Piekło recenzja

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi nas w mroczny świat kryminalnych intryg i moralnych dylematów. Książka ta jest pełną napięcia opowieścią, która przenosi czytelnika w głąb skomplikowanych zagadek oraz brutalnej rzeczywistości, kryjącej się za pozorami. Po dramatycznych wydarzeniach związanych z odnalezieniem córki, Olga Balicka i Kornel – wracają do pracy. Nowa sprawa, którą muszą rozwiązać, okazuje się jeszcze bardziej złożona i niebezpieczna.

☢️ Ich śledztwo prowadzi do mrocznych powiązań z wpływowymi osobistościami – od urzędników po najważniejszych przedstawicieli władzy. Na ulicach Jeleniej Góry oraz w okolicznych miejscowościach ujawniają się problemy związane z korupcją, niebezpiecznymi odpadami i działalnością mafijnych organizacji. Sytuacja staje się dramatyczna, gdy w szpitalu pojawiają się dzieci z niejednoznacznymi objawami zatrucia, a tajemniczy deweloper lokuje się w centrum tej opresyjnej sytuacji. Życie wielu osób jest zagrożone, a napięcie rośnie z każdą stroną. Natomiast rodzic dla ratowania życia własnego dziecko gotów jest na układ z samym diabłem, nawet jeśli musi tym samym spaść do piekła, czyni to z miłości.

☢️ W tej części odkrywamy przerażający obraz człowieka, który jest gotów na wszystko w pogoni za pieniądzem i władzą. To bezwzględna postać, eliminująca wszelkie przeszkody, które stają na drodze do realizacji jego planów. Nie zna on wartości poza własnymi pragnieniami. Jego brutalność nie oszczędza nawet najbliższych – żonę utrzymuje przy życiu jedynie po to, by ją znęcać. Próba ucieczki od oprawcy kończy się tragicznym niepowodzeniem – nawet śmierć nie uwalnia jej z jego łańcuchów. W oczach społeczeństwa ten potwór jawi się jako wzorowy mąż i szanowany biznesmen, co jedynie uwydatnia przepaść między pozorami a rzeczywistością.

☢️ Autorka z niezwykłą precyzją potrafi budować napięcie oraz kreślić postaci, które na długo zapadają w pamięć. „Piekło” to opowieść o mrocznych aspektach ludzkiej natury, hipokryzji i niebezpieczeństwach płynących z chciwości. To książka, która trzyma w napięciu aż do ostatniej strony, skłaniając do refleksji nad granicami moralności. Serdecznie polecam. Komisarz Balicka jak zawsze dostarcza wielu wrażeń i zachęca do poznania kolejnych części. Zakończenie jest zaskakujące i sugeruje dobry temat kolejnego tomu.