skusił mnie przede wszystkim ciekawym opisem. Liczyłam na emocjonującą lekturę, od której nie będę mogła się ...

Recenzja książki Gniew Halnego

Nowe recenzje

Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.
@florenka:

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder C...

Recenzja książki Zło w ciemności
Arcana
Arcana
@zakaz_czyta...:

Lubicie motyw pętli w czasie w książkach? Muszę przyznać, że do tej powieści podchodziłam z bardzo otwartą głową. Już ...

Recenzja książki Arcana
Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl