Psychowzroczność recenzja

Może sam tytuł nie jest zbyt zachęcający dla wszystkich, zresztą ja sama do tej książki podchodziłam jak do przysłowiowego jeża, kilka razy zaczynałam czytać a potem odkładałam na półkę. Tym razem wciągnęłam się i nie odłożyłam jej, aż się skończyła.
Książka napisana jest dość zrozumiałym językiem. Pomimo zdań przeplatanych naukowymi formułami, autor bardzo skrupulatnie wszystko wyjaśnia, po to by każdy, nawet taki laik jak ja, dokładnie pojął, co on miał na myśli opisując poszczególne przypadki.
Czytałam gdzieś, że Daniel J. Siegel jest wręcz pionierem w dziedzinie pielęgnacji zdrowia psychicznego. To właśnie on, na bazie swoich doświadczeń zawodowych stworzył pojęcie „psychowzroczności” do opisania innowacyjnej metody połączenia neurologii z praktyką psychoterapeutyczną.
Psychowzroczność, to inaczej forma skoncentrowanej uwagi na umyśle. Umiejętność uświadamiania sobie procesów mentalnych, która jednocześnie daje możliwość nie padania ofiarą naszych przyzwyczajeń i schematów działania. To proces, który każdy z nas powinien poznać i umieć zastosować w codziennym życiu. Autor pociesza nas, że można się go nauczyć. Podobnie zresztą jak wielu innych rzeczy, których się uczymy, np. języka obcego lub gry na instrumencie czy też rysunku.

Książka podzielona jest jakby na trzy części, które wzajemnie się uzupełniają i tworzą spójną całość. Pierwsza część to w zasadzie tylko teoria, gdzie autor wprowadza nas w tajniki nauki o mózgu i w jaki sposób on funkcjonuje, a także jak możemy z niego dobrze korzystać i co możemy zrobić żeby zmienić coś w jego funkcjonowaniu aby żyło nam się lepiej.
W drugiej części poznajemy historie z praktyki zawodowej dr Siegel’a, które ułatwia zrozumienie istoty psychowzroczności.
W trzeciej części znajdziemy różne załączniki oraz przypisy, które są dowodem na poparcie założeń autora.

Bardzo ciekawa książka, dzięki której dowiedziałam się na wielu przykładach przytoczonych przez autora, jak właściwie "pracuje" mózg i jak można sobie poradzić z niektórymi sytuacjami w życiu. Czasem warto się zatrzymać choć na chwilę żeby uświadomić sobie, że myśl jest tylko myślą, a nie stanem rzeczywistym.

Chociaż może ta książka jest dla osób bardziej zaawansowanych w psychologii, to jednak gdy czyta się ją z nieco większym skupieniem, nie miałam zbytnich trudności z przyswojeniem wiedzy przekazywanej przez autora. Chociaż nie jest to moja pierwsza lektura z tematu psychologii, myślę, że każdą kolejną będzie mi czytało się o wiele lepiej.
"Psychowzroczność" można zatem potraktować jako książkę naukową, ale też jako poradnik lub przewodnik po naszym wewnętrznym mentalnym życiu.
To obowiązkowa lektura dla każdego, kto pragnie głębiej zrozumieć siebie i poprawić jakość swoich relacji z innymi, ta książka oferuje nam wiele narzędzi do zarówno osobistego jak i zawodowego rozwoju.