Nocny pociąg do Lizbony recenzja

Czy można poznać drugiego człowieka?

Autor: @almos ·2 minuty
2023-05-28
Skomentuj
29 Polubień
Książka Merciera opowiada o Gregoriusie, mężczyźnie po pięćdziesiątce, nauczycielu języków klasycznych w gimnazjum w Bernie, który wiedzie życie niezwykle uporządkowane. Codziennie o tej samej porze udaje się do szkoły, jego wiedza i wymagania są legendarne, uczniowie jednocześnie boją się go i podziwiają. I nagle niespodziewane zdarzenia: spotkanie pewnej Portugalki i przypadkowo zdobyta książka napisana po portugalsku sprawiają, że ten całkowicie przewidywalny, zachowujący się jak robot człowiek ma nieodparte pragnienie wywrócenia swego życia do góry nogami. Może po prostu widzi, że jego tak uporządkowany żywot jest w gruncie rzeczy bardzo smutny i pusty. Zatem Gregorius niespodziewanie porzuca Berno i wyjeżdża nocnym pociągiem do Lizbony.

W Lizbonie Gregorius intensywnie uczy się portugalskiego, głównie po to by czytać wyżej wspomnianą książkę. Jej autor, Amadeu de Prado był lekarzem, miał dosyć dramatyczne życie i zmarł przed 30 laty. Głównym celem Gregoriusa staje się jak najgłębsze poznanie de Prado, więc dociera do przyjaciół i krewnych Amadeu, ludzi, którzy go wciąż pamiętają. Odtwarzanie historii życia lekarza staje się jego prawdziwą obsesją. Właściwie cała książka opowiada o poszukiwaniu prawdy o drugim człowieku, zadaje Mercier pytanie: czy możemy tak naprawdę dogłębnie poznać inną osobę na podstawie świadectw krewnych i przyjaciół?

Przy okazji stawia autor intrygujące pytania filozoficzne. Stosuje w tym celu metodę książki w książce, bowiem Gregorius obficie cytuje de Prado. Niemniej rozważania de Prado są dla mnie często zbyt spekulatywne, szczegółowe, mętne, to takie rozszczepianie włosa na czworo, przykład; „Kiedy jesteśmy sobą? Kiedy jesteśmy tacy jak zawsze? Tacy, jakimi się widzimy? Czy tacy, jakimi byliśmy, kiedy paląca lawa myśli i uczuć grzebała pod sobą wszystkie kłamstwa, maski i oszustwa wobec samych siebie? To inni ludzie się skarżą, że ktoś nie jest już sobą. Może naprawdę oznacza to, że przestał być taki, jakim byśmy chcieli, żeby był? Czy zatem nie chodzi zaledwie o coś na kształt wojennego zawołania przeciw burzeniu tego, do czego się przyzwyczailiśmy, zamaskowanego jako troska i obawy o rzekome dobro drugiego człowieka?”

Można książkę Merciera traktować jako rzecz o sile przyjaźni czy o lojalności, te dwie wartości były bardzo ważne w życiu de Prado, ale powtarzam, dla mnie to głównie traktat o próbie zrozumienia drugiego człowieka, o chęci wniknięcia w jego duszę.

To pięknie napisana, dosyć głęboka książka, ale jakoś mnie nie przekonała, nie porwała, nie straciłem dla niej serca, bywa...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-25
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nocny pociąg do Lizbony
5 wydań
Nocny pociąg do Lizbony
Pascal Mercier
8.1/10

Deszczowy poranek w Bernie. Raimund Gregorius jak co dzień idzie do szkoły, w której od wielu lat uczy języków klasycznych. Na moście Kirchenfeld widzi piękną nieznajomą, szykującą się do samobójczeg...

Komentarze
Nocny pociąg do Lizbony
5 wydań
Nocny pociąg do Lizbony
Pascal Mercier
8.1/10
Deszczowy poranek w Bernie. Raimund Gregorius jak co dzień idzie do szkoły, w której od wielu lat uczy języków klasycznych. Na moście Kirchenfeld widzi piękną nieznajomą, szykującą się do samobójczeg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka pt. '' Nocny pociąg do Lizbony'' autorstwa Pascala Merciera to właściwie określiłam ją jako zapis sentymentalnej podróży głównego bohatera Raimunda Gregoriusa nauczyciela śladami, jakie pozos...

@Anna30 @Anna30

Książka pt. '' Nocny pociąg do Lizbony'' autorstwa Pascala Merciera to właściwie określiłam ją jako zapis sentymentalnej podróży głównego bohatera Raimunda Gregoriusa nauczyciela śladami, jakie pozos...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @almos

Alfabet polifoniczny
Spotkanie z myślącym człowiekiem

Napisał Tomasz Jastrun wspomnienia w formie hasłowej, przy czym nie opowiada tylko o ludziach, także o zdarzeniach czy ideach. A ma o czym pisać, ten syn pary poetów był...

Recenzja książki Alfabet polifoniczny
Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz jest chaotyczna, a praca redakcyjna woła o pomstę...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki

Nowe recenzje

Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?
@asiaczytasia:

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje w...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci
Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
Sześcienny świat.
@Littlevitch:

Frigiel i Fluffy. Strażnik. Turniej trzech narodów. Tom 1, choć to książka o dość długim tytule, to jest nie oficjalny...

Recenzja książki Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
Amelia i Kuba. Złota karta
Forsa, forsa, forsa
@asiaczytasia:

Forsa, forsa, forsa. Kto nie chciałby być milionerem? Dzieciaki z cyklu „Amelia i Kuba” autorstwa Rafała Kosika otrzymu...

Recenzja książki Amelia i Kuba. Złota karta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl