Dante Soprano recenzja

"Wszystko albo nic. Przetrwania czy śmierć."

Dante i Hayley, piękne imiona, które bardzo mi się podobają. Okładka też jest przepiękna. Do tego mamy bardzo wygodną do czytania czcionkę, także cała oprawa jest na duży plus.

Dante ma wszystko. Wykształcenie, wygląd, pieniądze, władzę. Każdy o tym marzy, jednak bycie na szczycie to nie bajka usłana różami, jak mogłoby się wydawać. On także ma mroczne sekrety i męczące go demony.

Hayley, przeciwnie nie ma nic z tego, co posiada on. Matka okradała ja i zamieniła jej życie w piekło.

Co może połączyć dwójkę tak różnych ludzi? Jak to mówi przeciwieństwa się przyciągają, trzeba tylko uważać, aby nie doszło do wybuchu. Dante ją ratuje z trudne sytuacji, a potem okazuje się, że jest jej nowym szefem. Skomplikowane? Oh, to tylko początek.

Mam wrażenie, że jest strasznie dużo książek gdzie on jest silny, ma wszystko, a ona jest biedna i skrzywdzona. Może to dlatego, że podświadomie nadal marzymy o kimś kto nas uratuje i zmieni świat? Tylko, że książe na białym koniu zmienił się w mrocznego mafioza. To dość znany wątek, jednak tutaj bardzo pozostanie mnie zaskoczył. Nie jest wcale banalny. Od początku czytało mi się z ciekawością. Akcja jest bardzo płynna, styl pisania wciągający i przyjemny. Świetne, naprawdę.

Mamy tu wiele ciekawych wątków, wplątane udawane związki, mafie, uzależnienie rodzica, problemy finansowe. Wiele innych wątków, o których nie będę wam tu wspomnieć, aby nie robić spoilerów, naprawdę mnie zaszokowało. Dużo mrocznych tajemnic, niespodziewany emocji i niejasnych uczuć, a nawet odrobina kontrowersji. Nie mogłam się oderwać, ksiązka całkowicie mnie wciągnęła, a ja wczułam się w przygody bohaterów.

To jedna z tych książek co do których liczyłam że będą dobre, ale rzeczywistość przebiła te oczekiwania i okazała się świetna, więc z wielką radością mogę wam ją polecić. Jeśli lubicie niebanalne wątki, a przede wszystkim romanse mafijne to szczególnie polecam wam tą książkę. Bardzo pozytwnie mnie zaskoczyła, a czytanie jej było przyjemnością.