Wędrując po księgarni pomiędzy półkami od razu zwróciłam uwagę na tę książkę. Zainteresowała mnie okładka. Ciemna postać idącego mężczyzny.Nie widzimy twarzy i to już zapowiada tajemnicę fabuły.
Kupiłam , przeczytałam i pokochałam tę książkę.
Na okładce widnieję niby autor A.J. Kazinski.Nazwisko tak polsko brzmiące. Natomiast pod pseudonimem A.J.Kazinski kryją się dwaj mężczyźni, dwaj Duńczycy. Mianowicie:Anders Ronnow Klarlund(wybaczcie mi,że O jest bez kreski), oraz Jacob Weinreich.
Obaj są scenarzystami, jest to ich pierwsza wspólna powieść. Książka została opublikowana w Danii w 2010r., stała się międzynarodowym wydarzeniem wydawniczym.Prawa do wydania zakupiło aż 16 państw.
Książka zdobyła wiele nagród m.in. nagrodę sieci Relay za najlepszy debiut 2011 r. oraz została uhonorowana przez Duńską Akademię Kryminału.
Fabuła powieści dotyczy tajemniczych, nagłych i niewytłumaczalnych śmierci kobiet i mężczyzn w różnych częściach świata. Niby co by miało łączyć tę sprawy skoro ci ludzie się nawet nie znali. Coś ich jednak łączy, otóż wszystkie ofiary mają na plecach tajemniczy tatuaż wyglądający jak oparzenie.
Wyjaśnieniem sprawy zajmuje się w początkowej fazie wenecki policjant, który przeczuwający, że coś łączy te zgony wysyła listy do organów policji różnych krajów na świecie.
Wiadomość dociera również do Danii. Sprawa ta intryguje negocjatora policyjnego Nielsa Bentzona.
Niels Bentzon jest wrażliwym humanistą , który załamuje się po każdym niepowodzeniu.Niels cierpi na chroniczny lęk przed podróżami np. samolotami. Choroba powoduje, że nie mógł pojechać do RPA wraz ze swoją żoną. Być może los tak chciał? I w tym,że Niels panicznie boi się latać był ukryty sens?
Niels tak twardy i bezkompromisowy facet w pracy, a w życiu prywatnym jest bardzo rozchwiany emocjonalnie.
Niels zaintrygowany wiadomością weneckiego policjanta Tommasso Di Barbara,że kolejna ofiara umrze właśnie w Kopenhadze postanawia odnaleźć ludzi, których można by nazwać dobrymi:lekarzy,filantropów działających na rzecz biednych itp. Działa sam, ponieważ jego koledzy nie traktują poważnie tej sprawy.
Niels dociera do różnych osób, ale nie odpowiadają wszelkim kryteriom dobrych ludzi i jest zmuszony szukać dalej.
Podczas wizyty w domu potencjalnej ofiary poznaje astrofizyczkę Hannah Lund.I to właśnie ona swoimi zdolnościami będzie próbować pomóc Nielsowi.
Kiedy się okazuję, że istnieje 36 dobrych ludzi, którzy wprowadzają równowagę na świecie między dobrem a złem Niels czuje ,że sprawa idzie ku dobremu. Dalsze badanie pokazują ,że 34 osoby już nie żyją , więc pozostało mało czasu na ochronę dwóch niewinnych.
Hannah dzięki swoim zdolnością określa pewien schemat matematyczny łączący wszystkie zgony.
Bohaterowie prowadzą misterną grę z czasem. Wiele wyjaśnia się, gdy ginie Tommasso Di Barbara, jak się okazuje 35 dobry człowiek.
Kto więc jest ostatni? Czy naprawdę nastąpi koniec świata, gdy zabraknie sprawiedliwych? Czy Niels i Hannah zdążą i czy coś ich połączy? Czy dowiedzą się kto zabija i dlaczego?
Warto się przekonać.
Książka jest rewelacyjnym thrillerem filozoficznym.Jest to pasjonująca historia, w której jest wiele mistycyzmu oraz jest mądrą refleksją nad pytaniem: Kto jest naprawdę dobrym człowiekiem? i Czy dobro jest zawsze dobrem?
Autorzy mieli nowatorski pomysł na fabułę. Zazwyczaj czytelnik poszukuje w treści złego człowieka, a tu trzeba wraz z parą bohaterów szukać tego dobrego.
Zaletami książki jest zawarcie w książce elementów metafizyki i religii.Autorzy poruszają ważne kwestie zła i dobra oraz naszej tożsamości.Książka tętni życiem , bohaterowie są przedstawieni wraz całym pakietem ich doznań, zmartwień i ograniczeń.
Polecić mogę wszystkim, ponieważ ta książka ma wszystkie cechy bestselleru.
Szukasz głębokiej analizy osobowości bohaterów, intrygi,religii połączonej z ezoteryzmem i nauką oraz niezwykłego warsztatu literackiego ta książka jest idealna dla ciebie.
W powieści nie ma ani sekundy dłużyzny.Książka zapada w pamięć i zmusza czytelnika do refleksji nad sobą i światem.
Uważam,że jest to najbardziej wystrzałowy debiut ostatnich lat i ta książka jest napisana lepiej niż większość powieści kryminalnych, które goszczą na szczytach list bestsellerów.