Czarny statek recenzja

Czy warto było?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2023-03-19
1 komentarz
35 Polubień
Książka kupiona przez przypadek. Zaciekawiło mnie, dlaczego powieść wydana przez interesujące wydawnictwo została przeceniona na 3,50 złotego. To najtańsza książka kupiona przeze mnie w księgarni stacjonarnej. Gdyby nie Wyzwanie i konieczność przeczytania książki z kolorem w tytule, książka nadal stałaby na półce.

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Według mnie autor dość krytycznie przedstawia emigrantów z Bliskiego Wschodu. Bohaterem powieści jest człowiek słaby, chwiejny, wychowywany na opowieściach o Wujku, który mieszka w Niemczech. Rodzina Kerima prowadzi małą restaurację przy jednej z dróg, gdzieś na dalekiej prowincji Iraku. Cała rodzina ciężko pracuje na swoje utrzymanie. Kerim jest najstarszym synem, hołubionym przez Ojca, który stara się dać synowi jak najlepsze wykształcenie. Niestety Ojciec na oczach całej rodzinie ginie, rozjechany przez klientów, którzy nie chcieli zapłacić za zamówione dania. Kerim jako najstarszy syn i zgodnie z tradycją musi zastąpić ojca, zaopiekować się rodziną i prowadzić restaurację, z której żyją. Kerim jest narratorem tej powieści, dzięki temu możemy poznać jego uczucia, myśli i motywacje działań. Mam dlatego wątpliwości, czy Ojciec był dla niego autorytetem? Natomiast ma żal do Ojca, że z dnia na dzień musiał dorosnąć. Ma pecha lub szczęście, w czasie wyjazdu do Babci zostaje porwany przez radykalną bojówkę Allaha, członkowie której pragną wprowadzić radykalny Islam. Rodzina Kerima była obojętna religijnie. Pomimo paru możliwości ucieczki, pozostaje w grupie zafascynowany naukami Nauczyciela, jednego z przywódców. Dopiero zdobyte pieniądze powodują, że ucieka i wraca do rodziny. Jednak rodzina już go nie interesuje, ma jeden cel, dostać się do Niemiec. Mając świadomość, że podróży może nie przeżyć, decyduje się na tę podróż. Dociera do Wujka i dzięki wyuczonym kłamstwom udaje mu się zdobyć prawo pobytu. Czy będzie umiał się przystosować i żyć w nowym kraju, a może przeszłość go dopadnie?

Interesujące jest ukazanie społeczności emigrantów w Niemczech. Poznajemy pokolenie jego Wujka, które przyjechało przed laty, zachowując tradycje i religię, nauczyli się żyć w tym kraju. Jednak część drugiego pokolenia i nowi emigranci nie potrafią, czy nie chcą się przystosować? Widzimy, co się dzieje z Kerimem po pierwszym okresie fascynacji Zachodem. Jaki wpływ na tych ludzi mają imamowie i ludzie z którymi spotykają się w meczetach? Czy skrajny radykalizm przeniesie się z Półwyspu Arabskiego do Europy?

Smutna i przygnębiająca była ta lektura, pozostawiając dużo pytań bez odpowiedzi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-16
× 35 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarny statek
Czarny statek
Sherko Fatah
7.5/10
Seria: Proza Świata

Kerim na własne oczy widzi śmierć ojca i z dnia na dzień przestaje być dzieckiem. Musi zaopiekować się rodzeństwem i przejąć rodzinny interes. Spokojne życie nie jest mu jednak pisane… W książce Sher...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · ponad rok temu
Wymowa tej historii jest na tyle realistyczna, że aż mnie dziwi, że wydało to Czarne. Podsumujmy: Kerim pochodzi z mało religijnego środowiska, ale dość łatwo daje się zachwycić fundamentalizmem. Mimo to (a może dlatego?) porzuca rodzinę, której miał zastąpić ojca, i mając świadomość, że ryzykuje życiem, ucieka do Europy, by tam - odpowiednio nauczony kłamać, by dostać pozwolenie na pobyt - jednak nie chcieć się przystosować do zachodniego stylu życia i dalej być posłusznym radykalnym imamom. W Niemczech książka dostała nagrodę na Targach Lipskich, ale kto u nas miałby ją promować? Chyba tylko Gazeta Polska? Z polskich potencjalnych nagród literackich widzę jedynie wrocławskiego Angelusa (bo raczej nie gdańskie nagrody, a w żadnym już razie nie Nike), ale tam już dla Fataha konkurencja jest zapewne zbyt wielka...
× 1
Czarny statek
Czarny statek
Sherko Fatah
7.5/10
Seria: Proza Świata
Kerim na własne oczy widzi śmierć ojca i z dnia na dzień przestaje być dzieckiem. Musi zaopiekować się rodzeństwem i przejąć rodzinny interes. Spokojne życie nie jest mu jednak pisane… W książce Sher...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Wąż z Essex
Czasami mniej znaczy lepiej.

Nie lubię powieści obyczajowych, to nie moja bajka. „Wąż z Essex” jest powieścią obyczajową, napisaną współcześnie, ale w stylu powieści wiktoriańskich. Akcja powieści d...

Recenzja książki Wąż z Essex
Ekspiacja
Tajemnice ukryte na CD.

Ekspiacja pochodzi z łaciny i oznacza działania w celu odkupienia win. Kto i jak będzie chciał swoje winy odkupić, pozostawiam czytelnikom. Marcin Wolski serwuje dynamic...

Recenzja książki Ekspiacja

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl