Czterej synowie Raka recenzja

Czy Smętek smęci???

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2024-02-13
Skomentuj
28 Polubień
Kolejna książka z mojej starej biblioteczki.

"Smętek to wcale nie straszny "niemiecki diabeł" tylko smutny pruski bożyc."
To jedna z moich ulubionych książek, którą sama sobie kupiłam wiele, wiele lat temu. Czytałam ją wielokrotnie i do tej pory jeszcze mi się nie znudziła.
W weekend czytałam ją swoim wnukom, co było nieco trudnym zadaniem, gdyż autor pisząc książkę używał gwary mazurskiej i wielu słów, które wyszły praktycznie z użycia, więc musiałam im nie tylko tłumaczyć ich znaczenie, ale kilka razy opowiadać o tym, jak kiedyś mówiono na naszym terenie. Co prawda ja znam tę gwarę w zasadzie "ze słuchu", gdyż sama nie rozmawiałam gwarą, lecz nie tylko słyszałam jak starsi rozmawiają, lecz rozumiałam także o czym mówią. Teraz również nie miałam problemu z tłumaczeniem słów wnukom, lecz znacznie przedłużył nam się czas lektury książki.

"Czterej synowie Raka" to mazurskie bajki nie tylko o synach kowala Raka, lecz także o Smętku, obecnie naszym mazurskim diabełku, niesłusznie nazywanym kiedyś niemieckim diabłem. Smętek był smutnym bożycem pruskim, i pewnie trudno było mu się pogodzić z tym, że plemion pruskich już nie ma. Mazurzy byli dla niego obcy, nie traktowali go zbyt dobrze, więc i on odpłacał im się pięknym za nadobne. Pamiętam, że gdy bawiliśmy się w chowanego wieczorem, to straszono nas Smętkiem, chociaż jakoś my się nie baliśmy.
Z czasem jednak jakoś się dotarli i Mazurzy nie traktowali smutnego Smętka jako zło wcielone...
Wszyscy pewnie słyszeli o tym, że Melchior Wańkowicz szukał tropów Smętka, więc razem z autorem tej książki również możemy iść jego tropem. A prowadzi on nas właśnie do kowala Raka i jego synów. Na pograniczu Warmii i Mazur we wsi Rapaty, spotkał Smętek kowala i jego synów. A co z tego spotkania wynikło, to już sami musicie przeczytać.

"Gościńcem i wertepem, borem, lasem, łęgiem i polem szerokim szedł Wojtaszek, syn kowala Raka, na północ ku mazurskiej ziemi rodzonej, a obok niego szli niedźwiedź, ryś, wilk i zając."
Tadeusz Stępowski wspomina, że spotkał Smętka i obiecał mu opisanie jego spotkania kowalem Rakiem i jego z synami i dotrzymał słowa wydając te książkę.

"Dobry kot zawsze spada na cztery łapy spada, a odważny Mazur z każdej biedy wychodzi cało."
Tak książka wzbudzała we mnie kiedyś wiele emocji, lecz teraz również łezka mi się w oku zakręciła.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-11
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czterej synowie Raka
Czterej synowie Raka
Tadeusz Stępowski
8/10

Smętek, smutny pruski bożyc, przeżył dziwną przygodę na pograniczu Warmii i Mazur, we wsi Rapaty. Spotkał pewnego kowala Raka i jego czterech synów. Co było dalej? Przeczytajcie sami.

Komentarze
Czterej synowie Raka
Czterej synowie Raka
Tadeusz Stępowski
8/10
Smętek, smutny pruski bożyc, przeżył dziwną przygodę na pograniczu Warmii i Mazur, we wsi Rapaty. Spotkał pewnego kowala Raka i jego czterech synów. Co było dalej? Przeczytajcie sami.

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna
Moc słabości
Słowa mają moc.

Świat ciągle się zmienia i komplikuje, każde pokolenie uważa, że ma gorzej niż poprzednicy, lecz oni zazwyczaj twierdzą, że młodym jest lepiej. Trudno jest stwierdzić kt...

Recenzja książki Moc słabości

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl