„Snowglobe" autorstwa Soyoung Park to dystopijna opowieść, która wciąga niczym reality show, a jednocześnie pozostawia nas z niepokojącymi pytaniami o naszą przyszłość.
Soyoung Park zabiera nas do przerażającego świata, gdzie ludzkość zmaga się z katastrofą klimatyczną, a temperatura spadła do niewyobrażalnych -40 stopni. W tym lodowym piekle ludzie próbują przetrwać, czerpiąc jedyną rozrywkę z oglądania mieszkańców Snowglobe – jedynego ciepłego miejsca na planecie. To miasto pod kopułą to raj dla nielicznych, ale za wygodne życie płaci się najwyższą cenę: absolutnym brakiem prywatności.
Chobahm, główna bohaterka, marzy o dostatnim życiu pod kopułą, ale jej droga do niego okazuje się nieoczekiwanie kręta i pełna niebezpieczeństw. Gdy dostaje propozycję zastąpienia zmarłej celebrytki, jej życie w jednej chwili się zmienia – pytanie tylko, czy to naprawdę lepsza rzeczywistość, czy jedynie nowa wersja więzienia?
„Snowglobe” umiejętnie splata w sobie elementy znane z „Igrzysk śmierci”, „Czarnego lustra” i „Squid Game”, tworząc przerażająco prawdopodobną wizję świata przyszłości. Książka pokazuje mechanizmy manipulacji społeczeństwem, problem utraty tożsamości w epoce wizerunku oraz niebezpieczeństwo podporządkowania życia pod dyktando rozrywki i mediów.
Soyoung Park buduje mroźny, surowy świat z niezwykłą precyzją. Lodowe pustkowia kontrastują z klaustrofobiczną atmosferą Snowglobe, gdzie każdy ruch bohaterów śledzą miliony widzów. Autorka doskonale oddaje napięcie związane z brakiem prywatności i mechanizmy kontroli, jakie mogą czekać na społeczeństwa w przyszłości.
Od pierwszych stron książka wciąga jak najmroczniejszy thriller. Napięcie rośnie z każdą kolejną stroną, a autorka wprowadza nieoczekiwane zwroty akcji, które burzą początkowe przewidywania. Powieść to świetna młodzieżowa dystopia, w której elementy akcji przeplatają się z refleksją nad granicami prywatności, ceną sławy i rolą jednostki w społeczeństwie kontrolowanym przez media.
Jeśli lubicie historie, które jednocześnie dostarczają rozrywki i zmuszają do refleksji, „Snowglobe" to idealny wybór. To książka, która nie tylko zaskakuje i intryguje, ale także skłania do zadania sobie jednego pytania: czy na pewno chcielibyśmy żyć w świecie, gdzie wszystko jest na sprzedaż – łącznie z własną twarzą i tożsamością?
Z niecierpliwością czekam na kontynuację tej historii – i mam nadzieję, że ujawni jeszcze więcej sekretów ukrytych pod Śnieżną Kopułą. Polecam każdemu, kto szuka intensywnych wrażeń i nie boi się spojrzeć w lodowate lustro naszej przyszłości 🔥.
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @insignis_media @wydawnictwostorylight (współpraca reklamowa) 🩷.