Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił recenzja

Czy na sali jest lekarz?

Autor: @dominika.nawidelcu ·2 minuty
2020-11-21
Skomentuj
6 Polubień
W czasach, kiedy Polskę bulwersują kolejne doniesienia lekarzy z „pierwszej linii frontu”, ja sięgnęłam po książkę opowiadającą o XIX wiecznym szpitalu. Czy wszystkie problemy zniknęły wraz z minioną epoką? Czy w tej fikcyjnej powieści znalazłam coś współczesnego?


Mamy rok 1850, Bogumił Korzyński, młody i ambitny lekarz właśnie zaczął pracę w Szpitalu im. Dzieciątka Jezus. Nie bez powodu pospólstwo zwykło mawiać, że idzie się tam tylko po to, by umrzeć. Niedoskonałość systemu widać już po pierwszym kroku, wszechobecny brud, lekarze, którzy z powodów religijnych unikają naukowych odkryć oraz wszechobecna dyktatura zaborców. W takim miejscu bardzo trudno o jakikolwiek postęp. Losy Bogumiła Korzyńskiego dodatkowo komplikują problemy osobiste i burzliwa przeszłość.


Po książki Ałbeny Grabowskiej będę sięgać bez zastanowienia. Po bardzo udanych „Matkach i córkach” trafiłam na równie rewelacyjnych „Uczniów Hipokratesa”. Czego w tej książce nie ma? Chyba tylko minusów! Jeśli zaś chodzi o plusy, to ich lista jest naprawdę długa. Przede wszystkim bogate i świetnie opisane tło historyczne. Czytając tę powieść nie tylko można się wczuć w opisywany moment dziejowy, ale przede wszystkim dużo dowiedzieć. Całe mnóstwo szczegółów i pieczołowicie sprawdzonych drobiazgów sprawia, że powieść ta ma ogromny walor edukacyjny. Przy okazji wartkiej opowieści poznajemy sporo faktów związanych z rosyjskim zaborem, ale też rozwojem medycyny.


Zwłaszcza ten drugi temat był niesamowicie ciekawie opisany. Nie mamy tutaj suchych faktów, każde odkrycie było przypłacone zdrowiem, a nawet życiem lekarzy i ich pacjentów. Autora opisuje to w niesamowicie przejmujący sposób, uświadamiając nas, że to, co obecnie jest standardem, kiedyś uchodziło za szarmanterię. Ukazuje też mroczniejszą stronę służby zdrowia, zamkniętość na postęp, pokładanie wiary w religii, a nie nauce, czy zbytni formalizm. Nie wszystkie problemy minęły z czasem, wiele aspektów jest wciąż aktualnych lub ponownie zaczyna stwarzać trudności. Czy nie wyciągamy nauczki z przeszłości? Jakby nie patrzeć nie minęło nawet 200 lat!


„Uczniowie Hipokratesa” to jednak nie tylko opowieść o medycynie, to przede wszystkim historia lekarzy, ich żon, matek i całych rodzin. Żaden z bohaterów nie żyje w próżni, obok pracy musi dbać o swoją pozycję społeczność, zachowywać zgodnie z obowiązującymi konwenansami i na swój sposób układać się z zaborcą. Autorka z niesamowitą lekkością miesza ze sobą wiele wątków, ostatecznie doprowadzając do tego, że wszystko jest ze sobą powiązane. Świetnie ilustruje też warstwę społeczną, role tradycji i mnogość ograniczeń.


Reasumując, ostatni książka Ałbeny Grabowskiej to:

  • bohaterowie z krwi i kości, którzy mają swoje wady, zalety, ale też… sekrety,
  • wartka akcja, pełna zwrotów akcji zarówno w aspekcie życia zawodowego, jak i prywatnego,
  • genialnie wprowadzone tło historyczne, które prezentuje jednocześnie Polskę pod zaborami oraz rozwój edycyjny.


„Uczniowie Hipokratesa” to literatura najwyższych lotów, po którą naprawdę warto sięgnąć!


https://www.recenzjenawidelcu.pl/2020/11/uczniowie-hipokratesa-bogumi-abena.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-20
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił
2 wydania
Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił
Ałbena Grabowska
8.2/10
Cykl: Uczniowie Hipokratesa, tom 1

Bogumił Korzyński, absolwent Uniwersytetu Medycznego w Wilnie, rozpoczyna pracę na oddziale chorób wewnętrznych warszawskiego Szpitala im. Dzieciątka Jezus. Jest rok 1850. Siedem lat wcześniej świat ...

Komentarze
Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił
2 wydania
Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił
Ałbena Grabowska
8.2/10
Cykl: Uczniowie Hipokratesa, tom 1
Bogumił Korzyński, absolwent Uniwersytetu Medycznego w Wilnie, rozpoczyna pracę na oddziale chorób wewnętrznych warszawskiego Szpitala im. Dzieciątka Jezus. Jest rok 1850. Siedem lat wcześniej świat ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dopiero odkrywam tematykę lekarską w książkach, zwłaszcza, że jestem medycznym laikiem, który w tych klimatach lubi obcować jedynie z Dr Housem - często obawiam się nagromadzenia pojęć specjalistyczn...

@patrycja.lukaszyk @patrycja.lukaszyk

Jeżeli leżeliście kiedykolwiek w szpitalu i nie byliście zadowoleni, cieszcie się, że nie urodziliście się półtora wieku temu. Dziewiętnastowieczny szpital od obecnego dzieli przepaść. I uwierzcie mi...

@monweg @monweg

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

wszystko będzie niedobrze
Ile warta jest Twoja marka osobista?

#reklama #WiktorOrzeł @Obrazek Wszystko ma swoją cenę, człowiek również. W czasach mniej i bardziej pełnoletnich influencerów, kreatywnych działalności jednoosobow...

Recenzja książki wszystko będzie niedobrze
Święto ognia
Nie tym razem

Gdy pierwszy raz czytałam tę książkę, nie dałam rady jej skończyć. Co krok się wzruszałam i ogromnie współczułam opisywanym bohaterom. To widocznie nie był dla mnie najl...

Recenzja książki Święto ognia

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl