Debit recenzja

Debit

Autor: @Anna30 ·2 minuty
2024-08-27
2 komentarze
24 Polubienia
Czy można stworzyć trzy różniące się od siebie przebiegiem zdarzeń historie mające zakończenie, czy jednak nie będzie ono takie oczywiste, jak się wydaje na pierwszy rzut oka?

Gdy zapoznamy się przedwstępnym tekstem o zachowaniu kruków po ujrzeniu zwłok i co one zrobiły, wywołuje to negatywne emocje, bo nie wiemy, w jakim stopniu wpłynie to na dalszy ciąg wydarzeń, które tworzą od samego początku wysokie napięcie.

Jest to moje czwarte spotkanie z twórczością autorstwa Pani C.J. Tudor.

Ciekawiło mnie, co tym razem autorka weźmie pod uwagę na literacki warsztat, który będzie stanowił najważniejszą zagadkę, ponieważ nadany tytuł książce ''Debit'' nie oznacza nic szczególnego, z czym można go skojarzyć, połączyć.

Jednego byłam pewna, że autorka będzie umieć wykreować bohaterów, którzy do samego końca nie ujawnią prawdziwego oblicza życia, w którym żyli na co dzień i czym w nim się zajmowali.

Można łatwo wywnioskować, która z przedstawionych trzech historii jest najgroźniejsza, pozbawiona szans na przeżycie, który bohater, bohaterka są najsympatyczniejsi, pomocni, spostrzegawczy, komunikacyjni, zaufani.

Trudność stanowi dla mnie rozszyfrowanie, który bohater odpowiada za wyrządzone krzywdy i dokonanie wielu niepotrzebnych morderstw niezależnie od tego, jakie i kim byli w przeszłości osoby tracące życie mogące jeszcze trwać.

Występujący w tym kryminale główni bohaterzy: Hannah, Meg, Carter przeżywają chwile grozy, dostrzegają upadki własne i przebywających z nimi osób, czują przerażenie w walce o przetrwanie w wypadku autokaru, uwięzienie w wagoniku kolejce linowej, uwięzienie w schronisku, w którym wspólne przebywanie bywa trudnym egzaminem poznawania słabości i sprawdzianem, czy można polegać na sobie, kiedy pojawia się nagle zło zabijające, a dobro zwycięża, gdy znajduje, się sposoby na przeżycie go godnie zapominając o tym, kim było się kiedyś.

Właściwie Hannah i Meg żyją w ciągnącej się za nimi przeszłości pozostawiającej po sobie ślady i wraca do nich za każdym razem. Utrudnia im to dalsze działanie w życiu zawodowym.

Autorka darzy czytelnika sympatią i zależy jej na tym, zainteresować go czymś, co jest, dla niej inne niż opisuje dotychczas i dzięki temu sprawia, że obecne życie bohaterów jest nieprzewidywalne.

Czy pojawi się cień nadziei, aby przetrwać i cieszyć się życiem, które potrafi być zaskakujące?

Który z bohaterów okaże się uczciwy, nie będzie kłamcą, a który zechce, naprawić świat od zagłady chorobowej o tym warto, się przekonać czytając ten kryminał.

Wydawnictwu Czarna Owca dziękuje za możliwość przeczytania książki pt. ''Debit'' autorstwa Pani C.J. Tudor.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-27
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Debit
Debit
C.J. Tudor
7.5/10

Hannah budzi się wśród okaleczonych ciał, metalu i potłuczonego szkła. Została ewakuowana w czasie zamieci wraz z innymi studentami Akademii, po czym autokar wypadł z szosy i utknął w zaspie śnieżnej...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · 4 miesiące temu
Niesamowita recenzja tej książki Aniu ♥️
× 1
@Anna30
@Anna30 · 4 miesiące temu
Dziękuje Saro:).
Debit
Debit
C.J. Tudor
7.5/10
Hannah budzi się wśród okaleczonych ciał, metalu i potłuczonego szkła. Została ewakuowana w czasie zamieci wraz z innymi studentami Akademii, po czym autokar wypadł z szosy i utknął w zaspie śnieżnej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hannah budzi się wśród okaleczonych ciał, metalu i potłuczonego szkła. Została ewakuowana w czasie zamieci wraz z innymi studentami Akademii, po czym autokar wypadł z szosy i utknął w zaspie śnieżnej...

@pannajagiellonka @pannajagiellonka

Hannah budzi się uwięziona wraz z innymi studentami w rozbitym autobusie, nie wszystkim udało się przeżyć wypadek, a ci którzy ocaleli będą musieli bardzo się starać, by sprostać licznym niebezpiecze...

@Anmar @Anmar

Pozostałe recenzje @Anna30

Zioła, ziółka i… Baziółka
Zioła, ziółka i… Baziółka

Jak ważne jest, zastosowanie ziół w smakowaniu codziennych kulinarnych potraw wie ten, kto dba o zdrowie, pragnie poznać i odkrywać nowe przepisy, które będą stanowić in...

Recenzja książki Zioła, ziółka i… Baziółka
W górę schodami w dół
W górę schodami w dół

Wyzwaniem ogromnym dla mnie było przeczytanie książki pt. ''W górę schodami w dół'' autorki będącej z zawodu nauczycielką Bel Kaufman. Postanowiłam, że rozpocznę, czyta...

Recenzja książki W górę schodami w dół

Nowe recenzje

Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl