Dziewczynka, która wypiła księżyc recenzja

Czy zło i gusła są niezaprzeczalną prawdą?

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2020-03-25
Skomentuj
8 Polubień
Niebywła podróż przez ciemny las u boku złej czarownicy, która ani nie mieszka w ciemnym lesie ani nie jest złą. Ludzie z miasteczka stworzyli sobie taki obraz i takie przekonanie, błędnie oceniając kogoś, z kim nie mieli nigdy do czynienia, ani kogo nigdy nie widzieli. Oto bowiem mieszkańcy pewnego ciemnego zakątka co roku oddają najmłodsze dziecko z ich miasta. Odbywa się ceremonia, dziecko zostaje siłą (bo czasem bez użycia siły się nie obejdzie) odebrane matce i ojcu, a potem przez Radę zaniesione do ciemnego boru, pozostawione samotnie na polanie i, wedle słów ludzi, tam umiera, bo zostaje przecież złożone w ofierze. Ale, jak się okazuje. Rada czmycha, a do kwilącego dziecka zbliża się czarownica. Ale jest dobra. Zanosi dziecko do pobliskiego miasta i daje rodzicom, którzy swoich dzieci nie mają, a którzy to maleństwo pokochają jak własne.
Tak trafia tu Luna, nazwana tak przez ową czarownicę zwaną Xan. Tak trafia tu Luna, której matką zostaje Xan, bo przez nieuwagę, zauroczenie dzieckiem, zachwytem nad jego nieprzeniknionym pięknem karmi je nie gwiazdami lecz ... księżycem.
Nie chcę pisać więcej o treści - ta jest do odkrycia. Czytasz i nagle wychodzisz z ciemności ku jasności. Tu dobro walczy ze złem, starość z młodością, dziwność z normalnością. Tu ludzie u władzy próbują dominować nad ludem, co obserwujemy do dziś, a co zdarza się i w baśniach. Tu mieszkańcy godzą się na zasady ustanowione przez innych, mocniejszych. Łzy walczą z sercem, smutek z koniecznym rozstaniem...
Ale dobro zwycięża, choć nie tak, jak byśmy tego chcieli.
Coś musi zostać oddane, poświęcone, coś trzeba stracić, by coś zyskać.
Nigdy nie dostaniesz niczego bez wzajemności...
Natura żąda równowagii, a człowiek musi ją zachować. I nie ma znaczenia, czy to świat ludzki, świat fantazji, czy snu. Wszystko zawsze wymaga równowagii, bo tylko może istnieć porządek we wszechświecie.


Niesamowita podróż w siebie. Każdy, kto weźmie do rąk tą baśń-powieść-marzenie, poczuje w sobie jakieś nieznane dotąd ziarno "czegoś", co dotychczas było uśpione. Może to ty w małej wersji? Może to dziecko w tobie? A może twoje serce, które się wreszcie ocknie?
Baśń nie pozwala o sobie zapomnieć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-15
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczynka, która wypiła księżyc
3 wydania
Dziewczynka, która wypiła księżyc
Kelly Barnhill
7.9/10

Od wieków mieszkańcy Protektoratu wierzą, że pobliski las zamieszkuje okrutna wiedźma, której gniew obłaskawić może tylko najmłodszy mieszkaniec osady złożony w ofierze złej czarownicy. Co roku pozos...

Komentarze
Dziewczynka, która wypiła księżyc
3 wydania
Dziewczynka, która wypiła księżyc
Kelly Barnhill
7.9/10
Od wieków mieszkańcy Protektoratu wierzą, że pobliski las zamieszkuje okrutna wiedźma, której gniew obłaskawić może tylko najmłodszy mieszkaniec osady złożony w ofierze złej czarownicy. Co roku pozos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nawet jeśli czegoś nie widzisz, nie znaczy to jeszcze, że nie istnieje. Wiele największych cudów tego świata pozostaje niewidzialnych dla oka. Ufając w rzeczy niewidzialne, sprawiasz, że stają się j...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Jak adoptowałem Antona
Synku, już jadę po ciebie

Życie składa się z wielu opowieści. Małe słowa, nikłe zdarzenia, czy twarze ludzkie – to wszystko tworzy odrębne opowiadania, które można rozbudowywać bez końca i tym sa...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Imperium kłamstw
Kim jesteś, dziewczyno?

Jutro bez wczoraj… Dziś bez jutra… Wczoraj bez dziś… I siedemnaste urodziny Eleny Amherst, które miały tak wiele zmienić, a nie zmieniły nic. Siedemnaste urodzi...

Recenzja książki Imperium kłamstw

Nowe recenzje

Nie randkuj z siostrą kumpla
Marzenia czasami się spełniają
@agnban9:

Penelope Ward i Vi Keeland to duecik, po który bardzo lubię sięgać. Zawsze książki tych autorek są zabawne i świetnie s...

Recenzja książki Nie randkuj z siostrą kumpla
Ktoś mnie pokochał
Brigertonowie
@agnban9:

📚📚📚 "Miłość to odnalezienie jedynej osoby, przy której twoje serce stanie się pełne, która uczyni cię kimś lepszym, ni...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
Dziewczyna z poczty
Kopciuszek po austriacku czyli "Dziewczyna z po...
@maslowskima...:

Niedokończona (niestety!) powieść Stefana Zweiga utrzymuje mnie w przekonaniu, że Zweig wielkim pisarzem był. Na tle ni...

Recenzja książki Dziewczyna z poczty
© 2007 - 2025 nakanapie.pl