Samotność Boga recenzja

Czy lekarzem jest się na całe życie?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2024-08-17
1 komentarz
15 Polubień
Nie ma chyba osoby, która nie miałaby w swoim życiu styczności z lekarzem. Nieważna jest specjalizacja. Często jesteśmy niezadowoleni ze współpracy z lekarzem, narzekamy na niego, czujemy się traktowani powierzchownie. Czy zastanawialiśmy się, jak wygląda praca z tej drugiej strony, od strony lekarza? Czy on ma jakieś dylematy i wątpliwości, czy wczuwa się w położenia pacjentów czy przechodzi obok tego obojętnie - po prostu praca, jak każda inna?
Bohater Samotności Boga – Marek Olkuń, już jako mały chłopiec miał sprecyzowane plany na swoją przyszłość. Chciał zostać lekarzem. I lata wytężonej nauki zaowocowały. Spełnił swoje marzenie, został kardiochirurgiem dziecięcym. Bardzo trudna i wymagająca specjalizacja, tym bardziej, że dotyczy małego pacjenta. Realizował się zawodowo, nie zawsze sobie radził z emocjami i przeżyciami, zbyt wiele brał na siebie. Nie potrafił oddzielić życia zawodowego od prywatnego. Żył życiem swoich pacjentów, nawet po pracy myślami był przy nich. To go wykańczało i nie dawało spokoju. Jeden z incydentów zawodowych sprawił, że Marek porzucił fartuch lekarski i stetoskop i odszedł z zawodu. Przegrał walkę z samym sobą. I można powiedzieć, że stanął po drugiej stronie życia. Otworzył i prowadził zakład pogrzebowy. Tam zajmował się też pacjentami, ale tymi, którzy przeszli na drugą stronę życia, tymi, którym już nie był w stanie pomóc. Teraz dbał, aby nieboszczyk był odpowiednio przygotowany do pochówku. Mył, zabezpieczał, malował i ubierał. Spełniał różne życzenia bliskich zmarłych. Jednak ta praca nie wyzwoliła go z pęt przeżyć i emocji. Nadal był na emocjonalnej karuzeli, stany depresyjne nie dawały mu spokoju i wytchnienia. Jak potoczyło się jego życie? Czy wytrwał i się realizował w nowym zawodzie? Lekarzem się zostaje na zawsze. Czy bohater się przemógł i wrócił do zawodu? Czy nadal chciał zbawiać świat i być przy swoich pacjentach? Przekonajcie się sami, jaką drogę obrał bohater i czy pokonał swoje lęki …
Samotność Boga to lektura, która wstrząsa i nie daje spokoju. Łzy same się cisną, nie można zapanować nad emocjami. Autor obnażył słabości bohatera, jego niemoc i wrażliwość. Bohater chciałby pomóc każdemu pacjentowi. Ale nie każdemu da się pomóc, z różnych powodów. Czasami jest już za późno, czasami postawienie odpowiedniej diagnozy nie jest łatwe i oczywiste. Czasami coś potoczy się nie po myśli lekarza i pacjent umiera na stole operacyjnym. I to nie zawsze wynika z winy czy błędu lekarza, czasem natura staje okoniem. Chirurg nie zawsze jest w stanie przewidzieć stan organów człowieka i nie zawsze wie, co tkwi w człowieku, dopóki skalpel nie wykona swojego zadania. Lekarz nie jest Bogiem, czego jednak często pacjenci i ich bliscy od niego oczekują. Lekarz też przeżywa każdą operację, każde cięcie, nie mówiąc już o jakichkolwiek porażkach czy zabiegach, po których pojawiają się komplikacje. Medycy często takie niepowodzenia odbierają jako osobiste porażki i wtedy frustracja przejmuje nad nimi kontrolę. Nie jest łatwo oddzielić taką pracę i wiążące się z nią emocje i przeżycia, od życia prywatnego. Te dwie płaszczyzny bardzo się przenikają i często doprowadzają lekarzy do stanów załamania czy depresji. I nie każdy potrafi sobie z tym poradzić.
To nie jest łatwa opowieść. Nie można jej czytać na jednym oddechu. Tematyka jest tak trudna, że trzeba się z nią oswoić, stopniować doznania i emocje. To też nie jest historia dla wszystkich, nie każdy jest w stanie przyjąć taki balast na swoje ramiona.
Jednak mimo wszystko polecam tę lekturę, na pewno pozwoli zobaczyć tę drugą stronę zawodu lekarza. Oblicze, które jest dla nas niedostępne. Może sprawi, że będziemy bardziej empatyczni dla lekarzy i bardziej wyrozumiali. Przecież oni też chcą jak najlepiej wykonywać swoją misję. I my im w tym nie przeszkadzajmy.
Debiut godny większej uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-17
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Samotność Boga
Samotność Boga
Antoni Grycuk
8.2/10

"Samotność Boga" Antoniego Grycuka to studium psychologiczne człowieka pokonanego przez własne lęki i poczucie odpowiedzialności, które dosłownie go paraliżują i w końcu zmuszają do rezygnacji z wszy...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 3 miesiące temu
Świetna recenzja.
Samotność Boga
Samotność Boga
Antoni Grycuk
8.2/10
"Samotność Boga" Antoniego Grycuka to studium psychologiczne człowieka pokonanego przez własne lęki i poczucie odpowiedzialności, które dosłownie go paraliżują i w końcu zmuszają do rezygnacji z wszy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być lekarzem? Bo ja muszę się przyznać, że… nie. Wybrałam inną ścieżkę zawodową, taką, która nie ma nic wspólnego z medycyną. I chociaż zdarza mi się odwi...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Życie Marka Okluna krążyło wokół kariery kardiochirurgia. Główny bohater charakteryzuje się systematycznością i determinacją. Wybitny człowiek na odpowiednim miejscu, a przynajmniej wszyscy tak uważa...

@HEBVI @HEBVI

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Podążaj za księżycem
„Zdała sobie sprawę, że czasami nierobienie niczego jest trudniejsze niż robienie czegoś”.

To moje kolejne spotkanie w twórczością autora. Jego poprzednie dzieła zmieniły moje podejście do wielu ważnych aspektów życia, pozwoliły inaczej odbierać określone sytu...

Recenzja książki Podążaj za księżycem
Wilczyca
Gdy z łowcy stajesz się zwierzyną łowną ...

Kto poznał pióro Mieczysława Gorzki, wie, czego może się spodziewać i jakie snuć oczekiwania. Autor nieustannie podnosi poprzeczkę, czym tylko nas zaskakuje, oczywiście ...

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Życie na Ziemi
Piękna opowieść o życiu
@Carmel-by-t...:

Człowiek uwielbia opowieści. Nikt tak pasjonująco o przyrodzie nie opowiada jak David Attenborough. Nie tylko Jego film...

Recenzja książki Życie na Ziemi
Nadchodzi nic
Prawda w świecie iluzji
@AgaCeee:

Główny bohater książki "Nadchodzi nic", Nebro, budzi się w luksusowym pociągu, nie pamiętając, kim jest ani dokąd zmier...

Recenzja książki Nadchodzi nic
Ballada o nieszczęśliwej miłości
Absolutnie magiczna, zachwycająca i wciągająca
@wybrednaboo...:

Ledwo co wstawiłam recenzję pierwszego tomu, a tu już recenzja drugiego 😂 🕸️ PRZESZŁOŚĆ JACKSA - jejku, co tu się dzia...

Recenzja książki Ballada o nieszczęśliwej miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl